Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
zgodzę się z indorem... powinno się zaznaczać, że treść jest AI, też by mi to oszczędziło czytania, chociaż dało się od razu domyśleć, że coś tu nie gra i brzmi tak jakoś płytko, bez emocji, no i te punkty... autystyczny tu pasuje jestem z rocznika 98, w klasach 1-3 większość miała już telefony i komputery, moim pierwszym telefonem była bodajże Nokia 3210, później miałam Sony Ericssona, na którym byłam uzależniona od grania w Bounce, potem miałam jakiś wysuwany telefon, ale oprócz tego też wychodziło się na podwórko, wołało się dzieci przez okno czy dzwoniło domofonem i wyciągało na dwór, telefon służył tylko do kontaktu z rodzicami i grania w węża czy inne gierki na świetlicy Jedyne za czym tęsknię z tamtych czasów to Internet, jeszcze bez tego boomu na sociale, które wszystko zniszczyły, no i telewizja, wspomniane MTV, kreskówki, czy też gazetki, dalej mam swoją gazetkę, którą zrobiłam z wycinków z Bravo było mniej rzeczy, ale wszyscy wszystko znali i się cieszyli, choćby takie zbieranie karteczek czy Tamagotchi, oczywiście mnie nigdy nie było stać na nic, więc mój tata kombinował i drukował karteczki (które różniły się od oryginalnych i nikt nie chciał się ze mną wymieniać), a Tamagotchi kupował na chińskim bazarze za parę złotych (które nie łączyło z innymi, więc zawsze odstawałam od reszty). Nie wiem jak jest teraz wśród dzieci i młodzieży, ale wtedy byli podli. Teraz to prawdopodobnie wszystko nagrywają telefonem, więc jakiekolwiek konsekwencje za znęcanie się prędzej czy później nastąpią, a wtedy ciągnęli cię za szkołę i tam bili, wiedziałeś, że jak komukolwiek powiesz, to pobiją cię ponownie, więc jedyne co mogłeś zrobić, to ubłagać rodziców o przeniesienie do innej szkoły. Nie lubię tamtych czasów przez większą "samowolkę", to był też raj dla handlarzy czy ciotek i wujków z Ameryczki, kto się dorobił, ten się dorobił.
-
Ja już biore 26 lat benzo i to nie takie proste to odstawić nawet te głupie 1 mg.
-
Co dziś zrobiliśmy dla swojego zdrowia
burzowo odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Zdrowsze posiłki,chociaż przez parę dni bo na dłuższą metę to trudne. No i trochę gimnastyki -
Średnio samopoczucie
-
Mylisz indory ze strusiami. Ale ja wiem, co miałem na myśli. I nie widzę, żeby jakikolwiek autysta się tu oburzył na stwierdzenie, że wysrywy AI brzmią autystycznie. Na pewno ci, których znam, nie mieliby z tym problemu. Problemy mają świętoszki (i ten, kto oryginalnie wrzucił tu wysryw AI, ale on akurat jedynie po to, żeby odbić piłeczkę i nie musieć odpowiadać na zarzut, że w ten sposób nie szanuje rozmówców). Teraz pewnie staniesz się obrończynią uciśnionego AI, które jest obrażane stwierdzeniem, że produkuje „wysrywy”.
-
dokładnie tak, w kółko jest to samo, to samo przeżywamy w końcu ucichną, pójdą sobie... ale to musi być męczące
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
little angel odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
ja też jestem przeciwko modyfikacjom -
nie mogę już edytować, 1h43min i 1h50min powinno być w każdym razie weszłam na ok.ru i też nie znalazłam pełnej wersji 1h50min, nie pamiętam jakie sceny zostały wycięte, chyba m.in. z noworodkiem i duszeniem z użyciem przyrodzenia, na razie obejrzałam tylko z 30 min filmu
-
Trzymaj się . Pamiętaj, że to minie
-
Czyli w skrócie moje życie Xddd
- Dzisiaj
-
słowo używane albo z żartobliwą dezaprobatą: robić coś nie do końca właściwego i legalnego, igrać z czymś, wygłupiać się, cwaniaczyć, albo z podziwem: robić coś ciekawego, szalonego, organizować coś, flirtować.
-
Lubisz drążyć ziemię i się w niej chować? Uwierz to że Ty uważasz jakiś epitet za opinie, nie znaczy że nie może być jednocześnie obelgą (akurat nie mówię dokladnie o tym przykładzie wyzej, myślę że zorientujesz się o czym mówię;) ).
-
Weź, ja nie wiem co to znaczy, dopiero wczoraj się dowiedziałem że to jest młodzieżowe słowo roku. To już ten wiek.
-
HALOPERYDOL(Decaldol, Haloperidol Unia/WZF)
Lusesita Dolores odpowiedział(a) na milka24 temat w Leki przeciwpsychotyczne
Wstrętny lek -
Gadają, szepczą ommmmm
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Lusesita Dolores odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Nie powinnam się wtrącać w sprawy należace do Boga Rezygnuje z iniekcji -
Nie pamiętam tej sceny… to chyba znak, że muszę obejrzeć jeszcze raz. Mi się ten film podobał.
-
Uwierz mi, że żaden autysta, którego znam, a znam ich wielu, nie obraziłby się na takie stwierdzenie. Mógłby się z nim najwyżej nie zgodzić. To jedynie wy, świętoszkowaci obrońcy uciśnionych, czujecie się „urażeni” w ich imieniu.
-
Musiałem jechać po leki do apteki (grrr, tyle kasy...). Potem do weterynarza (pogadałem chwilę z panią na temat pieska i było całkiem okej, lekki stres tylko przez parę sekund w trakcie gadania. Muszę trochę wolniej mówić, spokojniej), a na koniec jeszcze do sklepu na małe zakupy. Oczywiście wszystko poprzedzone kapsułką Pregi. Teraz wróciłem do domu, więc chyba wypada zrobić sobie kawę. @Verinia, co dają Ci te kursy? Robisz to dla siebie tak po prostu czy z myślą o ewentualnej pracy? Pytam, bo sam nigdy nie zabrałem się za coś takiego. Nie wiem nawet czy to kursy jakoś przez neta ogarniane czy może w urzędzie pracy? Jeśli będziesz chciała odpisać to możesz na pw albo tutaj o ile nie zostanie to uznane za spamowanie
-
Aktualnie Dallmayr Szpońcisz czasem?
-
Jak rozwalają dwóch typkow koło smietnikow, jak kopali tego głównego bohatera. I ten jeden ochroniarz po wszystkim rozpina spodnie a vucic(czy jak): woła nie nie tutaj nie trzeba chodź do auta xD
-
Ok nie ma na celu, ale brzmi to niefortunnie. Czasami można obrazić nie mając takiego zamiaru Ale tak, powinno się pisać kiedy się coś cytuje
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane
-