Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam :)


DuDe

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

Mam 20 lat i od 2009 roku walczę z depresją. Liczne załamania, myśli czy próby samobójcze były dla mnie codziennością a nie były one przeradzane w czyn tylko ze względu na kochającą mnie rodzinę która na każdy kroku starała się mnie pilnować. Byłem typem samotnika jak zapewne większość z nas, bałem się kontaktu z innymi ludźmi tylko ze względu na brak pewności siebie jak i niską samoocenę. Później oczywiście zacząłem uczęszczać do psychologa, który bardzo pomógł mi swoją szczerą rozmową a także nakierowaniem mnie jak powinienem radzić sobie z tym problemem, lecz z własnej woli zaprzestałem tych wizyt ponieważ uświadomiłem sobie, że tak naprawdę nikt nie może mi pomóc i postanowiłem samodzielnie z tym walczyć. Stopniowo zacząłem otwierać się na świat, dołączyłem do starej grupy przyjaciół w której na początku czułem się jak odludek lecz późniejsze wyjścia wiele mi pomogły jak i nowe doświadczenia, których nie dostrzegałem wcześniej zachęciły mnie do dalszego życia. Jestem bardzo zadowolony z rezultatów, które uzyskałem lecz kiedy jestem sam choćby jeden dzień ten niepokój powraca i obawiam się, że mogę powrócić do stanu początkowego. Czy mogę z tym jakoś walczyć czy po prostu związane jest to już z moją mentalnością której nie da się w żaden sposób zmienić ?

 

Wiem, że może to błahostka w porównaniu z innymi problemami ale proszę o wyrozumiałość. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Mam 20 lat i od 2009 roku walczę z depresją. Liczne załamania, myśli czy próby samobójcze były dla mnie codziennością a nie były one przeradzane w czyn tylko ze względu na kochającą mnie rodzinę która na każdy kroku starała się mnie pilnować. Byłem typem samotnika jak zapewne większość z nas, bałem się kontaktu z innymi ludźmi tylko ze względu na brak pewności siebie jak i niską samoocenę. Później oczywiście zacząłem uczęszczać do psychologa, który bardzo pomógł mi swoją szczerą rozmową a także nakierowaniem mnie jak powinienem radzić sobie z tym problemem, lecz z własnej woli zaprzestałem tych wizyt ponieważ uświadomiłem sobie, że tak naprawdę nikt nie może mi pomóc i postanowiłem samodzielnie z tym walczyć. Stopniowo zacząłem otwierać się na świat, dołączyłem do starej grupy przyjaciół w której na początku czułem się jak odludek lecz późniejsze wyjścia wiele mi pomogły jak i nowe doświadczenia, których nie dostrzegałem wcześniej zachęciły mnie do dalszego życia. Jestem bardzo zadowolony z rezultatów, które uzyskałem lecz kiedy jestem sam choćby jeden dzień ten niepokój powraca i obawiam się, że mogę powrócić do stanu początkowego. Czy mogę z tym jakoś walczyć czy po prostu związane jest to już z moją mentalnością której nie da się w żaden sposób zmienić ?

 

Wiem, że może to błahostka w porównaniu z innymi problemami ale proszę o wyrozumiałość. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Mam 20 lat i od 2009 roku walczę z depresją. Liczne załamania, myśli czy próby samobójcze były dla mnie codziennością a nie były one przeradzane w czyn tylko ze względu na kochającą mnie rodzinę która na każdy kroku starała się mnie pilnować. Byłem typem samotnika jak zapewne większość z nas, bałem się kontaktu z innymi ludźmi tylko ze względu na brak pewności siebie jak i niską samoocenę. Później oczywiście zacząłem uczęszczać do psychologa, który bardzo pomógł mi swoją szczerą rozmową a także nakierowaniem mnie jak powinienem radzić sobie z tym problemem, lecz z własnej woli zaprzestałem tych wizyt ponieważ uświadomiłem sobie, że tak naprawdę nikt nie może mi pomóc i postanowiłem samodzielnie z tym walczyć. Stopniowo zacząłem otwierać się na świat, dołączyłem do starej grupy przyjaciół w której na początku czułem się jak odludek lecz późniejsze wyjścia wiele mi pomogły jak i nowe doświadczenia, których nie dostrzegałem wcześniej zachęciły mnie do dalszego życia. Jestem bardzo zadowolony z rezultatów, które uzyskałem lecz kiedy jestem sam choćby jeden dzień ten niepokój powraca i obawiam się, że mogę powrócić do stanu początkowego. Czy mogę z tym jakoś walczyć czy po prostu związane jest to już z moją mentalnością której nie da się w żaden sposób zmienić ?

 

Wiem, że może to błahostka w porównaniu z innymi problemami ale proszę o wyrozumiałość. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DuDe, hej. Myślę że jak najbardziej da sie z tym walczyć. Warto znaleźć motywację do pracy i ciągle działać nad sobą by mieć stabilniejszą przyszłość ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DuDe, hej. Myślę że jak najbardziej da sie z tym walczyć. Warto znaleźć motywację do pracy i ciągle działać nad sobą by mieć stabilniejszą przyszłość ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DuDe, hej. Myślę że jak najbardziej da sie z tym walczyć. Warto znaleźć motywację do pracy i ciągle działać nad sobą by mieć stabilniejszą przyszłość ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×