Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam - P O M O C Y


barabba

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem. Szukałem info o magnezie i dotarłem tu

Ja-Gość po 30 - wykonujący wolny zawód, narzekający na brak pracy i nadmiar wolnego czasu

Nie pomaga mi nawet piłka nożna, w którą zacząłem grać po 13 latach od zaprzestania treningów

Jestem roztrzęsiony łatwo wybucham nie poznaję siebie

Ranię bliskich , moją bronią jest słowo i krzyk

Nie wiem co mi jest

Mam wszystko z wyjątkiem pieniędzy

Czasem mam wrażenie że mógłbym góry przenosić, ale przeważnie nie mam ochoty żyć

Nienawidzę siebie

Wkurza mnie moja ambiwalencja uczuć

Labilność emocjonalna

W dzień bym spał

w nocy mogę poukładać myśli

Jestem nieudacznikiem

choć mam parę sukcesów

Chce zarabiać ale nie wiem jak

w moim zawodzie nie zawsze mam okazję

a w innym nie potrafię

wiem , że mógłbym się nauczyć wszystkiego

Ostatnio nawet jak dostaję pracę w swoim zawodzie,gdy Bóg drzwi zamyka i otwiera okno,

to wchodzę ale albo czuje że z niego wypadnę albo mam ochotę skoczyć

Witam

to w dużym skrócie ja

jutro napisałbym coś innego ale dziś to ja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:smile: ja też jestem nowa i mam na imie Marta cześć wszystkim

 

-- 05 wrz 2011, 22:18 --

 

więc z tego co piszesz widze że jesteś bpd czujesz podobnie do mnie i jutro pewnie też napiszesz i to też będziesz ty tylko w innym nastroju inaczej nastawiona do życia i z innymi myślami w głowie takiej innej osoby hi hi która i tak ty jesteś to jest śmieszne ale możliwe ja tak mam co dzień i teraz właśnie mam dobry humor więc się z tego śmieje ... ale k...wa to jest tragiczne ..

 

-- 05 wrz 2011, 22:21 --

 

pomoże ci psychiatra który wypisze ci leki i psychoterapia napisz coś więcej to pogadamy pa pa da się z tym żyć

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak

właśnie Te zmiany nastroju. Nie wiem czy powinienem pić, ale 1 piwo wystarczy abym poczuł się trochę lepiej. Oczywiście nie zawsze ale dziś tak. Tylko nie wiem czy nie pójdę po drugie.

Co do terapii i psychiatrii to nie bardzo w to wieże, chemii jestem przeciwny ale jeżeli dzięki temu miałbym czuć się lepiej to bardzo proszę.

Nie wiem co mogę powiedzieć o sobie więcej

że z błahego powodu potrafię zrobić wielką awanturę

że budzę się i widzę jedyną przyszłość ale czuje że nie dam rady nawet się powiesić

Nie wiem dokąd się udać gdzie szukać pomocy nie zamierzam nikomu płacić za wypisywanie recept i porady w stylu znajdź pracę, jakąkolwiek, działaj...

Wszystko to wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesteś w ciężkim stanie jeżeli masz boderline powinni ci to zdjagnozować w tedy będziesz spokojniejszy nie będziesz się zadręczał ze jesteś nieudacznikiem .ja od kąd wiem czuje się lepiej rok temu założyłam swoją firme i po pół roku mnie to dopadło z taka mocą że dopiero teraz się pozbierałam myślałam że wszystko strace bo nie potrafiłam nic poukładać ciągle chciało mi się spać nie mogłam skopić na niczym ówagi "dłóższej" wszystko mnie nudziło raz czułam się jak bogini a raz jak szmatławiec ,to jak się czułam było w dóżej mież zależne od tego jak postrzegali mnie inni ten objaw miałam od zawsze .Do 18 roku Życia byłam bardzo nie śmiała bałam się ze nie mam nic ciekawego do powiedzenia i że inni mnie wyśmieją wiem że jestem ładna bo inni mi to mówią ale obraz mnie samej gróbej marty jako dziecko nie pozwalał mi w to wierzyć aż do momentu kiedy zaczełam zarabiacz gróbą kase odbiło mi totalnie myślałam że jestem zjebista że wszystko mi teraz wolno i że ja im pokąże Okazało się to nie prawdą tylko Boderlinem który zawsze we mnie siedział ....i prawie spieprzył mi życie teraz jestem na prochach jest lepiej ale była masakra

 

-- 05 wrz 2011, 23:23 --

 

nie możesz robić awantur innym musisz bardziej poznać siebie w ziąść chemie i zacząć panować nad emocjami zacząć skupiać myśli na konkretnych rzeczach bo inaczej spi...ysz sobie i innym życie.....ps pisze z błędami bo jestem za leniwa na poprawianie hi hi pozdrawiam cie jutro zajże pa PA

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kabzelek1986 - Dzięki że jesteś

Jak widać masz więcej do powiedzenia niż ja

Gruba kasa - tego mi brakuje

Przepraszam plącze się w wątkach ale nie jestem w stanie zebrać myśli, poza tym warunki , w których piszę pozostawiają wiele do życzenia. Dziś spadło mi zlecenie Kur...

Boderline pasuje, ale opieram się tylko na tym co piszesz, z tym, że u mnie jest kiepskoz zaufaniem do innych, nie wiem jakiego specjaliste wybrać jak do niego trafić i nie za bardzo mogę sobie pozwolić na wydawanie kasy na terapię

Ogólnie jest źle.

Kabzelek1986 -Dzięki. Przepraszam, za swój styl pisania, za to rozedrganie, i poplątanie ... Wiem, że nie jestem sam

Co jeszcze? Chyba jestem pijany, wypiłem 1,5 piwa i chyba się upiłem Z jednej strony dobrze- ekonomicznie

z drugiej nie mogę uwierzyć jak kiedyś udało mi się wypić 16 piw?

Potrzebuję ciepła i bliskości kogoś

Boderline, rzeczywiście w moim przypadku innie mają zbyt wielki wpływ na moje własne postrzeganie siebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BPD cechuje: niestabilność emocjonalna (nadmierne emocje w jednych momentach i brak uczuć w innych; dłuższe utrzymywanie się wywołanych emocji); intensywność i niestabilność relacji z innymi ludźmi (częste przechodzenie pomiędzy ekstremami – idealizacji i dewaluacji, miłości i nienawiści); niestabilny i zaburzony obraz własnego "ja" (brak stabilnej wiedzy o tym kim się jest i co się chce, błędna samoocena); chroniczne uczucie pustki wewnętrznej i znudzenia; impulsywność i skłonność do ryzykownych zajęć; tendencja do działań samodestrukcyjnych; chaotyczne huśtawki nastroju zmieniające się w cyklach godzinnych/dniowych, zmierzające ku smutkowi, przygnębieniu, niepokojowi, złości; złość, agresja, skłonność do krytykowania, atakowania werbalnego i obwiniania innych; wyolbrzymione, paranoidalne podejrzenia; objawy dysocjacyjne; paniczny lęk przed porzuceniem przekładający się na strach przed bliskością.

 

Kufa wiecie co nie wiem czy to forum mi pomaga czy jeszcze bardziej mnie dołuje, bo teraz czytam co to bpd i to wszytko również i do mnie pasuje! to mam już na koncie: bulimie, nerwice i bdp zajeb.... :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22king22, bo pasuje wszytsko....a trzeba wybrac co pasuje najbardziej...ja juz sobie diagnoz nie stawiam i tak mi juz wszytsko diagnozują....po kolei....mundrzy z duplomami....chociaz z całą pewnoscią nie mam bulimii....

 

 

barabba, cóz....witaj w klubie...lekko nie jest...idz do jakiegos lekarza...jak nie dla siebie to dla ludzi wokół, skoro ci na nich zależy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam bulimie ... wszystko do mnie pasuje ale teraz biore leki zaczeło mi wisieć co ludzie o mnie gadają niech sobie pieprzą farmazony ja mam swoje życie chcę z tego gówna wyjść i tyle mam syna ,Jutro kupuje kota i zamieżam się z niego cieszyć razem z młodym barabba potrzebujesz bliskosći to też prawda zrozumienia ale tak naprawde to ty sam musisz zadbać o siebie bo nikt o ciebie nie zadba ja cię rozumie w 100% mamy wszyscy tak samo pozamiatane w życiu jeden więcej drógi mniej trzeba żyć zajmować się czymś odrzucać myśli powoli może być tylko lepiej I ja też pisze chaotycznie bo mam chaos w głowie ,,ale robie co w mojej mocy żeby się go pozbyć mam słe chcę żyć przynajmniej dziś:)

 

-- 07 wrz 2011, 22:30 --

 

Gruba kasa była wszystko przepuściłam teraz starcza mi na czynsz i na zus ha ha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie z siłą jest kiepsko.

Najbardziej nieznośna jest sytuacja w domu. Kłótnie z żoną, moje ciągłe frustracje W sumie to już nie wiem czy to moja wina czy to ze mną jest coś nie tak, Nawet zacząłem się zastanawiać czy z racji swojej empatii nie przejmuję tej labilności emocjonalnej od żony. Pamiętam, że gdy była w ciąży 10 lat temu miałem wiele objaw ciąży ( właściwie to chyba tylko brzuch mi nie urósł, choć przytyłem parę kilo)

Dziś znów zachowałem się jak cham Mam dosyć tego chyba powinniśmy się rozstać

 

-- 08 wrz 2011, 01:13 --

 

może ktoś wie czy w Krakowie lub w okolicach można znaleźć pomoc w ramach NFZ

oprócz pomocy w sprawach psychicznych szukam jeszcze pracy

Ale się zareklamowałem

Niech to licho

Nie wiem czego bardziej potrzebuję

 

-- 08 wrz 2011, 01:59 --

 

Z okolic to najchętniej Wieliczka, bo mieszkam na Bieżanowie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej , wspólczuje ja również mam problemy ze sobą trudnosci w nawiązywaniu kontaktów co prawda inne objawy niż ty lękowe eh ale mimo to witaj w klubie

 

-- 09 wrz 2011, 21:48 --

 

Witajcie!

jestem tutaj od paru dni choć rzzadko tez tutaj pisze pracuje to mnie motywuje do działania do zycia większa chęc do życia chyba nie lubie ludzi pare lat temu jedna dziewczyna z mego osiedla bardzo mnie zraniła zraziła do siebie uwzięła sie na mnie bo byłam zbyt dobra spokojna naiwna nie wiem cicha niesmiała???nie umiałam chyba walczyc o swoje ja postrzegana jako atrakcyjna ciemnowłosa długonoga fajna blondynka a ona zakompleksiona gruba ,,wyszczekana'' inaczej mówiąc ma gadane latem czesto widywałam ją na osiedlu chocmieszka po za Radomiem z mężem i dzieckiem jednak serce mi wali jak młot jak ją widze kiedys byly w szkole dwa male incydenty raz było małe klamstewko z mojej strony i to ja obruszyło wkurzyło więc cała klasa była przeciwko mnie na osiedlu co niektorzy dziwnie sie patrzą ale juz to olewam sa i sympatyczni ludzie choc większosc prawie 90% jest przeciwko mnie tak mi sie wydaje moze to glupie ale tak jest ani czesc nic mówi sie trudno rózni sa ludzie jakos probuje nie myslec o niej ale od tego zaczęła sie mysle moja nerwica pod koniec 8mej klasy i pozniej problemy zle towazrsytwo troszke alkohol dyskoteki chłopaki kiepskie związki sorki z abłędy szybko pisze i trpche zmeczona jestem praca no i leki ktore biorą problemy z pamięcia eeg mózgu zle mi wykazało jak bylam w szpitalu i cóz chcecie wiedziec więcej to napisze choć mysle ze juz wystarczajaco napisalam chyba wole rozmawiac przez tel.lub na zywo ehs:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kabzelek1986 - wybacz ale wiem czego bardziej potrzebuję i jest to praca możliwość zarabiania pieniędzy, stały dochód, i pokochać siebie

wątpię aby jakikolwiek psycholog czy psychiatra mi to zapewnił

Tu pojawiają się reklamy prywtnych praktyk - w dupie mam takich speców żerujących na ludzkiej słabości Co może mi poradzić taki łasy na pieniądze typ, żebym sobie pracę znalazł albo żebym zaczął myśleć pozytywnie a potem zainkasuje 100-200zł i powie, że terapia potrwa jeszcze 2 lata

osobowość borderline ? wątpię. Nie jestem fachowcem, nie wiem nie znam się ale wszystko na tym forum pasuje do mnie.

Poza tym czy to się ujawnia po 30

Nie wydaje mi się żebym był aż taki wcześniej.

Poza tym " gorączkowe wysiłki mające na celu uniknięcie odrzucenia"?

byłem kiedyś chorobliwie zazdrosny ale mi przeszło

czy boję się odrzucenia?

przeraża mnie to że mniej się boję wszystkiego czego bałem się ponadprzeciętnie

Teraz mi czasami wszystko wisi a czasem boję się że wszystko stracę

 

 

Jestem zmęczony

strasznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×