Skocz do zawartości
Nerwica.com

Moja mama alkoholiczką


alicjja1313

Rekomendowane odpowiedzi

[Hey ;) Mam na imię Ala i mam 16 lat... Mam pewien problem...Powiem krótko:

 

 

Moja mam jest alkoholiczka odkąd pamiętam... Ostatnio mi powiedizał że z chęcią oddała by mnie... Nie wiem co zrobić...

Nie raz mi wstydu na robi.... Ostatnio przez cała noc płakałam bo była kolejna kłótnia rodziców.. Od nie dawna mam myśli samobójcze...

Ostatnio chciałam się pociąć żyletka ale siostra mnie przyłapała... Boję się że mogę coś sobie zrobić złego... Od miesiąca nie widziałam mojej

mamy trzeźwiej... :( Moja mama ma w połowie odebrane prawa rodzicielskie... Powiedzcie mi czy mogę coś zrobić żeby przestała pić?

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Po co żyć .? Gdy wszyscy sie z Ciebie śmieją .? ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Bardzo mi Ciebie szkoda, biedaczko. Niestety, nie bardzo możesz sama zrobić cokolwiek, by Twoja mama przestała pić. Ale możesz się postarać o to, byś Ty jakoś lepiej znosiła swoje życie. Teraz muszę niestety szybko odejść od komputera, lecz jeszcze się do Ciebie odezwę. Na koniec - dobrze, że znalazłaś to forum. Znajdziesz tu fajnych, współczujących Ci ludzi. Niektórzy przechodzili lub przechodzą problemy podobne do Twoich. Więc poczytaj to forum i odzywaj się też na nim. Będziesz mile widziana i wysłuchana tutaj.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałaś rozmawiać z mamą o powodach, dla których pije? Namawiać ją na terapie?

Jakie relacje macie z twoim tatą? Może on mógłby wpłynąć na twoją mamę, żeby zaczęła działać, leczyć się, a nie topić wszystko w butelce.

Alkoholik najczęściej sam z siebie nie jest w stanie lub nie chce wyjść z tego. Wręcz czuje się dużo lepiej, gdy jest pijany. Tak więc trzeba chociaż spróbować mu pomóc...

 

A tobie radziłabym rozmowę z kimś do kogo masz zaufanie, z przyjaciółką albo z psychologiem. Żebyś nie zostawała z tym sama, bo po sobie wiem, że to najgorsze co można zrobić. I nie okaleczaj się! To nie jest rozwiązanie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alicjja1313, ważne pytanie - jakie masz relacje z ojcem?

bo jeśli macie w miare dobre, możnaby łatwo rozwiązać sprawę - gdyby Twojemu ojcu przyznano pełnię praw rodzicielskich, a matce zabrano je całkiem (i najlepiej gdyby poszła na jakieś AA od razu). Mama by się wyleczyła - wtedy mogłaby być mowa o jakimś powrocie.

Bo Twoja mama potrzebuje sprawe i ważne, żeby ONA SAMA zdała sobie z tego sprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alicjja1313, ok. Jestem z powrotem. Tak jak pisałem wcześniej, niezbyt dużo możesz w tym momencie zrobić dla mamy. Znacznie więcej możesz zrobić dla siebie. Po pierwsze - nie zostawiaj się samej z problemem. Szukaj pomocy u specjalisty. To znaczy u psychologa. Będziesz mogła opowiedzieć mu o swoich problemach i usłyszeć od niego wskazówki i rady, jak postępować, byś Ty sama poczuła się lepiej. Być może wydaje Ci się, że akurat teraz nie jest to możliwe, byś poczuła się lepiej. Jednak uwierz mi, że naprawdę masz na to szansę. Namawiam Cię więc na szukanie pomocy u psychologa lub pedagoga szkolnego, w poradniach zdrowia psychicznego - u psychoterapeutów. Możesz też spróbować zadzwonić do telefonu zaufania - szczególnie tego przeznaczonego dla młodzieży - lecz może też być ten ogólny lub dla osób uzależnionych od alkoholu. Tam Cię skierują w odpowiednie miejsce. A w tym odpowiednim miejscu znajdziesz życzliwą Ci osobę, z którą będziesz mogła porozmawiać szczerze o swoich kłopotach.

 

Rozejrzyj się w necie za informacjami dotyczącymi grup Alateen, Al-Anon w Twojej okolicy.

 

Dodatkowo szukaj przydatnych informacji w poniższych linkach:

 

http://www.al-anon.org.pl/alateen.html

http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=strony&op=spis&id=167&lang=pl

http://pomoctel.free.ngo.pl/tezety.html

 

No i odzywaj się tu. Zawsze ktoś Ci odpowie. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×