Skocz do zawartości
Nerwica.com

wybuch wulkanu na islandii..


Gość _incognito_

Rekomendowane odpowiedzi

pozytywne jest to ze podczas ostatniej erupcji wylkan byl czynny ---> czytaj erupcja trwala tylko 2 lata... to chyba cos pozytywnego :D:D

 

Erupcja to nie jest coś pozytywnego. Co innego erekcja :tel2::mrgreen: hyhy Może o tym popiszemy? ;):papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już psychicznie nie mogę wytrzymać tego nastroju panującego od tygodnia... :( Strasznie mi przykro z powodu tego, co się stało, ciągle to jeszcze jakoś do mnie nie dociera... A przez to wszystko bardzo się zdołowałam, zaczęłam się zastanawiać nad sensem życia, i jego kruchością, celem robienia czegokolwiek, starania się, nawet kontynuowania terapii - bo po co, skoro i tak niewiadomo co się stanie za przysłowiowe jutro... :cry: Muszę się z tego jakoś otrząsnąć, bo przez ostatnie wydarzenia złapał mnie jakiś depresyjny nastrój...

I teraz jeszcze te pyły... :roll:

Kiedy wydarzy się coś dobrego..? :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myslicie ze moze nam zaszkodzic??

Myślę, że nam niewiele może już zaszkodzić :P

 

Erupcja to nie jest coś pozytywnego. Co innego erekcja hyhy Może o tym popiszemy?

Kiedyś w szkole na historii odpowiadała koleżanka i jakoś tak jej wyszło, że zaczeła mówić o okresie wolnej erekcji w Polsce, do końca nie wiedziała z czego się wszyscy śmieją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już psychicznie nie mogę wytrzymać tego nastroju panującego od tygodnia... :( Strasznie mi przykro z powodu tego, co się stało, ciągle to jeszcze jakoś do mnie nie dociera... A przez to wszystko bardzo się zdołowałam, zaczęłam się zastanawiać nad sensem życia, i jego kruchością, celem robienia czegokolwiek, starania się, nawet kontynuowania terapii - bo po co, skoro i tak niewiadomo co się stanie za przysłowiowe jutro... :cry: Muszę się z tego jakoś otrząsnąć, bo przez ostatnie wydarzenia złapał mnie jakiś depresyjny nastrój...

I teraz jeszcze te pyły... :roll:

Kiedy wydarzy się coś dobrego..? :roll:

 

wiesz co cos w tym jest , mi rowniez przykro z powodu tej katastrofy ale caly tydzien na wszystkich kanalach tv smuty , w radiu smuty , stony www na szaro , teraz jeszcze ten wulkan ... lapie serio dola , sens zycia odszedl gdzies wnieznane... do tego nie wiem co chce dalej, leki jakby nie pomagaja:( wczoraj bylo ze mna zle:( mam dosc..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×