Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problem z dziewczyną :(


Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich. Mam problem z dziewczyna jesteśmy razem od dłuższego czasu od chwili kiedy jesteśmy razem nie mam jej nic do zarzucenia stara sie aby nasz związek był udany jest ze mną szczera i w ogolę kochana, ale problem leży w jej przeszłości a mianowicie miała chłopaka w wieku 14 lat chodzili ze sobą przez 4 lata i sie rozstali po zerwaniu co tydzień była na imprezach zaczęła ostro się bawić brała narkotyki dużo piła a co najgorsze zdarzyło sie ze oddała sie przypadkowemu chłopakowi:( takie zdarzenie miało miejsce aż 3 razy :( gdy z nią o tym rozmawiam mówi ze żałuje tego co robiła zrozumiała ze sie tak nie robi i w ogolę ze to był błąd od chwili gdy jesteśmy razem nie jeździ na imprezy i robi wszystko żebym był szczęśliwy ale problem jest w dym ze meczy mnie świadomość ze moja dziewczyna oddawała sie przypadkowym chłopakom nie chciałbym jej zostawić bo robi dla mnie wiele dobrego i widzę ze jej strasznie na mnie zależy. jak mam przestać o tym myśleć i nie ryć się jej przeszłością? mam ją zostawić? czy mieć nadzieję że z czasem mi przejdzie? (co jest wątpliwe)dodam że jak robiła te rzeczy to się nie znaliśmy a o tym fakcie dowiedziałem sie przed tym zanim byliśmy razem ale nie wiedziałem że to będzie aż taki problem. proszę o pomoc! z góry dziękuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa sprawa - zaufaj swojej dziewczynie. Ona Cię naprawdę kocha, stara się. Dostrzeż to, że wybrała Ciebie, jest tylko Twoja, nie chce nikogo więcej i okazuje Ci to. Dlaczego Ci to nie wystarcza? Chcesz więcej? Żeby była Twoja na własność zawsze i nikt inny jej przed Tobą nie miał? Myślę, że się czegoś boisz. Musisz to sobie uświadomić, dotrzeć do tego, co by temu przeciwdziałało i powiedzieć dziewczynie, czego Ci brakuje, żeby w pełni jej ufać.

Zwalczenie tego problemu jest niezbędne. Nie zostawiaj tego, nie uciekaj - zmierz się z tym. Pomyśl w ten sposób. Twoja dziewczyna w sytuacji kryzysowej w życiu uciekała od tego. Uciekała w zabawę, zagłuszanie w sobie bólu. Jeśli spotka ją jeszcze kiedyś coś bolesnego, może reagować w ten sam sposób. I nie możesz jej mieć tego za złe - ma taki mechanizm obronny i musisz to zaakceptować. Ale niezależnie od sposobu radzenia sobie z problemem musisz być dla niej wsparciem, otoczyć ją opieką, pomóc. Odsuniesz od siebie sprawę jej "wyskoków", ale jak kiedyś choć trochę ucieknie w stronę zabawy, żeby nie odczuwać złych emocji, Ty wpadniesz w panikę. Będziesz się bał, że zrobi to znowu, że jeśli znów imprezuje, pije, to i będzie spała z jakimiś facetami. Wpadniesz we frustrację i nie sądzę, żebyś był wtedy dla niej zdrową tarczą ochronną.

Musisz poradzić sobie z tym teraz, póki jest dobrze, bo potem będzie powodowało to zbyt wiele konfliktów i będzie oddalało Was od siebie. A tego, jak sądzę, nie chcesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuje wszystkim ślicznie za pomoc mam nadzieje że będzie dobrze i ze się jakoś ułoży

 

[Dodane po edycji:]

 

Żeby była Twoja na własność zawsze i nikt inny jej przed Tobą nie miał? .

nie chodzi o to ze ja chciałbym być pierwszym jej w życiu chłopakiem rozumiem ze wcześniej miała chłopaka ze go kochała i ze ze sobą spali ale ciężko mi się pogodzić z tym ze oddala się chłopakom których nie znała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawdopodobnie odreagowywała na imprezkach,a czy ty bys sobie dał reke uciąc ze jakbys był sam i na imprezy jezdził to ci by sie nie zdarzyło?? wtedy sie bawiła teraz ma ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zabawa zabawą ale jakieś granice trzeba mieć. miałem parę podobnych propozycji i umiałem powiedzieć nie.

 

[Dodane po edycji:]

 

najbardziej nie rozumiem tego gdy się jej pytam dlaczego to zrobiła mówi ze nie wie dlaczego ze nie czuła żadnej przyjemności i chciała żeby się to skończyło jak najszybciej. wiec dlaczego nie powiedziała nie, zostaw mnie i zrobiła to 3 razy??!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może w ten sposób uzewnętrzniała swoje cierpienie po rozstaniu? Może bała się, że nikt jej nie chce, jest beznadziejna (ludzie tak często mają) i w nieprawidłowy sosob próbowała odbudować swoje ego (na zasadzie: jestem beznadziejna a jednak ktoś mnie chce). Niektórzy zapijają, niektórzy się narkotyzują, a niektórzy uciekają się do bezsenswyc kontaków seksualnych. Lęk, brak poczucia bezpieczeństwa, niska samoocena mogą pchać ludzi do różnych czynów autodestrukcyjnech (mówiła, że jej to nie sprawiało przyjemności). Popełniła błąd, przyznała się do tego, rozmawa z Tobą o tym - to chyba świadczy o jej zaufaniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ta sytuacje można przyrównać do takiej że człowiek po X czasie dowiaduje się że został zdradzony, jeśli tak, to ci współczuje bo wiem co możesz czuć.

 

Spójrz na to z innej strony, jak piszesz powiedziała ci ona to przed byciem z tobą a więc chciała byś wiedział o niej wszystko, byś był świadom tego z kim jesteś, jaka miała przeszłość, gdyby jej nie zależało nie powiedziała by ani słowa, postawiła by wszystko na "wyjdzie nam to wyjdzie, nie to nie". Doceń jej szczerość i daj sobie szanse, i uwierz mi przejdzie ci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest mi z tym faktem ciężko nie ukrywam, boli mnie jak widzę np któregoś z tych kolesi, ale doceniam to że jest ze mną szczera i że stara się dla mnie, zrobię wszystko co w mojej mocy żeby o tym zapomnieć, pogodzić sie z tym nie wiem. mam nadzieje ze z czasem przejdzie.

dziękuje wszystkim za wypowiedzi jeśli macie dla mnie jakieś rady chętnie wysłucham

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokój z przeszłością! Mógłbyś się martwić gdyby cały czas taka była! Teraz jest inna, kocha Cię i robi wszystko żeby było dobrze.. to się naprawdę liczy. Ludzie zdrady wybaczają bo tak mocno kochają że są w stanie wybaczyć nawet zdradę i myślą o terażniejszości. Nie myśl o tym po prostu! Może to nie jest takie proste ale musisz jeśli chcesz z nią być. Będzie dobrze :-). Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×