Jaki lek testuje ClinLife?

Ma ktoś wiadomości jaki lek może testować w badaniach firma ClinLife? Reklama tego jest też na forum. Chodzi o lek jako dodatek do leku przeciwdepresyjnego lub jako monoterapia.

-- 30 paź 2012, 12:14 --

Aktualnie w fazie testów w Polsce są leki:

Firma Lundbeck - OPC - 34712 (Brexpiprazole) - Częściowy agonista D2, antagonista 5-ht2a, antagonista alfa1, SRI, częściowy agonista 5-ht1a, antagonista 5-ht7

Firma Roche - RO4917523 - antagonista receptora glutaminowego 5 (Metabotropic glutamate receptor 5) - mGlu5

Firma Cephanol - Armodafinil - enancjomer modafinilu

Firma Janssen Research & Development - Esketamine - enancjomer ketaminy (antagonista NMDA)

Tak więc wszystkie (może poza enancjometrem modafinilu) to bardzo ciekawe leki ! Szkoda, że po wypełnieniu formularza nie kwalifikuję się do badania. Czy komuś się udało zakwalifikować?

Odkopie stary temat co by nowego nie zakładać, dziś zapisałem się do clinlife z formularza wynika że się kwalifikuję ciekawe czy oddzwonią

No proszę, gratuluję. Zaznaczałeś jakieś inne choroby poza depresją?

ClinLife jest tylko posrednikiem przy rekrutacji probandow i sam nie testuje nowych preparatow/substancji. Jesli ktos naprawde chce zostac probandem w testach klinicznych to najlepiej szukac na http://www.clinicaltrials.gov i bezposrednio kontaktowac firme farmeceutyczna.

Miko nie pamiętam co tam w tym formularzu było ale raczej na nic innego nie cierpię jak depresja i zaburzenia lękowe.

Już do mnie dzwonili, w tym tyg. jadę na rozmowę, z tego co mówił lekarz to selekcja jest bardzo dokładna więc nie wiem czy się załapię, podawany będzie lek podstawowy plus ten "eksperymentalny" czy jak go tam zwać, jeszcze nie wiem jaka to substancja, z tych podstawowych leków to jest nawet możliwość wyboru ale raczej są to leki z grupy ssri i wenlafaksyna na pewno też jest tyle się dowiedziałem przez tel. Dam jakieś informacje po rozmowie z lekarzem.

Angst mógł byś dokładniej trochę? Jak nie testuje nowych substancji/leków to co testuje? preparaty dostępne już na rynku czy jak?

Angst mógł byś dokładniej trochę? Jak nie testuje nowych substancji/leków to co testuje? preparaty dostępne już na rynku czy jak?

Nie napisalem, ze nie testuja nowych substancji/leków, tylko ze ClinLife jest posrednikiem przy rekrutacji chetnych na takie testy ale ich SAM nie przeprowadza.

Ktory "experyment" to bedzie, mozna dosc latwo sprawdzic na ww. stronie. Tam szukasz najpierw pod haslem MDD (major depressive disorder), potem na mapie wszystkie testy w Polsce a nastepnie te ktore maja status zielony "Recruiting".

Co do wyboru, to raczej na to nie licz! Dostaniesz biala tabletke in nawet nie bedziesz wiedziec czy to jest aktywna substancja czy lub placebo. Tego nawet lekarz nie wie, to sa tzw. eksperymenty kliniczne z zastosowaniem podwójnie ślepej próby. Dostaniesz tez duzo formularzy i bedziesz prowadzic dziennik jak sie czujesz przez okres testu.

No już wiem o co ci chodziło

To mówisz że nawet nie powiedzą co będę za lek testował, niby lekarz mi wymieniał przez tel. leki te "podstawowe" pytał się co teraz biorę, odpowiedziałem że mitrozapinę solo i pytał się tam kolegi jakiegoś który siedział obok czy jest mitra w tych lekach, po czym odpowiedział że nie ma i trzeba będzie zmienić na coś innego i mi zaczął wymieniać tam jakieś ssreaje...Ale jak to będzie to nie mam pojęcia, na razie jadę i tak tylko porozmawiać z ciekawości bardziej bo jak mnie będą szpikować paroksetyna to ja im podziękuję ładnie za kastrację, chociaż teraz się nie spotykam z żadną laską to może się zastanowię.

Popiół, wiec chodzi tu o test kliniczny dla pacjentow ktorzy niewystarczajaco reaguja na SSRI i beda dostawac lek dodatkowy. Dlatego ze Ty bierzesz Mirtazapine, to beda Ci chcieli zmienic na SSRI bo inaczej sie nie bedziesz kwalifikowac jako kandydat. Jesli sie na to zdecydujesz, to oczywiscie bedziesz wiedziec ktory to jest lek SSRI, tylko nie bedziesz wiedziec czy ten lek dodatkowy to placebo lub czynna substancja.

Nad czym ja sie zastanawiam, czy naprawde chcesz zmienic Mirtazapine na SSRI, najpierw leczyc sie mono SSRI aby stwierdzic ze niewystarczjaco reagujesz aby zakwalifikowac sie na ten test?

Jak wrocisz z wizyty to napisz co Ci lekarz powiedzial! Tylko sie nie daj zbyt bardzo namawiac, bo lekarze przy tych testach zarabiaja dobra kase od firm farmaceutycznych.

Siema, hmm co mówił lekarz, w sumie to mnie niczym nie zaskoczył i też jakoś bardzo mnie nie namawiał, pytał się tylko pod koniec czy jestem zdecydowany, przeprowadził ze mną wywiad czym, jak, gdzie i ile czasu się leczyłem, jakie mam objawy itp. wspomniał też o tym że "firma" poluźniła też trochę kryteria co do pacjentów i ich historii chorób aby się mogło szersze grono kwalifikować bo mieli już mało chętnych, on tylko przeprowadza ze mną wywiad, tworzy moją historię choroby a decyzję już podejmuje firma która testuję lek czy tam pośrednik w tym wypadku clinlife ale to dla mnie już mało ważne.

Co do leków to tak jak Angst mówiłeś z tych podstawowych to tylko ssri i wenlafaksyna przy czym uzgodniliśmy że była by to sertralina z racji tego że sertra niby z pośród wszystkich ssri powoduje najmniej szkody w funkcjach seksualnych ale nie bedziemy się tu oszukiwać bo negatywnie na tę sferę działa jak każdy ssri a ja jestem na to silnie uczulony i praktycznie od razu występuje u mnie anorgazmia i brak odczuwania przyjemności z seksu, dlatego uzgodniliśmy wspólnie tą sertraline.

Co do substancji testowanej to zapomniałem sobie zanotować tą długą nazwę ale jest to na pewno jakaś daleko pochodna amfetaminy więc lek raczej z tych stymulujących pewnie częściowo podobny w działaniu do np. bupropionu, z opisu wynikało że ma pomagać w silnej depresji i ADHD, nic więcej nie udało mi się o tej substancji dowiedzieć zresztą widać było że lekarz też jakoś specjalnie wiedzy na ten temat nie miał. No i wspomniał że oczywiście nie wiadomo kiedy będę dostawał placebo, kiedy prawdziwy lek, może tak być że będę dostawał przez cały okres testu tylko placebo lub tam jakieś konfiguracje inne raz placebo raz lek itp.

Jak się załapię na to i zdecyduję to napiszę coś więcej jak to wygląda...a jak mi nie będzie pasowało to można wycofać się w każdej chwili i nara.

Popiół, pisz jak sie zdecydujesz! Ale zastanow sie czy naprawde chcesz sobie dac zmienic Mirtazapine na Sertraline. Brales juz kiedys SSRI? Nie jestes zadowolony z Mirtazapiny?

Popiół, Brales juz kiedys SSRI? Nie jestes zadowolony z Mirtazapiny?

Brałem i to te najsilniejsze...Z mitry jestem srednio zadowolony choć jakieś tam działanie pozytywne ma, delikatna stabilizacja nastroju i słabe działanie przeciwlękowe, no ale mogę mieć orgazm podczas stosunku i "cieszyć" się seksem Przy ssri snri cierpię na dość silną anorgazmię i tracę czucie w członku

Brałem i to te najsilniejsze...Z mitry jestem srednio zadowolony choć jakieś tam działanie pozytywne ma, delikatna stabilizacja nastroju i słabe działanie przeciwlękowe, no ale mogę mieć orgazm podczas stosunku i "cieszyć" się seksem Przy ssri snri cierpię na dość silną anorgazmię i tracę czucie w członku

Wiec dzialanie Mirtazapiny Ci nie wystarcza? Czy lęki sa Twoim glownym symptomem? Do tej pory wychodzilem z tego, ze Mirtazapina ma mocne działanie przeciwlękowe. Nie chce nic sugerowac, als sam na pewno wiesz, ze SSRI raczej pogarszaja lęki i do tego jeszcze te problemy seksualne, hmm.....

Angst trochę zbaczamy z tematu ale mitrazapina nawet nie może się równać do np. paroksetyny jeśli chodzi o działanie przeciwlękowe...ssri szczególnie paro to leki pierwszego rzutu i jedne z najskuteczniejszych w walce z różnego typu fobiami, lękami itp. są jeszcze benzodiazepiny ale to już całkiem inny temat.

Moim głównym symptomem jest depresja i później lęki chociaż te też potrafią być uporczywe, depresja to słowo o szerokim znaczeniu więc też temat na osobny wątek ale cierpię na nią już ładnych parę, paręnaście lat.

Angst trochę zbaczamy z tematu

tak, prawda. wiec czekamy jak sie rozwinie pierwotny temat.