Skocz do zawartości
Nerwica.com

ospałość, ból głowy, nudności, nerwowość ...Nerwica?


christina122

Rekomendowane odpowiedzi

Od nie dawna biorę Magnefar B 6 i Persen, po 1 tabletce dziennie.

Dzisiaj czuję się źle.Jestem strasznie senna, mam ociężałą głowę, oczy same mi się zamykają, chwilami boli mnie głowa(czoło),chwilami kłuje mnie w głowie, lub uciska, mam chwilowe nudności, chwilowe zawroty głowy, denerwują mnie dzieci, jestem drażliwa i jestem bez życia.Czy to jest rzeczywiście nerwica ?

 

Boję się przyszłości, boję się pójścia do pracy, bo narazie nie mogę jej znaleść, mam obawy, że nie poradze sobie w przyszłości.A największym moim lękiem jest to, że boję się, iż mogę mieć tętniaka , raka, czy jakąś inną chorobę.Co mam zrobić ??? proszę o radę.

 

[Dodane po edycji:]

 

i do tego często mam tak, że słabo widzę, oczy mnie bolą, nie wiem, czy to też jest z nerwów..?

Noszę okularki czasami, ale mam słabą wadę wzroku, plus astygmatyzm.Co o tym myślicie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A masz napady paniki, lęku? Czy ten lęk jest taki ogólny i raczej niegrożny ? - wiesz, lęk o to że nie znajdziesz pracy itp nie musi od razu oznaczać nerwicy a zwyczajną obawę o swoją przyszłość. Złe samopoczucie czy ból głowy to też nie są jednoznaczne objawy wskazujące na nerwicę bo to może być tysiąc innych rzeczy. Co do wmawiania sobie tętniaka itp - to czysta hipochondria, nie nakręcaj sie. Byłaś u psychiatry, psychologa? My nie wystawimy Ci diagnozy. Robiłaś ostatnio wszystkie podstawowe badania? Być może masz zimową deprechę, przejściową...

p.s. Jedna tabletka magnezu to za mało, łykaj co najmniej dwie. Persen wg mnie nie jest za dobry, ja osobiście polecam Nervomix.

 

Zrób badania podstawowe typu morfologia+ob, zbadaj tarczycę, poziom cukru itd A potem wybierz sie do psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziłam kiedyś, do psychologa.Nic to nie pomogło.Nie chcę iść do psychiatry ;/, bo co moze mi pomóc psychiatra, jak nie pomógł mi psycholog ?

 

 

Badania tomografia, eeg, ekg, tarczyca miałam już robione.Wszystko było ok.

 

 

Nie załamuj mnie, okej? :smile:

 

Większość ludzi pisze- co mi może pomóc gadanie z psychologiem skoro psychiatra nie pomógł?

Te rzeczy musisz połączyć! Psychiatra pomoże Ci to, że da Ci leki które stłumią Twoje objawy i pozwolą Ci rozpocząć terapię z DOBRYM psychologiem który Ci pomoże. Jeśli nie chcesz iść do psychiatry- chociażby po diagnozę CO Ci jest- to znaczy że nie chcesz wyzdrowieć. Twój wybór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od nie dawna biorę Magnefar B 6 i Persen, po 1 tabletce dziennie.

Dzisiaj czuję się źle.Jestem strasznie senna, mam ociężałą głowę, oczy same mi się zamykają, chwilami boli mnie głowa(czoło),chwilami kłuje mnie w głowie, lub uciska, mam chwilowe nudności, chwilowe zawroty głowy, denerwują mnie dzieci, jestem drażliwa i jestem bez życia.Czy to jest rzeczywiście nerwica ?

 

Boję się przyszłości, boję się pójścia do pracy, bo narazie nie mogę jej znaleść, mam obawy, że nie poradze sobie w przyszłości.A największym moim lękiem jest to, że boję się, iż mogę mieć tętniaka , raka, czy jakąś inną chorobę.Co mam zrobić ??? proszę o radę.

 

[Dodane po edycji:]

 

i do tego często mam tak, że słabo widzę, oczy mnie bolą, nie wiem, czy to też jest z nerwów..?

Noszę okularki czasami, ale mam słabą wadę wzroku, plus astygmatyzm.Co o tym myślicie ?

No cóż nieciekawie to wygląda. Właściwie 90% tych objawów miałem w poprzednim roku.Obecnie tylko 5%.Ból głowy i zawroty głowy w moim przypadku nie mają nic wspólnego z nerwicą,tylko z krążeniem krwi .Pomaga mi MEMOBIL. Ucisku głowy nie mam już prawie 5 miesięcy[ w moim przypadku to był objaw nerwicy.Mam też okulary do pracy przy komputerze {specjalne szkła} i okulary do jazdy samochodem {blue blockery}, bez tych okularów też miałem ciągle problem z bolącymi oczami.Gdzieś przeczytałem ,światłowstręt to nerwica .Ale nie jestem lekarzem i nie wiem jak to jest naprawdę. Precyzyjne określenie czy dany objaw to nerwica wymaga czasu i doświadczenia. Prawdopodobieństwo wystąpienia nerwicy u Ciebie oceniam na 99%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie załamuj mnie, okej? :smile:

Większość ludzi pisze- co mi może pomóc gadanie z psychologiem skoro psychiatra nie pomógł?

Te rzeczy musisz połączyć! Psychiatra pomoże Ci to, że da Ci leki które stłumią Twoje objawy i pozwolą Ci rozpocząć terapię z DOBRYM psychologiem który Ci pomoże. Jeśli nie chcesz iść do psychiatry- chociażby po diagnozę CO Ci jest- to znaczy że nie chcesz wyzdrowieć. Twój wybór.

Dokladnie tak.

Chyba, ze jest dziana dziewczyna i stac ją na TK (500zl), USG (ok. 50-100), Rtg (20zł) ... Skoro ma tyle kasy do wywalenia to faktycznie psychiatra (ponizej 200zł) jej niepotrzebny ;)

Skad masz Zomiren skoro nie bylas u psychiatry? To jest fajne pytanie, prawda? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewaryst- byłam pobudzona psycho-ruchowo tylko jak brałam leki (przez 3 miesiące od lutego do maja 2008) - potem czułam sie w miarę normalnie względem energii ale teraz to tak od września wlaczeję, chociaż nigdy nie byłam wulkanem energii. Jak mam coś do roboty to mam energię, ale ogólnie lenistwo mnie złapało- codziennie całe dnie spędzam w łózku i mówię sobie

-Jutro coś z tym zrobisz....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Christina- ale kazał brać tylko dorażnie, tak?

 

Dziwimy się, bo Zomiren to lek z grupy benzodiazepin, zawierający alprazolam, a to wszystko znaczy ze cholernie szybko i cholernie mocno uzależnia. Dlatego dziwi nas, że neurolog Ci go tak 'lekką ręką' zapisał 'na nerwicę, bo mi słabo w kościele'.

 

[Dodane po edycji:]

 

p.s. nam neurolog nie zapisywał, bo my odwiedzamy psychiatrę.

p.s.2. Afobam to to samo co Zomiren, i to samo co Xanax. Ten sam skład.

 

Dziwny ten neurolog.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

p.s. nam neurolog nie zapisywał, bo my odwiedzamy psychiatrę.

p.s.2. Afobam to to samo co Zomiren, i to samo co Xanax. Ten sam skład.

Dziwny ten neurolog.

 

Dokładnie jak wyzej - gramy w innej lidze ;)

Benzodiazepiny cholernie uzalezniaja, stad uwaga o odwadze tego neurologa ;) Doraznie w Twoim wykonaniu oznacza 1x dziennie? 3x dziennie? moze raz na 2 miesiace? Bo o ile sie orientuje (zomirenu na szczescie nie bralem) to po dwutygodniowym braniu alprazolamu wystepuja juz widoczne objawy abstynencyjne i organizm sam stwarza iluzje potrzeby zazycia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Zomiren brałam dorażnie czyli raz na kilka miesięcy, ostatnio zdarzyło mi się brac tak dwa razy w tygodniu jedną tabletkę 0,5mg SR- mam gorszy okres. Bezpieczne stosownie benzo to okres do 8tygodni (wg ulotki) ale mi wystarczy brać dwa dni pod rząd i trzeciego dnia mam już ochotę zrobić to samo. Bądz co bądz był czas że brałam 2x dziennie Xanax 0,5mg SR i do tego 2x dziennie Clonazepam (też benzo) -czyli 2mg alprazolamu dziennie-i po dwóch miesiącach brania... odstawiłam z dnia na dzień (i jeszcze Asertin anty depresant) bez żadnych ale to żadnych skutków odstawiennych. Każdy organizm jest inny- jeden uzależni sie szybciej, drugi wolniej. Bądz co bądz uzależnia szybko i mocno... Gdybym była neurologiem to nie przepisywała bym benzo 'na złe samopoczucie w kościele' bez wysłania pacjenta do psychiatry czy coś... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×