Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

chętnie za was popracuję..byle już nie siedzieć w domu, byleby każdy dzień nie był taki sam A jeszcze taka daleka droga przede mną

dominika92, jaką masz drogę do pokonania?

virgo21, no mam fakt..

dominika92, nie martw się poczujesz ten smak

Svafa, w biurze pracujesz? jesli moge spytac

virgo21, bardzo, bardzo długą

Svafa, chciałabym

virgo21, mam swój biznes więc też mozna tak rzec oprócz tego jeszcze pare innych rzeczy robie i tak mi życie umyka warto?koniec świata ma być?poszalałabym

dominika92, w każdym bądz razie dasz rade

dominika92, Nie martw się kochana doczekasz się..

witam wszystkich

Svafa, ale super, coś mądrego, ambitnego i korzystnego robisz, a nie to co ja I tak będzie koniec swiata więc mniejsza o to wszystko nie zdąże znależc pracy w zawodzie

-- 11 wrz 2012, 11:48 --

stokrotka345, hej

stokrotka345,

virgo21, wieć co sie martwisz?na zapas? nie warto wszystko ma swój czas

Svafa, tak można trochę porobić jak tzw. robol

mamy długą drogę do przebycia i nie zawsze miłą a i tak koczy się nicością...

dominika92, Przeczytałem troszkę Twego blogu i widzę, że postawiłaś już niejeden długi krok na swej drodze :) Powodzenia !

LATEK50, coż za optymizm

LATEK50, racja

Svafa, dobrze mówi, mamy długą i ciężką droge do pokonania, która i tak dla każdego skończy się tak samo. Nie ważne czy bogaty czy biedny itd.

Dobra dosyć tej refleksji. Muszę uciekać niestety Do " zobaczenia" wieczorem robaczki

virgo21, miłego dnia

mamy długą drogę do przebycia i nie zawsze miłą a i tak koczy się nicością...

I dla tego trzeba z życia korzystać ile się daje a nie jęczeć ze coś przechodzi miedzy palcami.

Svafa, mi też się nie chce, nie cieszy, albo i mało, ży...

gwidoniusz, dzięki, ale jeszcze hohoho przede mną :)

dominika92, może i wiele, ale masz już drogowskaz i nie pobłądzisz :-)

Witam wszystkich w ten dzień, który przynajmniej dla mnie nie zapowiada się żeby wyróżnił się na tle innych nijakich. Jedyne co, tam nadzieję, że jakieś leki mi mogą pomóc. A że szczęściu czasem trzeba pomóc biorę się za książkę o psychofarmakologii. Dość dobrze znam swoje objawy, może okaże się że na konkretne objawy pomogą specjalne leki. Tych substancji jest tak dużo, że nie wierze, że żadna nie przyniesie chociaż krótkotrwałego wytchnienia. Już raz medycyna mnie uratowała z wielkich tarapatów.

Boberek dorwalam komp

Candy14, Hej, jak tam Ci jest??

Hey jak Ci pisz nam tutaj