Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

Jeny, ten temat to wielka jęczarnia!

Guzik, Cicho,zdemaskowałaś cały sens tematu : O, tj jego drugie,prawdziwe dno i cel :<.

Życie prawiczka jest podłe

jedyny plus to brak ryzyka choroby wenerycznej czy AIDS.

AIDS można się zarazić także na setki innych sposobów.

Marsal2, ale oni nie wychodzą z domów

jedyny plus to brak ryzyka choroby wenerycznej czy AIDS.

To tak jak bym powiedzial, ze plusem nie wychodzenia z domu jest to ze nie ma ryzyka ze pier*olnie mnie samochod podczas przechodzenia przez ulice

jedyny plus to brak ryzyka choroby wenerycznej czy AIDS.

To tak jak bym powiedzial, ze plusem nie wychodzenia z domu jest to ze nie ma ryzyka ze pier*olnie mnie samochod podczas przechodzenia przez ulice

przecież ja to tak napisałem dla żartu ludzie, przecież to nie jest powód nieuprawiana seksu przez ludzi forum że boją się AIDS. Polska to nie Zimbabwe czy Suazi gdzie co druga osoba ma Aids no i są zabezpieczenia.

przecież ja to tak napisałem dla żartu ludzie, przecież to nie jest powód nieuprawiana seksu przez ludzi forum że boją się AIDS. Polska to nie Zimbabwe czy Suazi gdzie co druga osoba ma Aids no i są zabezpieczenia.

Kiya - ja wychodzę

Wizyta 9 października , wtedy powiem, i napiszę co mi powiedziały . Mogę zadzwonić do psycholog na komórkę , lecz nie zrobię tego , bo chcę coś zachować na rozmowę na wizytę .

detektywmonk, nie boisz się, że złapiesz jakiegoś syfa ? A wyrzuty sumienia ? Nie wiem, ja chyba bym się nie odważył ...

Dzisiaj to prędzej od cichodajki-studentki można złapać jakiegoś bonusa, niż od profesjonalistki, zresztą ta druga jest wyżej w hierarchi, bo jest ustalony cennik i podchodzi do sprawy czysto zawodowo, a nie 'postaw drinka, kup mi spodnie'

Mnie , ciekawi dziwka po 30 , jestem z tych 35 latków , który nie zakochuję się w 16 latce .

E tam,kto by się nie zakochał w słodkiej 16tce........

człowiek nerwica,

Mi się nie podobają 16tki...

Dzisiaj to prędzej od cichodajki-studentki można złapać jakiegoś bonusa, niż od profesjonalistki, zresztą ta druga jest wyżej w hierarchi, bo jest ustalony cennik i podchodzi do sprawy czysto zawodowo, a nie 'postaw drinka, kup mi spodnie'

Mam pytania do tzw. prawdziwych mężczyzn (czytaj śmiałych , albo innych którzy wiedzą (w tym kobiet):

1. W jaki sposób pokonać strach przed podejściem? (gdybym nie był tak nieśmiały to już na pewno miałbym dziewczynę)

2. Jak zainteresować kogoś swoją osobą? (kiedy samemu się siebie uważa za nieco nudnego)

Człowiek Nerwica , może by się zakochał , ja raczej nie

wydaje mi sie ze temat ma zły tytuł...to są dwa odrębne problemy

nie umiec żadnej nawiązac bliższej relacji

nie umiec trwac w tej relacji ....

wydaje mi sie ze temat ma zły tytuł...to są dwa odrębne problemy

 

nie umiec żadnej nawiązac bliższej relacji

 

nie umiec trwac w tej relacji ....

człowiek nerwica,

2. Jak zainteresować kogoś swoją osobą? (kiedy samemu się siebie uważa za nieco nudnego)

gdyby tylko nudnego gorzej jak ktoś siebie uważa za osobę skrajnie beznadziejną która nie jest godna niczyjej uwagi.

Mam pytania do tzw. prawdziwych mężczyzn (czytaj śmiałych , albo innych którzy wiedzą (w tym kobiet):

 

1. W jaki sposób pokonać strach przed podejściem? (gdybym nie był tak nieśmiały to już na pewno miałbym dziewczynę)

2. Jak zainteresować kogoś swoją osobą? (kiedy samemu się siebie uważa za nieco nudnego)

Prawdziwym nie jestem w Twojej terminologii, ale mogę Ci odpowiedzieć na 2 pytanie - być sobą. Będziesz udawał kogoś kim nie jesteś, to po jakimś czasie, albo sam się zmęczysz na tyle, że będziesz chciał zakończyć znajomość, albo wyjdzie szydło z wora i ona może Cię olać, bo nie będziesz tym za kogo się podawałeś.

Na pierwsze nie znam odpowiedzi, bo sam tego nie potrafię.

gdyby tylko nudnego gorzej jak ktoś siebie uważa za osobę skrajnie beznadziejną która nie jest godna niczyjej uwagi.

Też się za takiego uważałem i w dużej mierze nadal uważam, a jednak się mną zainteresowała (ze wzajemnością ) pewna dziewczyna. Spotykamy się od prawie 1.5miesiąca.

Też się za takiego uważałem i w dużej mierze nadal uważam, a jednak się mną zainteresowała (ze wzajemnością ) pewna dziewczyna. Spotykamy się od prawie 1.5miesiąca.

Ja jestem nudny

inbvo, tak, mogę się wypisać. Pamiętaj jednak, że u mnie wszystko dopiero w wieku 25lat się wydarzyło. Ty masz dopiero 23, wszystko przed Tobą. Musisz jedynie dawać sobie szansę poznania ludzi. Mnie taką szansę dała terapia (jedyne co mi dała, bo większego debilstwa niż terapia psychodynamiczna nie widziałem ).

inbvo, tak, mogę się wypisać. Pamiętaj jednak, że u mnie wszystko dopiero w wieku 25lat się wydarzyło. Ty masz dopiero 23, wszystko przed Tobą. Musisz jedynie dawać sobie szansę poznania ludzi. Mnie taką szansę dała terapia (jedyne co mi dała, bo większego debilstwa niż terapia psychodynamiczna nie widziałem ).