2012 r - koniec świata

Poinformowany, Szanowny kolego

Jak sama nazwa wskazuje jest to dział off top i każdy ma prawo dyskutować tu o czym tylko mu się podoba.

Zainteresowania ludzi to ich sprawa , więc trochę więcej zrozumienia bym radziła. Lepsze takie niż żadne, takie jest moje zdanie w tej kwestii, bez względu na to co o tym myślę

ja chciałbym aby był koniec świata 21.12.2012 ale znając życie które jest zawsze na przekór mnie tego końca nie będzie. a cały ten koniec świata to kolejny powód do wrzawy medialnej i zarobku co poniektórych

bezedury

Więc ludzie bedzie?nie bedzie musze sie jakoś przygotowac mentalnie na ta okolicznosc...

Chociaz juz tyle razy czekalam ?

Bez efektu warto?dokupic bizuterii?spowiedz?za duzo grzechow nikt tego nie udzwignie

co mam robic?bo mnie straszycie tak bardzo...jakies kroki musze podjac zabijac sie nie musze bo i tam trzasne w grudniu...wiec po problemie?szalejemy?

ja chciałbym aby był koniec świata 21.12.2012

Wiolu Co to ma za znaczenie dział off top ? Wilolu jest dostępne na forum i każdy ma dostęp do tych informacji. Nie kłuć się ze Mną bo sama wiesz ,że takie treści są zabronione w całym internecie.

Dziewczyny trochę wiecej zainteresowania.

Poinformowany urodziłeś chyba się trochę za późno bo najchętniej to zostałbyś cenzorem albo członkiem KGB czy Gestapo. Chcesz zabronić ludziom pisać bo są tego niegodni albo aby pisali tylko to co byś akceptował. A co do filmiku to jest raczej śmieszny niż straszny większe głupoty są rozpowszechniane przez media.

Poinformowany, Dział offtop jest przeznaczony do pisania o wszystkim, niezwiązanym z tematyką forum.

Co niby jest zabronione??? Poza tym z nikim się nie kłócę

nadal nie wiem jak zaplanować przyszłośc do grudnia

nadal nie wiem jak zaplanować przyszłośc do grudnia

weź kredyt i zaszalej.

carlosbueno, hm a jak nie będzie spłacisz go za mnie? to muszę dobrze przemysleć jak to zaplanować aby było miło i przyjemnie i bezstresowo stresa moge mieć dopiero jak przeżyje ten koniec świata

carlosbueno, hm a jak nie będzie spłacisz go za mnie? to muszę dobrze przemysleć jak to zaplanować aby było miło i przyjemnie i bezstresowo stresa moge mieć dopiero jak przeżyje ten koniec świata

członkowie tzw sekt millenarystycznych nie opuszczają tych sekt mimo że zapowiadanego końca świata nie było, guru z dobra nawijką potrafi wszystko wytłumaczyć.

Gdyby koniec świata był pewny to by większość ludzi zapożyczyła się u providentów itp.

Svafa, Kredyt można ubezpieczyć, na ewentualność barku końca świata

Poinformowany urodziłeś chyba się trochę za późno bo najchętniej to zostałbyś cenzorem albo członkiem KGB czy Gestapo. Chcesz zabronić ludziom pisać bo są tego niegodni albo aby pisali tylko to co byś akceptował. A co do filmiku to jest raczej śmieszny niż straszny większe głupoty są rozpowszechniane przez media.

carlosbueno Odpisując Mi dałeś sobię przepiękną odpowedź , bo wiesz co Ciebie boli , że Ciebie umoralniłem , i zamiast Mnie poczuczać szukaj roboty bo jak dla mnie tylko pierniczysz w teorii jaki Ty jesteś wolny , niepodległy suwerenny człowieku na utrzymaniu rodziców bez prawa do zasiłku

Nie nawiązuje tylko do tego filmu tylko do tematyki sekt bazujących na słabych i naiwnych ludziach.

zamiast Mnie poczuczać

Przepraszam, co Carlos z Tobą robił? Poczuczał Cię? Carlos, no to przestań poczuczać.

Jehowi to od początku swojego istnienia( XIX wiek) zapowiadają rychły koniec świata i tylko wstąpienie do ich kościoła zagwarantuje nam szczęście wiecznie, numer stary jak wszystkie religie łącznie z chrześcijaństwem i Islamem. Teraz również organizacje poza religijne się w to bawią. Teraz to kilka razy w roku zapowiadają takie końce różnej maści wizjonerzy i interpretatorzy przepowiedni sprzed wieków, to chyba odpowiada naszym ludzkim potrzebom emocjonalnym.

Svafa, Kredyt można ubezpieczyć, na ewentualność barku końca świata

carlosbueno Odpisując Mi dałeś sobię przepiękną odpowedź , bo wiesz co Ciebie boli , że Ciebie umoralniłem , i zamiast Mnie poczuczać szukaj roboty bo jak dla mnie tylko pierniczysz w teorii jaki Ty jesteś wolny , niepodległy suwerenny człowieku na utrzymaniu rodziców bez prawa do zasiłku

Akurat w tym wątku trudno bazować na czymś innym niż teoria przecież żaden człowiek nie przeżył jeszcze końca świata. Nie ważne o czym piszemy Ty zawsze przyczepiasz się że nie pracuję ale to przecież nic nie ma wspólnego z tym wątkiem jak i większością innych. I w ogóle gdzie ty mnie niby umoralniasz pisząc że koniec świata to bzdury i zakazując innym pisania głupot, to na pewno nie należy do umoralniania.

Jehowi to od początku swojego istnienia( XIX wiek) zapowiadają rychły koniec świata i tylko wstąpienie do ich kościoła zagwarantuje nam szczęście wiecznie, numer stary jak wszystkie religie łącznie z chrześcijaństwem i Islamem. Teraz również organizacje poza religijne się w to bawią. Teraz to kilka razy w roku zapowiadają takie końce różnej maści wizjonerzy i interpretatorzy przepowiedni sprzed wieków, to chyba odpowiada naszym ludzkim potrzebom emocjonalnym.

A po cholore Mi to piszesz , chcesz to sobie zatrzymuj ludzi na ulicy i i tak Cię każdy spławi zamykając drzwi przed nosem i będziesz zdziwiony jak ateiści.

Uderz w stół a odezwą się nożyce.

Tak przy okazji tematu końca świata... czy to nie byłoby megafajne wiedzieć, że został wam jeden OSTATNI dzień. I że możecie zrobić WSZYSTKO co tylko chcecie?

Tak przy okazji tematu końca świata... czy to nie byłoby megafajne wiedzieć, że został wam jeden OSTATNI dzień. I że możecie zrobić WSZYSTKO co tylko chcecie?

To by dopiero ludziom puściły hamulce seks orgie, narkotyczny szał, kradzieże, pobicia i wyzwiska gwarantowane

Tak przy okazji tematu końca świata... czy to nie byłoby megafajne wiedzieć, że został wam jeden OSTATNI dzień. I że możecie zrobić WSZYSTKO co tylko chcecie?

sleepwalker Ja osobiście nie potrzebuję takiego rozumowania , ponieważ całe życie mogę sobię na wszystko pozwolić. Nie muszę czekac na ten ostatni dzień.

Poinformowany, jednak większość ludzi dopiero wobec takiego faktu jak przykładowo koniec świata, dopiero zaczęłoby się zastanawiać nad swoim życiem. Nad wszystkimi szansami która zaprzepaścili, nad wszystkimi możliwościami jakie mogły by być przed nimi. Fakt, to tylko fantazjowanie, ale fajnie czasami tak się oderwać i powymyślać różne scenariusze.

Tak przy okazji tematu końca świata... czy to nie byłoby megafajne wiedzieć, że został wam jeden OSTATNI dzień. I że możecie zrobić WSZYSTKO co tylko chcecie?

w ciągu jednego dnia?niewiele by sie udało zdiałać...właściwie każdy nasz dzień może być ostatnim

nikt z nas nie wie kiedy umrze.

Nie ma nic smutniejszego, niż patrzenie w przeszłość i żałowanie tych rzeczy, których się nie zrobiło.