Skocz do zawartości
Nerwica.com

REBOKSETYNA (Edronax)


Lu_80

Czy reboksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

26 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy reboksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      17
    • Nie
      7
    • Zaszkodziła
      3


Rekomendowane odpowiedzi

Kalebx3, aaa dzięki, właśnie zapomniałam o ami, a myślę o niej od kilku miesięcy. No i jest tania (a może nadal za free?)! Nie słyszałam o łączeniu reboksetyny i amitryptyliny, ale mogę być pionierem :) Tak, to będzie opcja nr 2 (po wenlafaksynie) do przemyslenia dla mojej p. doktor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiem Ci ,że ta opcja ami+ rebo mogłaby być ciekawie pozytywna. Brałem różne mixy ,ale tego ukladu jeszcze nie przetestowalem . Rano rebo ,wieczorem ami.Teoretycznie wychodzi jednak na tak. O ami ( w odpowiedniej dawce) słyszałem prawie tylko dobre opinie , ale ,że stara... to i nie modna . Powoli wszystko wypierają nowsze SSRI ,ale czy są o głowę lepsze miałbym watpliwości.po Ami dobrze się śpi ,a i na lęki świetna ,,, pomyśl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, ja się posiłkowałam tą tabelą: http://www.elsevier.pl:8080/book-page-sample-file/658/pdf/psych-t3-093.pdf pewnie ją znasz. I tu stoi, że maprotylina ma podobną siłę wychwytu NA do reboksetyny. Daltego myślałam o Ludiomilu właśnie. No nic, a najlepiej pomagała mi kiedyś Imipramina. Czy Wy kumate ludzie, wiecie co jest zblizone działaniem do niej właśnie i dostępne na polskim rynku farmaceutycznym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie słyszałem o takim połączeniu,ale teoretycznie jest możliwe.Wg mnie spróbuj najpierw sprawdzonych połączeń.Najbardziej popularne jest łączenie edronaxu z sertraliną,później z wenlafaxyną(chyba najlepsze dla Ciebie)wenlafaxyna po pewnym czasie(2-3 m-ce) sie rozkręca,działa też pozytywnie stymulująco.Po mirtazapinie, i mianserynie się tyje i zatrzymuje wodę,prawda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem imipraminę swego czasu .za bardzo byłem po niej psychicznie i fizycznie pobudzony dlatego poszła w odstawkę. Co jest teraz do niej podobne najbardziej? Naprawdę szukam i nie znajduję. To był bardzo specyficzny lek i pomagał z tego co wiem wielu . Ale konkurencja zdławiła produkcje tego leku ...i jest jak jest. Imipraminą leczyli nawet dzieci z ADHD ,a teraz płaćta ludzie grube stówki za Concertę( opcja dla dorosłych). Naprawdę nie wiem co zamiast imipraminy. Może Michał F.coś wynajdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza na NA była dezipramina(najbardziej aktywny metabolit imipraminy)-Petylyl,ale nie wiadomo czemu wycofana.Teoretycznie jest zastąpiona Edronaxem właśnie

 

-- 19 sie 2012, 23:43 --

 

Na NA też ostro działa bupropion(wellbutrin).Przy okazji działa na dopaminę-ciekawy lek,ale połączenie go z edronaxem to naprawdę silnay stymulant(robi się to,ale rzadko;wtedy dodaje się amitryptylinę)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem na seronilu20 edro8 i triticco75 i powiem tak....jak na razie rewelacja-zadnych atakow lękowych,zadnych fobii.przestałam nosic w torebce zomiren:) od czterech dni biore 20(zaczynałam od 5;) i jest oka bardzo.przestałam sie denerwowac bzdurami.zobaczymy jak dalej bedzie sie kręcic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biore godzine przed spaniem i śpie prawidłowo.żadnych panicznych wybudzen, sen pełny ale jak cora zajęczy nocnie to sie budzę,przykrywam lub poprzytulaM i dalej ide spac.czyli taki normalny sen.nie jak po zolpicu i innym szajsie-na trupa.i budze sie bardziej wyspana cytrynka:)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do osób które biorą lub brały edronax .Od miesiaca dołączono mi edronax w dawce 2mg do effectinu który brałem 150mg obecnie zmniejszony do 75mg a dołożono 2mg edronaxu .Poprawę odczułem od razu już po godzinie od wzięcia pierwszej dawki ,jednak z dnia na dzień działanie to słabnie i niezbyt juz działa tj wzrost tolerancji sie rozwija .Czy zwiększenie dawki coś pomoże czy znów tylko na jakiś czas .Dziwne że działanie występuje od razu a póżniej słabnie .Jest na to jakaś rada?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agonista ja biorę 4 mg.na początku żonglowałam dawkami az do największej:)tez z okazji słabszego działania ale to nic nie daje na dłuższą mete.potem i kieszen boli i wkuty człowiek chodzi po za duzych dawkach.teraz na stałe jestem na4mg plus insze.i jest ok

 

 

niestety zdaje sie ze dopada mnie moj seronilowy brak koncentracji.poczekam do konca okresu(bo moze to przyczyna) i jak sie nie zmieni...robie z seronilem won (a fajnie nam było razem przez chwil pare)dodam ze zadnych lękow i ataczkow nawet małych zadnej fobii na tym kombo.ale nastąpiło u mnie obnizenie nastroju i brak koncentracji.nie moge do chaliery na niczym sie skupic a do tego mały niepokoj własny ...a dzis lekki jak na razie ucisk "na dychawce".oddychac trudniej mi dzis.

a moze to nie seronil tylko tritiico?

 

-- 07 wrz 2012, 13:15 --

 

a moze zwiększyc dawkę seronilu??hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj ja to trzymam się z daleka od tego leku bo o ile inne mogły nie pomagać to po fluoksetynie było jeszcze gorzej .Nie dziwię się że ludzie po tym leku popełniali samobójstwa.Dziwi mnie jedno wszędzie piszą że początek działania występuje po 2-4tygodniach a mnie edronax przynosi ulge po pół godzinie już czuję różnice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

edro jest dobre.bez 2 zdan:)

chyba włącze velafax zamiast seronilu.jak to miło ze moge sobie sama pozonglowac.dostałam pozdwolenie:)podobno moj stan wiedzy ogolnej i swiadomosci własnego samopoczucia i wyciagania własciwych wnioskow pozwala mi na to-tak sajko powiedział.a pierwszą psychoterapie sobie sama przeprowadziłam-moja sajko siedziała słuchała i cieszyła sie:)(ale cholera płacic musiałam)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 dni temu byłam u psychiatry. Kazała odstawić esci, bo nie działał przeciwlękowo. A zamiast tego dołożyć Asentrę i podwyższyć Lamitrin z 50 przez 75 do 100mg. Ale ja powoli schodzę z Esci, teraz jestem na 2,5 mg i zamierzam na razie nie włączać Asentry. Bo 4 psychotropy dziennie to za dużo wg mnie. Starczą mi 3 (jeszcze biorę 100mg Ketrelu).

Za to sobie kupiłam SAM-e i zaczęłam brać i bdb się na tym czuję, az dziw bierze. Jak to zawiedzie to dodam Asentrę. Dr zgodziła się na SAM-e. Na razie git. Aha chciałam wenlafaksynę do Reboksetyny, ale powiedziała, że ona nie stosuje takiego połączenia bo to są 2 różne poziomy działania. Co lekarz to ulubiony zestaw.

A'propos Fluoksetyny to tak mi pogłębiła już głęboką depresję, że chłopak nie odstępował mnie na krok, bo miałam tak intensywne mysli, plany samobójcze. Nigdy w życiu fluoksetyny, a wiem wielu ludziom pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

firlecia:)) sam-e???cos czego nie ma w aptekach?co to?mnie seronil bardzo bardzo dekoncetruje ostatnio i lęki wlasne-(niepokój )wrociły odrobine(czyli początek.potem lęki zewnętrzne atakują zwykle) i chyba gonie lek...czyli mowisz ze velefax zły?zotral gdzies mam(sertra)...a gdzie to sam-e dorwałas kochana?

 

juz 2 dzien biore 0,5 zomirenu bo inaczej trzesawka łap i dygotanie serca i trudnosci z oddychaniem...

czyli mowisz sertralina....musze przemyslec sprawe

sciskam firlecia dobrze ze masz chłopa odpowiedzialnego obok"____

 

-- 08 wrz 2012, 19:38 --

 

:)))))))0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qrulewna, SAM-e (S-adenozylo-metionina) to suplement w Pl prawie niedostępny, a jak już to za dużą kasę.

http://en.wikipedia.org/wiki/S-Adenosyl_methionine

Jest to koenzym, czyli związek chemiczny, którego obecność jest konieczna do różnych procesów zachodzących w żywym organizmie. SAM-e stymuluje produkcję neurotransmiterów, m.in. dopaminy. Dopamina jest niezbędna do sprawnego funkcjonowania pamięci, procesów uczenia się, motywacji, koncentracji i snu. Jest też kluczowym neurotransmiterem odpowiadającym za uczucie przyjemności. Przez ponad 20 lat w Europie stosowano SAM-e do leczenia depresji. W 2002 roku opublikowano amerykańskie badania, potwierdzające jej antydepresyjne działanie. Nie stwierdzono przy tym żadnych skutków ubocznych jej działania.

Zalecana dzienna dawka to 200-400 mg dziennie.

Niestety na polskim rynku suplementy zawierające tę substancję nie są niedostępne. http://fitness.sport.pl/fitness/1,107702,9096892,Szare_komorki___instrukcja_obslugi__cz__2.html

 

SAMe jest stosowane w depresji, niepokoju, chorobach serca, fibromialgii, chorobie zwyrodnieniowej stawów, zapaleniu kaletki, ścięgna, przewlekłych bólach w dole pleców, demencji, chorobie Alzheimera, spowolnieniu proces starzenia, przy zespole chronicznego zmęczenia (CFS), poprawie wydajności intelektualnej, chorobie Parkinsona

Jest również stosowane przy (ADHD), stwardnieniu rozsianym, uszkodzeniu rdzenia kręgowego i zatruciu ołowiem. http://www.magicznyogrod.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&category_id=128&product_id=2316&Itemid=127

 

http://www.dluzszezycie.pl/suplementy_diety/depresja-i-stres/SAM-e-S-adenosyl-methionine

 

W Niemczech, we Włoszech i w Rosji SAM-e jest dostępny na receptę. W innych krajach jest dostępny bez recepty. Uwaga, nadmiar może wywoływać manię. Broń Boże nikogo nie zachęcam do brania tego suplementu bez wiedzy lekarza.

Mój lekarz wie i zgodził się na branie go przeze mnie (a zwykle moja dr jest nieufna wobec ziołowych supementów przeciwdepresyjnych, no ale to nie zioło).

Mi pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poszukam popatrze poczytam:)sciskam:)

 

-- 09 wrz 2012, 18:41 --

 

i przeszło mi.3dni gorszego samopoczucia na poczatku okresu a dzis juz jest oka:)

 

-- 13 wrz 2012, 14:26 --

 

jednak nie.nastroj mi siada. po 2 godzinach rannych(od6-do8 znosnie)a potem jednak brak koncentracji,i takie rozmemłanie-100 rzeczy na raz i nic do konca.i nie jestem specjalnie miła.

a chyba zmienie sobie

 

-- 13 wrz 2012, 14:26 --

 

jednak nie.nastroj mi siada. po 2 godzinach rannych(od6-do8 znosnie)a potem jednak brak koncentracji,i takie rozmemłanie-100 rzeczy na raz i nic do konca.i nie jestem specjalnie miła.

a chyba zmienie sobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qrulewna, ja bym polecał Velafax zamiast Seronilu, choć Seronil jest dobry na motywację, tak mi powiedział doktor. Brałem kiedyś seronil i szybko przestał działać. Natomiast Velafax ma szersze spektrum działania, początkowy haj mija i po ok 2-3 miesiącach czułem się znacznie lepiej. Ja biorę zestaw Trittico (150mg), Velafax (150mg), Ludiomil (62,5mg) (dodatkowo Lamitrin i Chlorprothixen) i mam taką koncentrację, że mogę czytać ze zrozumieniem przy włączonej muzyce, i nic mnie nie rozprasza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki faeton:)własnie tak zrobie.seronil odstawiam.u mnie była motywacja przez ...2 tygodnie niecałe i poszła sobie won precz:)

 

-- 22 wrz 2012, 08:39 --

 

mam cholernie cięzkie noce:wybudzanie, dreszcze takie ze mnie mięsnie bolą na drugi dzien!lęki i schizowe sny.ciągle rozszarpują mnie jakies kundle w lesie!zwariowac mozna.triticco nic nie pomaga,nawet zwiększona dawka.co to moze byc to cholerstwo nocne???nigdy wczesniej nie miałam czegos takiego na az taka skala.tylko sie wybudzałam ewentualnie.to juz prawie 6 dni trwa.ktos miał takowe cos?

 

-- 22 wrz 2012, 18:35 --

 

okazało sie ze to prawdopodobnie wirus.mąz ma to samo...nawet w dzien.ja biore ostatnio apapy i ibupromy max plus kawy-(duzo w dzien bo chore dziecko w domu )plus antybiotyk bo chora jestem ja.i do tego wirus trzesawka u mnie daje czadu po nocy.moj mąz nie uzywa lekow(a jestem przekonana ze ma depresje i nerwice wegetatywna!!;) tylko kanabis. "całowalismy sie" duzo ostatnio i dzielimy wirusy między wawe a trajcity.

a juz myslałam ze wariuje w nowym kanale;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łoj, od czerwca jestem na Edronaxie. Na początku było super, postawił mnie na nogi, dosłownie. Ale od miesiąca, dwóch jego działanie słabnie :((( Łapię doły, męczę się bardziej i nic mi się nie chce. Pewnie jesień też ma w tym swój udział. 2 tyg temu mła dr zaleciła mi stosowanie lampy antydepresyjnej, a nuż pomoże, a zaszkodzić nie zaszkodzi. Dała mi skierowanie do Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Wawie, bo tam to używają. I na jej prośbę wypożyczono mi takową lampę. Nie powiem, daje trochę energii, reguluje sen, ale na przygnębienie działa średnio. Ponoć jej działanie widać po 2 tyg. Ja już ją świecę 10dni, zobaczę co dalej. Możliwe, że bez niej byłoby gorzej. Jak ona ostatecznie mi nie pomoże to nie wiem jak przetrwam zimę. 22.XI mam kolejną wizytę i zobaczymy co lekarz powie. Podsumowując Edronax świetnie wyciąga z depresji ale po kilku miechach coś trzeba zmienić żeby efekt utrzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy edronax jest w pewnym sensie podobny do psychoefedryny jeśli chodzi o zasadę działania? oba działają na noradrenaline?

 

ostatnio zauważyłem, że jak wezmę 2 gripexy to jestem dziwnie uspokojony, zacząłem szukać i doszedłem do wniosku, że to wina pseudoefedryny, więc pomyślałem, że może u mnie jest coś nie tak z noradrenaliną? (biore narazie fluo, ale na redukcje napięcia i koncentracje nie działa)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na koncentracje u mnie Edronax działa bardzo dobrze Napięcia raczej nie zredukuje(różne są opinie,niektórzy mówią,ze działa działa),na mnie na lęki nie dziala.Dodaje energii motywacji,ale nie nie pobudza za bardzo,nie speeduje i to jest plus.

Nie mam poownania do pseudoefedryny,myślałam,ze pseudo bardziej pobudza niż uspokaja .

 

-- 15 lis 2012, 12:56 --

 

Na koncentracje u mnie Edronax działa bardzo dobrze Napięcia raczej nie zredukuje(różne są opinie,niektórzy mówią,ze działa działa),na mnie na lęki nie dziala.Dodaje energii motywacji,ale nie nie pobudza za bardzo,nie speeduje i to jest plus.

Nie mam poownania do pseudoefedryny,myślałam,ze pseudo bardziej pobudza niż uspokaja .

 

-- 15 lis 2012, 13:02 --

 

Biorę zestaw fluo+tego i jest dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×