Skocz do zawartości
Nerwica.com

Masturbacja


nomen.nescio

Rekomendowane odpowiedzi

Mam ten sam problem praktycznie od gimnazjum , tylko ze nie tyle masturabacja co kilka krotne uprawianie stosunku w ciągu dnia z dziewczyną ( chwała jej za to że się zgadza ) , ciągle pociągają mnie kobiece nogi i to w rajstopach gdyby nie rajstopy nawet bym nie spojrzał na Kobiete. A jak widzę odrazu dostaje jakiejś deliry . Co najgorsze Sytuacja powtarza się codziennie nawet jak byłem w stanie 40 stopniowej gorączki nic mnie nie powstrzymało . Jeszcze jak chodziłem do szkoły to akcje w szkole ,w pracy , w aucie w domu gdzie się tylko dało nie zważałem nawet zbytnio czy ktoś nas zobaczy czy nie . Także mam z tym problem i z pedantyzmem i nie jestem w stanie zrozumieć swojego zachowania .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wcale nie jest normalna i nie powinno jej być ale skoro czujesz się z tym źle to na spowiedzi powiedz kapłanowi ( powinien ci pomóc ) i jak jesteś religijną osobą to się módl żebyś z tym skończył. Nie rób tego częściej - najlepiej w ogóle tego nie rób- bo się można uzależnić. Nie idź do normalnego psychologa bo ci powie że to jest normalne. Idź do psychologa chrześcijańskiego ten z pewnością ci pomoże :D

 

hehe bo masturbacja to szatan :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś , mi wyjaśni może , ale bez żadnych żartów i drwin dlaczego, masturbacja nie sprawia mi już żadnej przyjemności . Czy może , chodzi o mój wiek (35 wiosen ) , brak kobiety , a może tu chodzi , o moją psychikę , proszę o normalną poradę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, masturbacja może nie sprawiać Ci już przyjemności seksualnej ze względu na "przyzwyczajenie". Można to porównać do uprawiania seksu w jednej pozycji - kiedyś się nudzi i nie sprawia przyjemności, dlatego potrzeba urozmaicenia. Poza tym, może pojawić się habituacja, czyli zanikanie jakiejkolwiek reakcji na powtarzający się bodziec. Myślę też, że na przestrzeni lat, kiedy odkryłeś przyjemność płynącą z masturbacji, zmienił się też Twój stosunek emocjonalny do tego typu metody rozładowywania napięcia. Jako młody chłopak miałeś poczucie, że jest OK, bo w końcu większość chłopaków radzi sobie w ten sposób z napięciem seksualnym. W wieku 35 lat zdajesz sobie świetnie sprawę, że masturbacja jest w Twoim przypadku pewnym "substytutem" seksu, że większość facetów w Twoim wieku ma za sobą stosunek seksualny. Zmiana percepcji masturbacji powoduje, że sama stymulacja nie sprawia już takiej przyjemności. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę w kontekście masturbacji? Na to, że często masturbacja nie zaspokaja potrzeb seksualnych, ale służy rozładowaniu stresu. Ludzie bardzo często mylą napięcie emocjonalne (stres) z napięciem seksualnym. Dobrze, byś pomyślał, czy nie jest tak w Twoim przypadku. Jeżeli tak się dzieje, to lepiej znaleźć inną formę rozładowania stresów, np. sport lub hobby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masturbacja to żadna przyjemność i kompletnie nic ciekawego.tylko ręce śmierdzą i w pokoju śmierdzi moczem.

 

Słyszałeś o czymś takim jak mydło i woda?

 

Dla niektórych to chyba jak święty graal albo atlantyda, słyszeli, ale nigdy nie szukali.

Ja po masturbacji udaje się pod prysznic, zawsze.

 

Mam pytanie do kobiet, intymne- macie orgazmy łechtaczkowe czy pochwowe? Bo może Markowi o pochwę chodziło.

 

Czym się różni jedno od drugiego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masturbacja to żadna przyjemność i kompletnie nic ciekawego.tylko ręce śmierdzą i w pokoju śmierdzi moczem.

 

Słyszałeś o czymś takim jak mydło i woda?

nie każdy musi się masturbować żeby poprawić swój nastrój.niektórzy wolą adrenalinę i zamówić sobie locik nad miastem albo udać się na strzelnicę-zapach prochu jest ładniejszy.tylko jeden minus że to jest płatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodziło o mastkę, która jest mieszaniną stłuszczonych i złuszczonych komórek nabłonkowych napletka, flory bakteryjnej, łoju, spermy i moczu, która faktycznie śmierdzi jak mało co. A jej nagromadzenie jest związane z zaniedbaniami w sferze higieny intymnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk

jesli u ciebie w pokoju po masturbacji smierdzi moczem :roll: to

biegnij czem predzej do lekarza

może masz cos poplatane z nasieniowodami :shock:

u każdego kto się masturbuje śmierdzi moczem.zacznijmy od tego.i nie rozumiem dlaczego na tym forum dużo wątków się kręci wokół masturbacji.to rzeczywiście przyjemny temat?czy śmieszny temat?bo ja widze w tym obrzydlistwo i nudę.

 

-- 07 wrz 2012, 20:47 --

 

obejrzyjcie sobie na YT filmik pt."siła bakterii"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, Nie wiem czy tak dużo wątków kręci się wokół tego tematu, ale jesli tak jest to widocznie sprawa dla wielu ludzi ważna. Czy temat przyjemny? - Chyba sam temat - nie , śmieszny też nie ;)

 

No i wracając do tematu smrodu- zapewniam Cię ,że nie u każdego śmierdzi moczem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wracając do tematu smrodu- zapewniam Cię ,że nie u każdego śmierdzi moczem :P

może u niektórych śmierdzi papierosami lub alkoholem?hm...jest powiedzenie iż głupota zawsze śmierdzi gównem/moczem a skurwysyństwo papierosami lub alkoholem.

Coś dzisiaj masz kiepski dzień chyba. Jakąś agresję wyczuwam.

 

-- 07 wrz 2012, 21:02 --

 

Wracam do masturbacji , kiedyś masturbacja była u mnie połączona z oglądaniem pornosów , dziś mogę oglądać porno bez masturbacji .

Znudziło Ci się po prostu. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może u niektórych śmierdzi papierosami lub alkoholem?hm...jest powiedzenie iż głupota zawsze śmierdzi gównem/moczem a skurwysyństwo papierosami lub alkoholem.

A feeeee, a fujjjjj....ale brzydko formułujesz nie wiadomo skąd wyssane stwierdzenia Konradzie :evil:

Ja niestety nie spotkałam się z takim określeniem i myślę, że nikt stąd z takim się nie spotkał.

Skąd takie wywody u Ciebie? Bo to na pewno nie wiedza encyklopedyczna :mrgreen:

 

Słyszałeś o czymś takim jak mydło i woda?

Podtrzymuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×