SYLWESTER 2012 w Łodzi. Zapraszamy chętnych!!!

1. Halenore

2. New-Tenuis

3. tahela

4. Maciej farmaceuta

5. kasiątko

Jeśli wszystko dobrze pójdzie i będę miała staż

To zbierać kasę juz teraz to będzie i na sylwka a nie głupie gadanie ,ze daleko to drogo.

ja moge z max. 5 osob zaprosic z forum do mnie do domu do wawy. Zapewniam jedzenie oraz spanie. Niech kazdy tez cos przywiezie ze soba.

Sa chetni?

Tanio bedzie i bez problemu :)

hm warszawa to ciekawy pomysł...

Koleżanka tahela ma rację. Do końca grudnia zostały 4 miesiące. To sporo czasu, żeby sobie kasę przykitrać. Musimy zamówić wcześniej, bo sylwek to termin X i wiadomo, że lokale schodzą jak ciepłe bułeczki.

C©złowiek, fajna oferta. Będę mieć na uwadze jak mnie do wiatru wystawią . Jednak wszyscy, którzy byli na zlotach wiedzą, że większa grupa wariatów pod jednym dachem równa się niesamowity fun. Z doświadczenia wiem, że przeżycia są niesamowite. A Ty kolego z Wawy masz bliżej

slow motion, możemy jechać razem i po drodze zgarnąć Twojego Romea. Nie widzę przeszkód.

C©złowiek, fajna oferta.

Brzmi kuszaca i dla mnie atrakcyjna bo do wawy nie tak daleko

Candy14, Ale wyraźnie napisał 5 osób. Co to jest ,przecież się nas uzbiera z kilkanaście minimum. Mnie osobiście podoba się pierwszy lin Helen,

Mnie też bardziej odpowiada propozycja Marty...

MNie tez sie podoba propozycja Helci ale nie sadze zebym przemierzyla cala Polske Wolalabym gdzies blizej bo w nowy rok moglabym wrocic do domu . Psy i kota mam pod opieka W kazdym razie do grudnia jeszcze daleko i wszystko sie moze zmienic :)

Mnie też górki odpowiadają, ale się nie deklaruje bo do sylwka jeszcze hohoho.....i ho

Niestety , nie ma dobrego wyjścia, jak zawsze. Jesteśmy rozrzuceni i zawsze ktoś ma daleko, a chyba chcielibyśmy razem , przynajmniej ja

-- 01 wrz 2012, 18:01 --

Wiadomo ,że to kawał czasu i nikt się nie zadeklaruje na 100%, ale w tym wypadku musimy coś orientacyjnie chociaż wiedzieć, bo nie sądzę ,żeby w ostatniej chwili dało się coś załatwić

Halenore nie wiem czy pojadę, ale mi by pasował Poronin.

Jesteśmy rozrzuceni i zawsze ktoś ma daleko,

No wiadomo .. dlatego moze jednak gdzies w centrum? Zeby i ci znad morza i Ci z gor nie mieli tak daleko. Zreszta zobaczymy kto sie zbierze :) Moze nie warto zmieniac lokalizacji

Ja dzisiaj lub jutro jeszcze przysiądę i poszukam czegoś fajnego w centrum Polski.

New-Tenuis, w centrum nic ciekawego nie znalazłam, ale próbuj

-- 01 wrz 2012, 19:51 --

Halenore nie wiem czy pojadę, ale mi by pasował Poronin.

Podobno oba miejsca są zajefajne.

-- 01 wrz 2012, 20:06 --

Słuchajcie są bezpośrednie pociągi. 3city wsiada u siebie. Ja dosiadam w Iławie, reszta ludu po drodze. Wyobrażacie sobie jaka to byłaby biba w pkp Niczym wyjazd na ferie z lat szkolnych tylko z alkoholem i/lub papierosami. Totalny odlot.

Pociąg do Bielsko-Białej jedzie bezpośrednio z Helu, a z Bielsko-Białej do Buczkowic jest 11 km. Ludzie z autami wyjechaliby po nas.

Natomiast do Poronina jedzie bezpośredni nocny pociąg (z mięsem ), który startuje z Gdyni Głównej.

Pociąg do Bielsko-Białej jedzie bezpośrednio z Helu,

w sezonie pewnie tak... teraz musialabym sie do Gdyni dotelepac :) Ale to brzmi kuszaco

Ja dosiadam w Iławie, reszta ludu po drodze. Wyobrażacie sobie jaka to byłaby biba w pkp

Pociąg do Bielsko-Białej jedzie bezpośrednio z Helu,

w sezonie pewnie tak... teraz musialabym sie do Gdyni dotelepac :) Ale to brzmi kuszaco

Fakt. Zimą startuje w Gdyni.

Jakby to tak wyglądało , to ja najpierw jadę do Gdyni , żeby nic nie przegapić

*Wiola*,

hmm nie czytałam od poczatku ale moze cos w centrum?

Jest tylko jeden malutki problem: istnieje ryzyko, że w związku z naszym zachowaniem wysadzą nas z tego pociągu

halenore, Najwyżej odczepią gdzieś na bocznicy i zrobimy bal na dworcu w Koluszkach

*Wiola*, czyli tym razem pokażą nas w głównym wydaniu Faktów TVN.

O ile pani Ula zrobi fotoreportaz