Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy,

Ja jestem już od 2 lat nie do życia, jestem zupełnie pozbawiony energii, ciągle chce mi się spać nie mam siły, mam obolałe i wiotkie mięśnie a do tego chudnę mimo, tego, że jem dużo. Po prostu załamka, i tak ciągła obawa przed rakiem lub zanikiem mięśni. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez jestem hipo, wmawiałam sobie większość opisanych przez Was chorób, macie czasem coś takiego, że są dni kiedy nic sobie nie wmawiacie? Ja mam tak, że raz na jakiś czas mniej więcej co 2 tygodnie albo raz w miesiącu nic sobie nie wmawiam, w końcu mogę odetchnąć, czuję sie super, mam pełno energii do działania(coś jakby stan maniakalny ;) ) ale po ok 2 dniach wszystko wraca normy i znowu mam hipochondryczne myśli ;/. Macie podobnie? Komuś w ogóle udało się z tego wyjść? Na czym polega terapia hipochondrii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko jest z jednej strony zabawne a z drugiej straszne. Ja miałem kiedys mega wkręt, że mam hiv. Znalazłem wszystkie objawy. Jak tylko wyskakiwała mi na skórze jakas plamka wpadałemw panikę i non stop sprawdzałem czy nie mam powiększonych węzłów chłonnych co jest oczywiste przy tym wirusie. A najśmiejszniejsze w tym wszystkim jest to, że szanse na zarażenie miałem znikome. Po zrobieniu testu okazało sie, że jest negatywny:) Mimo, że było to 4 lata temu do tej pory raz na jakis czas mam podobne przebłyski. Straszne jak potrafimy sie sami nakrecic. Dobrze jest mieć jednak tego świadomość :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez jestem hipo, wmawiałam sobie większość opisanych przez Was chorób, macie czasem coś takiego, że są dni kiedy nic sobie nie wmawiacie? Ja mam tak, że raz na jakiś czas mniej więcej co 2 tygodnie albo raz w miesiącu nic sobie nie wmawiam, w końcu mogę odetchnąć, czuję sie super, mam pełno energii do działania(coś jakby stan maniakalny ;) ) ale po ok 2 dniach wszystko wraca normy i znowu mam hipochondryczne myśli ;/. Macie podobnie? Komuś w ogóle udało się z tego wyjść? Na czym polega terapia hipochondrii?

 

Dokładnie, ja mam to samo heh :) Raz jest w porządku, ale potem znów wraca i takie błędne koło ;/ aktualnie mam ten lepszy stan, w którym uważam się za zdrową :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam tak że myslę że mam schizofrenie 24godziny na dobę.jestem tak zestresowany!!! myslę ze już czuje jakieś zapachy dziwne??!! masakra

strasznie się boje i jeśli poczuje jakiś dziwny zapach to aż mnie poraża i cały drętwieje ze strachu wcześniej miałem tak z zercem , myślałem o nim cały czas i normalnie czułem ból.Tak też było z głową i żołądkiem sprawdzałem czy włosy mi nie wypadają itp itd teraz schiza i inne choroby psychiczne co mam zrobić?? to mnie zabija i niepozwala cieszyć się życiem!! koszmar !!! cały czas myślę o tej chorobie i już jestem pewny że ja mam a lekarze przecząco nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda to tak że martwią mnie tylko choroby co zabijają szybko. Czyli akurat sepsa. Nowotwory mi przeszły (tak często robie badania że to niemożliwe), włośnica o ktorej teraz głośno mnie nie martwii, wrzody też nie, martwii mnie sepsa. A konkretnie martwi mnie że złapię wirusa, wszyscy pomyślą że mam grypę a nagle sie okaże że to sepsa jak już będzie za późno...więc co chwile sprawdzam czy aby nie mam plam na rękach (po wymiotowaniu potrafie przesiedzieć parę godzin oglądając sie czy mi sie plamy nie pojawiają), a każdy ból mieśnia czy głowy intepretuję jako zbliżającą sie sepsę. A tłumaczenie lekarza że sepsa nie lata w powietrzu tylko bym musiała całować sie/pić z jednego naczynia z osobą która ma np. nieleczoną grypę i ma bardzo obniżoną odporność a do tego jeszcze ja muszę mieć bardzo obniżoną odporność bo przy dobrej odporności co najwyżej będe miała przeziębienie mi nie pomaga. Ani stwierdzenie że młodzież jest najbardziej zagrożona bo chodzą na dyskoteki, piją z jednego naczynia, dzielą sie kanapką albo papierosem, plują a ja tego wszystkiego nie robię. Po prostu sama myśl o sepsie mnie przeraża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie

Od 2 lat choruję na depresję z atakami lęku lub jak to mówią inaczej nerwicę depresyjno-lękową.Odczuwam paniczny lęk przed chorobą-guzem mózgu.Nie umiem sobie tego racjonalnie wytłumaczyć.Nękają mnie myśli że jestem naprawdę chora,że lekarz zle zdjagnozował moją chorobę itp.Dla świętego spokoju zrobiłam sobie eeg głowy-wyszło ok.Niestety to mnie nie uspokoiło-myślę o kolejnych badaniach.Mieliście kiedykolwiek coś takiego.Bardzo Was proszę pomóżcie mi zrozumieć tą chorobę.Dodam że od 2 lat biorę rexetin a od miesiąca Spamilan.

Bedę wdzięczna za każde odpowiedzi.

pozdrawiam

e.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz racje tylko smiech jest lekarstwem na te nasze choroby.Jedno jest pewne z tymi naszymi guzami ,zawalami ,SM i innymi ,zyjemy dalej i bedziemy jeszcze nieraz sie smiac z tego.Przeciez to tylko wyobraznia.Musimy wierzyc i walczyc ,a droga kreta i wyboista.Ja w portfelu nosze afobam ,ale jako straszak.Nie biore i to juz jest moj pierwszy krok do zwyciestwa.A bywa ciezko.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja afobam noszę zawsze przy sobie ;) -to takie zaplecze,daje komfort psychiczny.Nie wzięłam jeszcze ani jednej tabletki,lekarka ostrzegła że może uzależnić.Jako że wykrywam u siebie cechy hipochondrii pewnie bym się bała zarzyć.Ale jest w torebce zawsze-to pomaga :D

Przyznam że dopiero dziś znalazłam to forum,po przeczytaniu kilkunastu postów poczułam się jak w gronie najlepszych przyjaciół.

Dziękuję Wam że jesteście!!!!

e.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w ogóle na początku chciałam powiedzeć jak bardzo się cieszę że znalazłam to forum!!

Moja nerwica mnie już męczy, zaczynam się czuć jak alien... tylko mnie coś zakuje, zaboli a ja już mam najgorsze wizje : zawał serca, guz mózgu, hmm z nowych rzeczy wymyśliłam że muszę mieć coś z płucami bo nie mogę oddychać.... wprawdzie próbuję sobie zawsze jakoś przetłumaczyć że nic mi nie jest, ale... chyba sami wiecie jak jest. Często nachodzę lekarza rodzinnego, bo jak mnie przebada i powie że wszystko jest OK to trochę się uspakajam.

To mój pierwszy post więc przepraszam z góry jakby coś nie w temacie :D

Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafiłam tu (pewnie jak większość z was) podczas szukania objawów poszczególnych chorób prawda?? Ja jestem właśnie na etapie wylewu bo czuje ucisk z tylu głowy i mam zawroty.. Mam niecałe 19 lat a już miałam kilka razy aids (plamki na ciele jak w filmie "filadelfia" - okazało sie ze to od słońca), zawal to ja mam raz w miesiącu jak tylko mnie lewa ręka zaboli.. Miałam taki lęk przed rakiem, że rzuciłam palenie i jem tylko warzywa bo czytałam, że one chronią przed rakiem.. Chyba czas wybrać sie do specjalisty.. Ale teraz obawiam sie znowu, że może być to coś poważnego.. Boję się wylewu teraz :((

 

Kiedyś miałam jeszcze problem z gardłem (wymyśliłam sobie raka krtani).. Czułam dziwny ucisk ale okazało się, że ze strachu przed rakiem nabawiłam sie nerwicy i stąd owy ucisk.. Zamknięty krąg po prostu.. Jakiś obłęd.. :((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-zawał

-tętniak- czyli bóle głowy (moja siostra miała wiec i czemu ja nie mam miec)robiłam rezonans nawet płatnie !

-rak płuc/grużlica

-dyskopatia

-rak przełyku

-zakrzepy/niewydolnosc krązenia

-toczen (tez ma go moja siostra)

-choroby jelit

-choroby zołądka

 

To pewnie jeszcze nie wszystkie :roll::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KIEDYŚ:

* RAK ŻYŁ, słyszeliście o takim czymś?

* SEPSA, CZYLI POSOCZNICA GALOPUJĄCA, tym wkręcałam się b.długo,

a reszta, tak jak u wszystkich, raki i guzy w każdym organie.

TERAZ:

mam to wszystko w d..., jak coś mnie łapie, wiem, że to jest WYTWÓR MOJEJ GŁOWY i to ignoruję. Uwierzcie, przechodzi, prędzej czy później ale przechodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niedawno AIDS (skąd mi sie to wzieło, że mam aids i teraz napewno zaraziłam męża)

-niewydolność nerek (już widziałam samochód przyjeżdzający zabrać mnie na dialize)

-no i te "popularne"- sepsa, białaczka,rak krtani, guz tarczycy, rak trzustki itp, itd

teraz mam downa, ale to naprawde :)

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:11 am ]

niedawno AIDS (skąd mi sie to wzieło, że mam aids i teraz napewno zaraziłam męża)

-niewydolność nerek (już widziałam samochód przyjeżdzający zabrać mnie na dialize)

-no i te "popularne"- sepsa, białaczka,rak krtani, guz tarczycy, rak trzustki itp, itd

teraz mam downa, ale to naprawde :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze do wczoraj szukałam u siebie czerniaka. Niedawno miałam zaogniony jeden pieprzyk, który był tylko podrażniony ubraniem. Zaczęło mnie przedwczoraj boleć gardło, więc szukałam na siłę powiększonych węzłów chłonnych, które są kolejnym z objawów tego nowotworu. Po obmacaniu węzłów matki dotarło do mnie że moje są normalnych rozmiarów i że jestem głupia ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na forum.

Ja też najwyraźniej jestem hipo.

Już chyba 30 razy podejrzewałem u siebie zapalenie wyrostka robaczkowego, zapalenie opon mózgowych, boleriozę, sepsę, guza mózgu....

Wczoraj "dla jaj" oglądałem seans Kaszpirowskiego ale przy "piat" (ok.20sek)wyłączyłem. Później przeczytałem, że hipnotyzuje ludzi, po seansach pojawiają się różne choroby etc. Teraz boję się czy nie jestem zahipnotyzowany, albo czy mój ból (ucisk) w mostku nie jest obrzękiem płuc, o którym było napisane jako skutek uboczny "seansu". Może nic mi nie jest?Zrobilo mi sie tak jakby slabo...

Moje pisanie może wydawać Wam się głupię, ale ja się naprawdę boję. :(

 

Piję 1-2x Hydroxyzynę. Wg. mnie tak samo z nią jak i bez niej...

Licze na jakies posty, ktore podniosa mnie "na duchu".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Was!

Może i ja napiszę kilka słó o moich strasznych " przypadłóściach". Otóż:

1. wyrostek robaczkowy w stanie zapalnym prześladował mnie przez kilka dobrych lat, ale mam go do dzis

2. około 2 miesiące leżałam kiedyś w łóżku czując, że umieram na jakąś tajemniczą chorobę, co chwila badałam sobie puls i sprawdzałam czy aby jeszcze żyję

3.kiedy podrapał mnie mój ( domowy i szczepiony ) kot miałam wściekliznę, wodowstręt itp. dzwoniłam wtedy do znajomej weterynarz ale ona mnie wyśmiała, wcale mi sie nie zrobiło lepiej, wręcz nasiliły się objawy

4. wiel;okrotnie dostawałam obrzęk krtani i w związku z tym żegnałam się z życiem ( oczywiście nigdy nic mi nie było) ale przedtem odwiedziłąm chyba z 10 laryngologów

5. miałam zniszczone rzęski na błonie śluzowej nosa, w związku z tym nie mogłąm oddychać i dusiłam się

6. miewałam guzy mózgu

7.raka szyjki macicy ( mam I grupę cytologiczną ale nie dowierzam)

8. oraz różne rozmaite nowotwory...

9. zawsze jak włączam klimatyzację w samochodzie to się duszę... ale ją włączam

10. zimą nie pozwalam mężowi włączać ogrzewania w sypialni w ogóle, bo suche powietrze niszczy rzęski i mogłabym się udusić

11. kilka razy wyopbraziłamsobie, że ktoś dorzucił do mojej wody mineralnej strychninę i całą butelkę wody wylałam...

12. kiedy podlewam kwiaty i obrywam liście bez rękawiczek gumowych to zaraz muszę umyć ręce z 10 razy, bo kwiaty mogą być trujące...

13. nie wsiądę do autobusu, tramwaju i pociągu z włąsnej woli jeśli nie muszę, bo zaraz się duszę itp...

14. nie lubię chodzić do kina, teatru , chyba że na scenę letnią pod gołym niebem

15.nie wsiadam do wind

16.w życiu nie polecę samolotem

17.w domu muszę mieć idealny łąd i porządek

18. tak na marginesie, to uwielbiam serial o detektywie Monku, bo znajduję w nim wiele siebie :D

19. zazwyczaj rano budzę się z uczuciem bólu w dołku, oczywiście mam na myśłi ból psychofizyczne, taki ból istnienia

20. przeważnie mam obniżony nastrój, niestety...

21. Na codzień wśród znajomych i w pracy uchodzę za osobę wyjątkowo spokojną, pogodną i opanowaną. Tak jest w istocie, bo wszystko co się dzieje ze mną odbywa się wewnatrz mojej chorej psychiki :cry:

 

 

No i chyba na tym zakończę moje wywody. Zrobiło mi się troche lżej.

Pozdrawiam Wszystkich Nerwicowców

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:58 am ]

Witam Was!

Może i ja napiszę kilka słó o moich strasznych " przypadłóściach". Otóż:

1. wyrostek robaczkowy w stanie zapalnym prześladował mnie przez kilka dobrych lat, ale mam go do dzis

2. około 2 miesiące leżałam kiedyś w łóżku czując, że umieram na jakąś tajemniczą chorobę, co chwila badałam sobie puls i sprawdzałam czy aby jeszcze żyję

3.kiedy podrapał mnie mój ( domowy i szczepiony ) kot miałam wściekliznę, wodowstręt itp. dzwoniłam wtedy do znajomej weterynarz ale ona mnie wyśmiała, wcale mi sie nie zrobiło lepiej, wręcz nasiliły się objawy

4. wiel;okrotnie dostawałam obrzęk krtani i w związku z tym żegnałam się z życiem ( oczywiście nigdy nic mi nie było) ale przedtem odwiedziłąm chyba z 10 laryngologów

5. miałam zniszczone rzęski na błonie śluzowej nosa, w związku z tym nie mogłąm oddychać i dusiłam się

6. miewałam guzy mózgu

7.raka szyjki macicy ( mam I grupę cytologiczną ale nie dowierzam)

8. oraz różne rozmaite nowotwory...

9. zawsze jak włączam klimatyzację w samochodzie to się duszę... ale ją włączam

10. zimą nie pozwalam mężowi włączać ogrzewania w sypialni w ogóle, bo suche powietrze niszczy rzęski i mogłabym się udusić

11. kilka razy wyopbraziłamsobie, że ktoś dorzucił do mojej wody mineralnej strychninę i całą butelkę wody wylałam...

12. kiedy podlewam kwiaty i obrywam liście bez rękawiczek gumowych to zaraz muszę umyć ręce z 10 razy, bo kwiaty mogą być trujące...

13. nie wsiądę do autobusu, tramwaju i pociągu z włąsnej woli jeśli nie muszę, bo zaraz się duszę itp...

14. nie lubię chodzić do kina, teatru , chyba że na scenę letnią pod gołym niebem

15.nie wsiadam do wind

16.w życiu nie polecę samolotem

17.w domu muszę mieć idealny łąd i porządek

18. tak na marginesie, to uwielbiam serial o detektywie Monku, bo znajduję w nim wiele siebie :D

19. zazwyczaj rano budzę się z uczuciem bólu w dołku, oczywiście mam na myśłi ból psychofizyczne, taki ból istnienia

20. przeważnie mam obniżony nastrój, niestety...

21. Na codzień wśród znajomych i w pracy uchodzę za osobę wyjątkowo spokojną, pogodną i opanowaną. Tak jest w istocie, bo wszystko co się dzieje ze mną odbywa się wewnatrz mojej chorej psychiki :cry:

 

 

No i chyba na tym zakończę moje wywody. Zrobiło mi się troche lżej.

Pozdrawiam Wszystkich Nerwicowców

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WITAM was wszystkich,wczoraj znalazłam to forum i poczułam sie duzo lepiej .Ja zaczełam wymyślać sobie rozne dziwne rzeczy jakis rok temu i nie moge przestac , u lekarza jestem przynajmniej 2 razy w miesiacu, moje przypadłości to żadna nowośc zaczynając od zawału serca, przez tętniaka i udar do schizofremi(w tej chwili mam coś z oczyma i juz sie boje ze bede miała jakiś wytrzeszcz albo co) byłam u okulisty i ten powiedział że jak pracuje w swoim zawodzie 20 lat to z takim przypadkiem sie jeszcze nie spotkał,ale mniejsza o to,dostałam lek homeopatyczny na nerwice Sedatif iodkad zobaczyłam to forum zaczełam z tym walczyc . raz jadac na oddział ratunkowy myślałam że umre nie mogłam iść ,a jak zrobili mi badania i powiedzieli ,że wszystko ok to wyszłam ze szpitala i pobiegłam na zakupy zapominając o moich zawałach ;) . pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×