Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Svafa, tak myślałam

Svafa, Zanalizuję Cię bardzo dokładnie, od góry do dołu, centymetr po centymetrze Taki już mój urok Nie lubisz być analizowana ?

Relatywista, no wiesz co?

Relatywista, widzę, że sie specjalizujesz w analizach organoleptycznych.

luk_dig, Ja jeśli nie dotknę, to nie uwierzę Empiryzm przede wszystkim

Relatywista,

hej , co tam u was dzienne wrony

Witajcie

yo yo ;P

siema Michuj, co tam?

(btw. nie wiem czemu zaczęlam mówić "siema", co za beznadziejne słowo xD)

Snejana, widzę, że na avku nadal gości .

Dzisiaj wygrałem zakład :)

Matko, czemu tu Mesut straszy

luk_dig, jaki zakład?

Abbey, straszy? ja Ci dam!

Lubię Die Nationalmannschaft, ale on robi za straszydło nr 1

Abbey, nikt mnie nie rozumie

Snejana,

Kibicuję jednemu Niemcowi i też nikt nie rozumie mojego wyboru

Abbey, któremu?

witam wszystkich, co porabiacie?

Snejana, to nie piłkarz Vettel Obiekt hejtu nr 1 wśród polskich kibiców :'>

kafka, szukam jakiegoś filmu na noc...

Jakieś pomysły? Nie żadne tanie romansidło, komedia czy horrory...

kafka, siedze i jestem zła, bo miałam się teraz dobrze bawić a Ty?

-- 18 sie 2012, 19:35 --

Abbey, właśnie skonczyłam oglądać "Wszystko o mojej matce"Almodovara, przedziwna historia, chwytająca za serce, aż miałam świeczki w oczach

Wrzuciłam Vettela w google i... Ty mi mówisz, ze to OZil straszy? nie no żartuje, każdy lubi to co lubi ^^

Snejana, no ja się tez wkurzyłam, bo jutro rodzina mojego chłopaka do nas przyjeżdża, a nie zostałam zapytana o zdanie, ale już mi przeszło. A czemu sie dobrze nie bawisz? Abbey, wczoraj oglądałam "jabłka Adama", widziałaś?

-- 18 sie 2012, 20:42 --

Snejana, a filmy Almodovara wszystkie są chore, ale dobre.

Snejana, mi też się nie podoba

Obu filmów nie widziałam, dziękuję i zobaczę jak z dostępnością w sieci

kafka, no to rzeczywiście nieciekawa sprawa, ale może będzie fajnie jak przyjadą?

miałam iść na piwo z kumpelą, nie widziałysmy się dwa tygodnie, ale akurat dziś musiała zostać dłużej w pracy no coż, niczyja to wina, ale mam ochotę ją za to poturbować

Snejana, bo sie założyłem z kolezanka z pracy ile przetrwa małżeństwo mojego ex szefa, ja stawiałem, że max pół roku, a kolezanka, że ich związek będzie trwał z rok

Ten sam film mam zamiar dzisiaj oglądać na Tvp kulturt.

Abbey, moze jakąś klasykę np. czas apokalipy, good mornig vitnam lub pomiędzy niebem a pieklem a na deser stalkera.

A filmy Almodovara są cudowne, moga trochę przypominać wenezuelską telenowelę, ale nawet mnie to nie drażni, mimo ze te historie są smutne to zawsze po obejrzeniu jego filmu przeżywam coś w rodzaju katharsis