Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Czasem zastanawiam sie czemu niektorzy rodzac się są juz "ustawieni" maja dobra pozycje i wygrane zycie a inni cały czas maja pod górke same problemy. Gdzie w tym wszystkim jest sprawiedliwosc.

 

Aj tam, każdy człowiek jakoś się musi naharować w swoim życiu z czymś tam, nie ma tak, że po jednej stronie barykady są ci totalnie szczęśliwi i bezproblemowi, a po drugiej ofiary losu. Ci, którzy zawsze sobie świetnie radzą niby i żadnego zła nie doznali padną przy pierwszym lepszym ciosie, także "doświadczeni" niejako mają trochę lepiej...

 

 

A tak od siebie powiem, że dziwne uczucie jak się okazuje, że osoba, którą, myślałbyś, znasz totalnie i nic cię w niej nie zaskoczy, to tak nagle spada z niej maska i fałsz, że aż głowa mała... A wizja matki uzależniającej swoją dorosłą córkę psychicznie i doprowadzającą do stanu, że tamta nawet kanapki nie potrafi zrobić i przez lata z domu nie wychodzi, a mimo to jeszcze kontrolująca ją na portalach społecznościowych, czytająca rozmowy na komunikatorach okazała się zupełnie creepy. Okazuje się, że laska, która nazywa mnie swoją przyjaciółką, to omotane z każdej strony dziecko we mgle z paskudnym charakterem leniwego, upartego bachora, jakby jej rozwój się zatrzymał na drugim roku życia... Dziwna sprawa.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jasne. Ale mówię, dawno się tak specyficznie nie czułam, bo ta świadomość przyszła nagle jak w jakimś filmie i w tym jednym momencie całe moje spojrzenie zmieniło się o 180 stopni, a potem tylko rzeczy się potwierdziły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierzycie w to, że jak człowiekowi w dzieciństwie na którymś stopniu rozwoju coś bardzo "zgrzytnie" (najważniejsze potrzeby nie zostaną spełnione, coś się stanie itp) to zatrzyma się jakby na nim i choć zachowa fizyczne pozory dorastania, to na przeróżnych powierzchniach życia codziennego będą się ukazywały jego cechy typowe dla wieku, w którym to zatrzymanie nastąpiło? Dla przykładu właśnie: Dorosła kobieta i osiemnasty miesiąc życia: wymuszanie wszystkiego krzykiem, marudzeniem i "tupnięciem nóżką", wszystko po jej myśli, mały zasób słów, problem w pisemnym wyrażaniu, potrzebna kontrola osoby dorosłej, ciągły płacz itp? Ba, nawet niedojrzałość fizyczna, ciało jak u dzieciaka.

 

Mnie tam jeszcze dziwi, bo inaczej nudno by było ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę :P:P

Jak masz problem ze snem, to mogę się podzielić jakąś cząstką mojego mózgu, bo ja na chemii bym teraz najlepiej po 18 godzin spała a i tak idę ulicą nieprzytomna i nieogarniająca ;) a tak na serio to nie umiem nic poradzić w tej materii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×