Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

tahela, w moich stronach to już jest po żniwach...

*Monika*, szybką jest. Mam się od kogo uczyć xd

*Monika*,

budź go jak sie zapyta po co to powiedz ,ze żniwa sie zbliżają hihi

Toż to orka na ugorze, pewnie obróci się na drugi bok i powie "wolę rąbać"

Ej dobra wariaty, spać idę xd dobranoc

*Monika*,

alez gdzie tam ja tylko do pieca chce dorzucać by ogien nie wygasł a co do rabania to wolę by ktos inny

halenore,

słoneczka brakuje fakt

*Monika*, szybką jest. Mam się od kogo uczyć xd

To Ty lepiej dziecino kosę dzierż w dłoni

Na naukę przyjdzie czas

*Monika*,

budź go jak sie zapyta po co to powiedz ,ze żniwa sie zbliżają hihi

Albo, że drzewo trzeba rąbać, tudzież rżnąć.

prawdziwa Siekierezada

*Monika*,

alez gdzie tam ja tylko do pieca chce dorzucać by ogien nie wygasł a co do rabania to wolę by ktos inny

Tak, tak...najpierw ogień podsycić , a potem nogi za pas.........

luk_dig,

czyli pole juz obrobiłeś 1998r.

-- 10 sie 2012, 00:55 --

*Monika*,

moze spikniemy Villan ze Słoneczkiem hihi

odrazu tam za pas, po prostu moje mysli troche eee nieważne

Infamis,

byle giętkie było i podatne to drewno

tahela, w tym roku był nieurodzaj, ale wiozłem się za prac ręczne.

*Monika*,

alez gdzie tam ja tylko do pieca chce dorzucać by ogien nie wygasł a co do rabania to wolę by ktos inny

Tak, tak...najpierw ogień podsycić , a potem nogi za pas.........

zaczyna się robić niebezpiecznie zmieny tamt , proponuje porozmawiajmy o książkach , polityce i teatrze

-- 10 sie 2012, 01:01 --

*Wiola*,

roumiem ,ze to ala tego drewna podatnego i giętkiego ,ale na cipkach to ja się nie znam w sumie, ciekawe co by na te dyskusje Bonus powiedział?

Kolejną ciekawą dyskusję widzę...

Locust,

w sumie to juz po , najlepsze przegapiłeś

Locust, rżnięcie, rąbanie, żniwa, ugor, sianokosy...istna Siekierezada.

Rżniesz z nami?

A kogo/co?

Locust, Wszystko co popadnie

albo rąbiesz oczywiście giętkie i podatne drewno na opał co by ogień nie wygasł

To nie dzięki. Tak źle ze mną raczej nigdy nie bedzie.

Locust, Wszystko co popadnie

teraz to Monika się rozkreciła na cąłego:mrgreen:

zaczyna się robić niebezpiecznie zmieny tamt , proponuje porozmawiajmy o książkach , polityce i teatrze

Nie ma o czym gadać: w tv kicha, w kinach Batman i ten nieszczęsny "Promethidion", a kobity zaczytują się pornoksiążką "50 shades of Grey".

Wy to chyba tak macie od braku snu, co? :)

Locust,

to odpuśc sobie swinki i kózki i ogranicz się do drewna

albo rąbiesz oczywiście giętkie i podatne drewno na opał co by ogień nie wygasł

Rżnięcie giętkiego? Coś mi tu nie styka

A komu to potrzebne?