Jestem samotny ponieważ kobiety idą na łatwiznę.

wykończony, ile razy mozna byc niedoswiadczonym? Moim zdaniem tylko raz.. a potem dobrze wyciagnac wnioski i nie powtarzac tych samych bledow.

Jakoś mnie nie obchodzą inni użytkownicy tutaj, bo i tak tu każdy tylko piszę i nic więcej. Nikt tu nie ma dla nikogo sentymentów, jak wszędzie.

Czepianie się szczegółów Candy

Mam nadzieję, że nie jesteś feminazistką.(jakby to określił pewien polityk nowej prawicy)

tylko pytam.

Nie jestem.. uwielbiam facetow...nie wszystkich rzecz jasna ale tych prawdziwych, meskich, konkretnych, Moze dlatego ze mam meski prosty umysl gdzie czarne jest czarne a biale jest biale

Bonus, to jest forum psychologiczne. Sam napisałes o sobie, że masz się za zdrowego. Każdy z nas i tak ma dość swoich problemów na głowie. Sama je posiadam, ale jak czytam twoje niektóre posty na temat np. pecha to aż mnie coś bierze.

Ale zawsze można tym dwóm polecić psychologa nie?

Po co? Przeciez z nimi wszystko w porzadku..to kobiety sa pojebane

Candy14, łożesz kur.wa ja pierdolę, jakich ty słow używasz!

Ale zawsze można tym dwóm polecić psychologa nie?

A masz takiego, którego szczególnie nie lubisz?

Candy14, łożesz kur.wa ja pierdolę, jakich ty słow używasz!

No właśnie Kaja, co jest z Tobą?

kafka, przepraszam Kobiety przeciez tego nie robia..sa zwiewne, romantyczne, gubia wlosy po calym mieszkaniu i uwielbiaja kurwa kolacje przy swiecach

Jestem zdrowy fizycznie, psychicznie też, mam tylko pewne problemy psychologiczne, ale to nie jest żadna choroba. O pechu już nie piszę, a poza tym skąd wiadomo, że ja nie jestem prawdziwy, męski? Tylko i wyłącznie można kogoś poznać realnie i to stwierdzić. Samo pisanie nic nie daje. Tylko niektórym tutaj mylą się chyba pojęcia? Bo ja jestem oceniany tylko na podstawie pisania wypowiedzi, a rozpisuję się dużo, bo akurat lubię pisać i jest to forum do tego służące, więc jak można mieć pretensję do użytkownika, który się wypowiada na forum w temacie?

-- 04 sie 2012, 10:13 --

Trochę się zastanówcie, co piszecie? Bo możecie nie mieć racji w wielu sprawach i nawet o tym nie wiecie, bo nie jesteście tego świadomi? Nie wierzy się we wszystko, co ktoś wypisuje. Każdy może bzdury pisać, nawet na tym forum i jak to sprawdzić?

Jestem zdrowy fizycznie, psychicznie też, mam tylko pewne problemy psychologiczne, ale to nie jest żadna choroba. O pechu już nie piszę, a poza tym skąd wiadomo, że ja nie jestem prawdziwy, męski? Tylko i wyłącznie można kogoś poznać realnie i to stwierdzić. Samo pisanie nic nie daje. Tylko niektórym tutaj mylą się chyba pojęcia? Bo ja jestem oceniany tylko na podstawie pisania wypowiedzi, a rozpisuję się dużo, bo akurat lubię pisać i jest to forum do tego służące, więc jak można mieć pretensję do użytkownika, który się wypowiada na forum w temacie?

 

-- 04 sie 2012, 10:13 --

 

Trochę się zastanówcie, co piszecie? Bo możecie nie mieć racji w wielu sprawach i nawet o tym nie wiecie, bo nie jesteście tego świadomi? Nie wierzy się we wszystko, co ktoś wypisuje. Każdy może bzdury pisać, nawet na tym forum i jak to sprawdzić?

Byłeś u psychiatry ?psychologa,że jesteś pewien swojego zdrowia?Masz problemy psychologiczne więc dlaczego czego z nimi nic nie zrobisz(czytaj specjlista,psycholog).?

''Nie wierzy się we wszystko co ktoś wypisuje,bo każdy może bzdury pisać''Czyli Ty również?przecież tego nie sprawdzimy?Skoro podważasz wiarygodność innych userów swoją też.

Bo ja jestem oceniany tylko na podstawie pisania wypowiedzi

Ale sa to przeciez Twoje poglady nie? czy na necie masz inne a w realu inne?

''Nie wierzy się we wszystko co ktoś wypisuje,bo każdy może bzdury pisać''Czyli Ty również?przecież tego nie sprawdzimy?Skoro podważasz wiarygodność innych userów swoją też.

-- 04 sie 2012, 11:36 --

 

Ale sa to przeciez Twoje poglady nie? czy na necie masz inne a w realu inne?

Ale zawsze można tym dwóm polecić psychologa nie?

Nie wydaje mi się , aby psycholog znał wszystkie kobiety. Jedynie może doszukiwać się mojej winy.

To bylby skandal!

Bo jaki byłby sens dalszego życia wiedząc wszystko o kobietach , zawsze ponownie mogą zaskoczyć ....

Pitu, ale najważniejszą rzecz o kobietach juz wiesz - że ida na łatwiznę . BTW, jeśli Ty nie idziesz na łatwiznę, to powinieneś własnie tworzyc związki z takimi kobietami ... to jest dopiero wyzwanie dla ambitnych i walecznych !

Kobiety boją się wymagających facetów , a zdobywać i poznawać łatwą kobietę to żadna przyjemność.

Przecież nie wszystkie Pitu.

Kobiety boją się wymagających facetów , a zdobywać i poznawać łatwą kobietę to żadna przyjemność.

co za bzdury

co masz na myśli pisząc wymagających? wymagających opieki czy czego?

Kobiety boją się wymagających facetów , a zdobywać i poznawać łatwą kobietę to żadna przyjemność.

 

 

 

co masz na myśli pisząc wymagających? wymagających opieki czy czego?

Jakiej opieki nad kim nademną ? Ale w jakim celu ? Nie szukam pomocy rodzinnej tylko Dziewczyny , przyszłej żony dla której będę kimś bardzo ważnym w życiu , która będzie wykazywała zainteresowanie każdą najmniejsza drobnostką czy problemem w związku , tak aby można było wspólnymi siłami rozwiązywać problemy.

Ostatnim związku to Ja byłem odpowiedzialny np za sprzątanie , przygotowanie kolacji po pracy , wszystko na mojej głowie było , naczynia , pogłogi łazienki , a od rana do wieczora zapierniczałem w pracy.. A ta ciągle się uczyła,

Candy14 Mi napisała ,że byłem naiwny i bardzo słusznie.

Pitu, to co opisujesz, to raczej dobrze o Tobie świadczy a nie źle... po prostu dziewczyna nie potrafiła docenić tego. Predzej czy później w każdym związku jest tak, że trzeba kogos obdarzyc zaufaniem, np. ja teraz biore na siebie wiecej obowiązków, żeby partner/ka mieli możliwość dokształcenia sie. Jeden to doceni i sie w przyszłości odwdzięczy, a drugi po prostu wykorzysta ..... na to nie ma rady. Dopóki w kogoś nie zainwestujesz, to nie przekonasz się jaki jest naprawdę. A inwestować można różne rzeczy : pieniadze, czas, pracę.

To prawda. Nie każda kobieta jest warta swojego poświęcenia, pomocy, zaangażowania. Niedobre kobiety prędzej czy późńiej wykorzystają faceta i w zamian nie dadza mi nic. Jak się jest z kobietą, to ważne, aby codziennie ją poznawać, obserwować jej zachowania, czy ona od siebie daję coś, czy nic, czy stara się, czy wcale. Trzeba wiedzieć, czy kobieta jest warta zachodu, ale to nie zawsze się sprawdzi, bo można się w czymś pomylić, czegoś nie wiedzieć. Nikt nie jest nieomylny. Związać się szybko i zamieszkać ze sobą nie jest sztuką, tylko co, jeśli będzie to związek z niewłaściwą kobietą, która nie będzie dbała o ten związek, nie będzie wkładała żadnej pracy od siebie i na wszystko będzie obojętna? To po co taka kobieta? Po to tylko żeby sobie była? Taki związek na dłuższą metę nie ma przyszłośći. Razem tworzy się związek, przyszłość i wiele innych spraw, ale to juz się rzadko zdarza w tych głupich czasach.