Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że to bardziej mit. Tak samo jak na temat osób chorych psychicznie często mówi się że są agresywni, a faktycznie popełniają mniej przestępstw niż zdrowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stereotyp. Z netu nigdy żaden mnie zgwałcić nie chciał. Natomiast koleś w na pętli autobusowej napadł. A przez internet go nie zapoznawałam. Z tymi dziuniami też bym się nie do końca zgodziła. W sieci jest zupełnie jak w "realu". Trafiają się ludzie i parapety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chris77, w jakim sensie? Ja się osobiście łapię na to jak ktoś mnie szanuje i dba o moją wygodę, posunie się, jeśli chcę usiąść, przepuści w drzwiach i jest wobec mnie delikatny. Nigdy nie chodzi mi o wygląd. Ale to oczywiście tylko moje upodobanie, dziewczyny mogą mieć inne. No i czasem też jak ktoś mi umiejętnie (nienachalnie) pokazuje, że mu się podobam, też mogę się złapać na taki plew. W ogóle, to odkryłam, że chyba bardziej odbieram zapach (np. perfumy) i bardziej reaguję na zapach niż na wygląd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczucie humoru
Wkurza mnie to wymaganie. Ja tam np. nie wymagam poczucia humoru od kobiet, bo wolałbym rozmawiać na jakieś poważne tematy a nie głupie żarciki sobie opowiadać i udawać, że jest się 'kul'.

Chyba nie ma dziewczyny, która nie wymaga poczucia humoru od chłopa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

what_a_feeling, Cóż ja poradzę,że też trochę lubie się posmiać?

Nie wiem,ja nie mam poczucia humoru.Chyba...Eeee wracając do tego co chciałem napisać: Rozumiem,że owe "poczucie humoru" musi być dopasowane do Twojego poczucia humoru ;)W sensie jak facet śmieje się z byle czego to wiadomo = minus ;) Poczucie humoru musi mieć swój odpowiedni poziom. I tutaj to kryterium wyboru faceta/partnerki jestem w stanie zrozumieć....bo np. ja nie chciałbym być z kimś kto śmieje się z....czegoś moim zdaniem mało śmiesznego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja nie potrafię podać konkretnie w podpunktach cech. Bo u mnie wszystko zależy od tego czy zaiskrzy. Poczucie humoru, czy super klata za dużo nie dadzą jeśli chemii nie będzie. Wygląd jest ważny, pierwsze wrażenie, itd. Zazwyczaj skupiam się na jednej rzeczy , dalej jak mi się gada z facetem. Po prostu czy się rozmowa klei.

W sprawach seksu też zależy. Czasem delikatnie i spokojnie ale zazwyczaj wolę z grubej rury.

Nie znoszę na pewno cwaniactwa, dwulicowości i "pozowania" na kogoś kim się w rzeczywistości nie jest.

Jeśli sprecyzujesz pytanie, to postaram się odpowiedzieć na nie odpowiedzieć konkretniej. Bo to które zadałeś jest bardzo ogólne. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seks... To ja wolę ostro. Przekleństwa, przygryzanie, szarpnięcie za włosy, klepnięcie w policzek... Za dużo wolę nie pisać, bo to nie forum erotyczne ale ja właśnie tak preferuję.

Ale ostrożnie. Niektórym kobietom jak takie doznania zafundujesz, to możesz się spotkać z ostrym strzałem. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychotropka`89>

Wielu forumowiczów się teraz rozmarzyło:) w tym ja, nigdy chyba nie próbowałem na ostro (wszystko przede mną;)) w sumie ze słyszenia

kobiety mówiły mi że lubią bardziej ostry wręcz wyuzdany seks;). Szkoda że to nie forum erotyczne, można by było dalej drążyć temat:)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×