ZLOT: 25-29 lipiec 2012 r. ...gdzieś w Centrum Polski

*Wiola*, najlepszy tekst: "dobra, to twój stanik nie mój"

New-Tenuis, Też

tahela, w związku z czem: z książką czy spaniem w nogach?

no ze spaniem w nogach raczej ,

najcięzej sobie jednak wyobrazic królika kici-kici

WRACAJ!

Ciągle oglądam nasze fotki i te parę filmików. Najlepszy z karaoke i filmiki w ciemnościach....te dialogi są zarąbiste

Tęsknię za Wami misiaczki

Lilith, Obawiam się ,że trzeba by mu od razu adres forum podać

tahela, w związku z czem: z książką czy spaniem w nogach?

no ze spaniem w nogach raczej ,

najcięzej sobie jednak wyobrazic królika kici-kici

Króliczek zapowiedział, że każda "usługa" kosztuje dwie stówki

Dobra,dzwonimy do kierownika ośrodka,że wracamy Ciekawe,jakby zareagował?

Jak to jak by zareagował?

Znów by było: "Pani Moniko bo Was wymelduję"

Dobra,dzwonimy do kierownika ośrodka,że wracamy Ciekawe,jakby zareagował?

Jak to jak by zareagował?

Znów by było: "Pani Moniko bo Was wymelduję"

Po tym jak chciał nas wymeldowywać w piątek z rana chyba powinniśmy na ośrodku Dresso w Sulejowie postawić x

Lilith, Mało kasy nie zostawiliśmy tam więc myślę, że nie byłoby tak źle-cieszyłby się mimo wszystko

Ja tam bym jednak to Trójmiasto wolała.

To już twardo ustalony ten 17 sierpnia?

Do nowego zlotu trzeba założyć nowy wątek - to raz.

Ja myślę, że Trójmiasto to miejsce spotkań mniejszego grona naszych zlotowiczów, że nie chodzi tutaj o zlot userów z całej Polski. Mylę się? Proszę, niech mnie ktoś oświeci.

Planujemy nastepny zlot w 3miescie :) Kto bedzie mogl to sie zjawi

L.E., ja dojadę wszędzie :)... to zakładamy nowy wątek tego nowego zlotu?

No to na czym staje? Na 3city? Możemy otworzyć nowy wątek.

To ja otwieram :)

Gods Top 10, bo My jesteśmy psychotropki i uzależniamy

trudno się uzależnić od tłuczonego szkła

Do nowego zlotu trzeba założyć nowy wątek - to raz.

Ja myślę, że Trójmiasto to miejsce spotkań mniejszego grona naszych zlotowiczów, że nie chodzi tutaj o zlot userów z całej Polski. Mylę się? Proszę, niech mnie ktoś oświeci.

Ja myśle ,ze sie nie mylisz ile osób jest z Krakowa, Poznania i oni raczej nie dojada ech .

nieboszczyk, Wiesz , moim zdaniem spotkało Cię dużo dobrego od zupełnie obcych ludzi, a Ty w zamian tylko czekasz , gdzie i komu wbić szpileczkę, a potem będziesz płakał ,że ludzie Cię krzywdzą

zle zrozumiałas to o czym piszę.

nieboszczyk, masz okazję wytłumaczyć

kiedy nadszedł ostatni dzień zlotu zauważyłem że niektórzy płakali i to mnie trochę zdziwiło.ja natomiast się nie udzielałem bo wiedziałem że nie dam rady utrzymać znajomości z uczestnikami.więc nie potrafiłem się cieszyć ani płakać kiedy zlot się zakończył.zauważyłem że dla niektórych zlot był niczym zastrzyk heroiny dla innych był jak garść szkła dlatego mnie zdziwił tekst z uzależnieniem.

nieboszczyk, .Być może Nasze towarzystwo Ci nie odpowiadało.Skoro zakładasz z góry,że z nikim nie utrzymasz kontaktu,to na pewno tak będzie...

nie chodzi o to że towarzystwo mi nie odpowiadało.chodzi oto że znam granice swoich możliwości.bardzo fajnie było że zmieniłem miejsce ale musze uciekać zanim inni się zorientują że niema ze mną o czym gadać.usłyszałem też od kilku uczestników że mnie lubią.nie mogę tego poważnie traktować i cieszyć się tak jak inni którzy otrzymali podobny komentarz.

nawet gdyby to były szczere słowa to bardzo ulotne.to kwestia dni czasu zanim stracą aktualność więc dla mnie jak by były nieprawdziwe i zwykle w to nie wierzę.dlatego "heroina" smakuje jak "szklana stłuczka"