Skocz do zawartości
Nerwica.com

ZLOT: 25-29 lipiec 2012 r. ...gdzieś w Centrum Polski


tahela

Rekomendowane odpowiedzi

Na łabędzie został już wypracowany sposób: pojedynek na gołe klaty. :D Zaskrońce ostatecznie okazały się nie tyle groźne, co przyprawiające o skurcze żołądka z powodu śmiechu (przynajmniej w moim przypadku). :mrgreen:

Natomiast trzeba jeszcze popracować nad sposobem na wiewiórki biegające w koło i szukające ich antenki. :time::D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Maleństwa! :D:D:D

 

Ja też dotarłam do domku.

Odwiozłam po drodze Konrada i Raflika do Katowic i dotarłam szczęśliwie do domu.

 

Cieszę się, że mogłam Was wszystkich zobaczyć, ucałować i uściskać. Niektórych ponownie, innych pierwszy raz.

Fakt, żal było opuszczać ten piękny leśny zakątek. Tyle pozytywnych wspomnień tam zostało..........

Dziękuję Wam Wszystkim za to, że po prostu byliście!

 

Kasiuni za dobre serduszko, przytulanki i przygotowanie na zlot oprawy muzycznej oraz karaoke :D

Wiolci za Jej pomocną dłoń w każdej sytuacji, za żarty, nietuzinkowe poczucie humoru, za śmiech i za prezencik :D

Martusi za Jej uśmiech, którym potrafiła rozbroić każdego smutasa i zdenerwowanego człowieka ;)

Za make up i kosmetyczne porady. :D

Dorotce za szczerość i przemiłe towarzystwo, za czuwanie nad prawidłowym tempem i tonacją podczas naszego karaoke :mrgreen:

Za ciekawe doznania podczas oglądania Jej artystycznych prac przy wspólnym zlotowym stole :D

Andrzejkowi za przygotowanie sprzętu muzycznego, grillowego, kulinarnego.

Za obiadki, śniadanka i kolacje. Za współorganizację zakupów dla naszych kochanych zlotowiczów.

Za przeprowadzkę do nowego domku. Za organizację wyprawy na kajaki ;) i nad wielką wodę o głębokości 30 cm ;)

Klaudiuszkowi za to, ze nie zamykała mi się buzia od śmiechu, za pomocną dłoń podczas porządków na terenie naszego zlotowego królestwa.

Za pomoc w niesieniu ciężkich walizek. Za rozmowy do białego rana :D

Konradowi za towarzystwo podczas zlotu, za scrable, za szczerość i gotowość do pomocy.

Kajuni za Jej otwartość i szczerość. Za miłe przywitanie mojej osoby.

Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy i porozmawiamy. Tak szybko minął ten czas...

Dominisiowi za dobre i wielkie serduszko, zrozumienie drugiego człowieka. Za uśmiech każdego dnia, za gotowość do pomocy, za zakupy, za humor, za fotografowanie. :D

Sławusiowi za miłe towarzystwo, za rozmowy przy prostokątnym stoliczku :D

Agusi za przesympatyczne towarzystwo, dotrzymywanie tempa podczas potyczek umysłowych w trakcie gier i zabaw dydaktycznych ;)

Asiuni za wielką dozę chichrania ;) Za rozmowy i pozytywne rozwiązania w kwestii pewnej sprawy ;)

Łukaszkowi za pysznego drinka ;) Za pomoc podczas dostaw świeżych produktów z Tesco. Za przesympatyczne towarzystwo. :D I za kajaki ;)

Piotrusiowi za śpiew, tańce i hulańce podczas karaoke. Za organizację spacerów. Za Jego ciągle uśmiechniętą buzię :D I także za kajaki ;)

Kubusiowi za dotrzymywanie towarzystwa do późnych godzin nocnych. Za poczucie humoru i rozbrajającą szczerość. :D Za towarzyszenie podczas zakupów dla towarzystwa zlotowego :D

Piotrusiowi namiestnikowi za fajną, szczerą rozmowę, za dobre serduszko, za pomoc niesioną innym :D

Rafałkowi za szczerość, za dotrzymanie towarzystwa w trakcie powrotu do domu. Za humor w trakcie zabaw, gier i karaoke :D

Kasi L.E oraz Szymonowi za towarzyszenie podczas spożywania porannych posiłków i picia kawy :D Za każde dobre słowo.

 

Kochani! Jestem w domku dopiero od paru chwil, a już za Wami straszliwie tęsknię! :-|

Przeglądam nasze zdjęcia i strasznie mi żal, że musieliśmy się rozstać :-|

Jeszcze raz Wszystkim Wam dziękuję. Przede wszystkim za naszą integrację. Na prawdę można na Was Wszystkich liczyć!

Spodziewałam się, że będzie fajnie...i było superowo, przemiło, śmiesznie i przesympatycznie.

Do zobaczenia! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×