Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Monika dzięki za olanie mnie w potrzebie

 

a tak na przyszłość to w ogóle w depresji tak jak w nerwicy istnieje zagadnienie ataku?

 

bo podobnie do nerwicowców miałem atak ale nie lęku tylko smutku

 

tylko jeśli nadal nie rozumiesz to inaczej nie wiem ja to wytłumaczyć

 

i co się wtedy robi, bo taki atak może ktoś nie wierzyć może mieć poważne konsekwencje

 

a tak w ogóle odbywam już psychoterapie na całego czyli więcej niż raz w tygodniu, ale jak na razie tylko zbieram w pamięci błędy mojego speca i nic więcej to nie daje więc jestem większym pesymistą takiego leczenia teraz niż przed

 

i powiesz że mam dać czas, spróbować i dać coś z siebie, ale czy powiesz mi coś czego nie wiem?

 

pytanie czy ten czas jest, ostatnio dochodzę do wniosku że jedyne co przynosi mi ulgę to myśl że już niedługo, już niedługo koniec

 

jest lipa niestety

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani, nie narzekam.Miło,że pytasz ;)A u Ciebie?

U mnie w tej chwili nie pada,ale jest dość pochmurno..

 

To się ciesze... u mnie wahania nastroju dzisiaj są nie do wytrzymania... raz euforia, pozytywne myśli a za chwilę płacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani zjedz sobie coś na złe samopoczucie, to pomaga:)

 

dzieki za rade :) ale mam taki ścisk żołądka... nie dam rady. U mnie roznie bywa... przy nerwach albo jem albo nie. Ale zazwyczaj nie jestem w stanie nic przełknąć. Tak jest i tym razem. Od niedzieli nie zjadałam nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani wspułczucia, i podziwiam was(kobiety) w tym że potraficie nie jeść przez dłuższy czas; nie dziwi mnie czemu w strajkach głodowych widzę przeważnie płeć piękną

 

Dziekuje;)

ale tu nie ma czego podziwiać:) Najwyżej będę wyglądać jak patyk.

A za chwilę wróce i chętnie porozmawiam bo nie chcę zwariować:) Wiec jesli jestes chetny na wymiane słów to będzie fajnie:)

Teraz muszę wyjsc z burkami na spacer:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amelia a mnie na spacerze z burami tak zlało że szok ! i dalej leje.

a ogólnie czuje sie koszmarnie... ale jak pisałam wczesniej... dzisiaj moje zmiany nastrojów, a raczej ich szybkość osiągnęły apogeum.

A Ty jak nastroj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmiany nastroju/ znam to niestety...ja w miarę dobrze, dziękuję, patrzę na film jednym okiem ;) a jakie masz psy?

ja mam 2 owczarki niem. rexa i bazyla mają po 10 miesięcy, siedzą na dworze ;)

)

 

 

za dużo myśli w głowie...

ja mam trzy psiaki, wszystkie adoptowane. Jednego kundelka, jednego "niedorobionego" dobermanka i wyżła francuskiego.

A owczarki to moja miłość. Pokaze Ci zdjęcie zmojej kundelki w koszulce naszej organizacji :) 40713611571095188331621.jpg

 

-- 17 lip 2012, 19:11 --

 

A ja sie pochwale ze mam boksera...bardzo przyjazny, inteligentny i smieszny pies.... tylko czemu k*rwa tak sie slini? :mrgreen:

 

może nie odkryję Ameryki... ale wydaje mi się, że tak się k**** ślini bo to bokser :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×