Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wątek dla kobiet w ciąży lub dla planujących ciążę


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Niedługo wychodzę za mąż. Wiem, że mój narzeczony będzie chciał mieć ze mną dziecko, jednak ja bardzo się tego obawiam. Gdy pomyślę o tym, że mam w sobie małego człowieczka ogarnia mnie przerażenie. Kiedy zdarzało się, że musiałam robić test ciążowy i pomyślałam o tym, że wynik mógłby być pozytywny dostawałam ataków paniki. I raczej nie był to lęk przed obowiązkami czy bólem. Nie wyobrażam sobie tych 9 miesięcy kiedy w moim ciele ktoś jest... To też raczej nie jest brak instynktu. Bardzo pragnę mieć dziecko. Czy któraś z was ma/miała podobne lęki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się boję ciąży, bo jakbym miała się czuć jeszcze gorzej niż teraz to nie wiem jakbym to zniosła. Mój partner pociesza mnie ze może właśnie się uspokoje dzięki temu i widzę ze jednak nie jest tp takie głupie co on mówi, bo niektóre z was się lepiej czuły. Ale u mnie w rodzinie z tego co widzę to są różne problemy m.in. z zagrożeniem ciąży, więc się obawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,jestem pierwszy raz na forum .Na nerwice lękowa choruje juz 9 lat od czasu ciazy ,która przeszłam bez leków ale nie było łatwo ba było tragicznie. obecnie przyjmuje od 4 lat anafranil i mam własnie pytanie czy znajde tu cięzarna która bedac w ciązy przyjmowała leki antydepresyjne .Szukam informacji poniewaz moja lekarka psychiatra absolutnie nie wyraza zgody na ciaze na lekach . A nie dam rady inaczej przejsc ciazy.Jestem ze szczecina moze ktos zna dobrego lekarza ginekologa i psychiatre co by mnie wsparli ,prosze napiszcie cos ..... dziekuje

 

-- 17 lip 2012, 10:52 --

 

I znów ja . Tak napisaałam wyzej troszke chaotycznie ale juz wyjasniam chciałabyśmy drugie dziecko z mezem ale wiadomo nerwica ,mam nadzieje ze znajde tu osobe która moze cos podpowie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madzialenka trzymam kciuki,czekam jutro jak Twoja wizyta u lekarza .

 

-- 17 lip 2012, 19:22 --

 

Witam Linka.... piszesz ze nie miesci Ci sie to w głowie . Odpisze tylko tyle ze to własnie nerwica lękowa daje znac najwiecej jak bardzo pragniemy w tymprzypadku dziecka a lęk lękiem pogania Sama tego nie rozumiem i jak dotąd nie bardzo pomocne są leki . Nie nakrecam sie tak i nie tworze spirali lęku . Już kilka lat choruje na nerwice lękową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee no ok, ale chyba nie podjęłabyś świadomie decyzji o zajściu w ciążę gdyby okazało się, że musiałbyś w jej trakcie brać leki? W ogóle będąc w tak koszmarnym stanie zachodzić w ciążę, nie dość, że ryzyko dla dziecka - cały ten stres, to jeszcze zmiany hormonalne i cała nieprzyjemna część ciąży może spowodować pogorszenie, depresja poporodowa....

 

Leki to nie jedyny sposób walki z nerwicą......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madzialenka bardzo Ci zazdroszcze ze mozesz na lekach ,wiem ze jest łatwiej i miałas szczescie do lekarzy widze ,bo u mnie upieraja sie ze zbyt silne leki ,przyjmuje anafranil .

 

-- 17 lip 2012, 19:45 --

 

W ciązy byłam tak zalękniona -bałam sie własnego cienia ,nie było normalnego funkconowania wiesz wiedziałam ze musze byc silna ale płacz codziennie bezsennosc brak skupienia natłok mysli to był dramat ,miałam wywoływany poród miesiac wczesniej wybłagałam lekarza ze juz nie dam rady dalej.... cud wiesz ze syn cały i zdrowy sie urodził a jak go zobaczyłm i mialam przy sobie to poprostu choroba odeszła na jakis czas takie szczescie było

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agnieszka 33 mi lekarz powiedział, że miał dużo pacjentek na lekach w ciąży i dzieci urodziły się zdrowe a stres może być nawet dla dziecka gorszy niż same leki.Pozdrawiam!

 

Linka nie oceniaj nikogo, jeśli sama tego nie przeszłaś.

 

Owszem,dziecko moze urodzic siè zdrowe,ale czy pomyslalyscie dziewczyny ,ze skutki brania antydepresantow i przeciwlèkowych lekow,mogà "zaowocowac" skutkami negatywnymi w trakcie dorastania dziecka??

Poza tym,jak tu nie oceniac,czy nie wyrazac wlasnej opinii kiedy tak naprawdè,to zwykla glupota rodzicow kieruje nimi w planowaniu macierzynstwa(rodzicielstwa) a nie w imiè milosci i chèci posiadania potomka w stanie- kiedy kobieta jest chora??!! :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziecko urodziło sie zdrowe...

znaczy ze ma głowe na koncu szyi i dwie ręce i dwie nogi..... :(

a cała masa innych rzeczy, których u noworodka nie zaobserwujesz...?

 

wiem ze czasami stan tak sie pogarsza w ciązy ze nie ma wyjscia i trzeba brac leki....

ale planowac kolejne dziecko z tą swiadomością....? :(

to chyba jednak jest egoizm....

przepraszam....ale równiez nie pojmuję.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madzialenka, nie nie jestem.Jestem mamà 19-latki:)) ,i w zyciu nie planowalabym dziecka w trakcie nerwicy.Albo bardzo intensywna terapia,albo aborcja jak najszybciej.

No, z tą aborcją to pojechałaś Wiolu :shock:

Nie można sugerować takich posunięć komuś, kto w ciąży ma nieciekawe stany i oczekuje tego dziecka.

Zresztą, uważam, że jest to tak delikatny temat, że nawet nie do poruszania na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeśli ktoś zaliczy tzw."wpadkę" to co ma zrobić? Ja w ciąży czułam sie w miarę dobrze i nie brałam leków.Lęki wystąpiły na dwa tygodnie przed porodem i były związane właśnie z tym zdarzeniem.Nigdy nie zdecydowalabym się na usunięcie ciąży-miałabym chyba gorsza nerwice i depresję jaka mam teraz.Naprzyklad znana siatkarka Agata Mróz tez miała nie decydować sie na dziecko bo miała raka? Naprawdę nie ogarniam tego co piszecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikita1982, to jest inna sytuacja, choć tego też nie rozumiem, w dobie dzisiejszych możliwości bardzo bardzo łatwo zabezpieczyć się przed ciążą i uważam, że każdy dorosły, odpowiedzialny człowiek powinien to potrafić.

Natomiast to chyba coś innego, niż celowe zachodzenie w ciążę i umyślne narażanie dziecka na skutki choroby lub brania leków....... co nie zmienia faktu, że całą odpowiedzialność, jeśli będą problemy z ciążą lub z bobasem po urodzeniu bierze na klatę mama .....

Ale co tam, jeść leki w czasie ciąży, jeść leki w czasie karmienia piersią i życie ze znerwicowaną matką od samego początku - wszystko to czego potrzebuje dziecko ........ zwłaszcza gdy leki są jedyną formą zwalczania nerwicy jaką wypróbowała matka ....

 

Co do kobiet mających raka i decydujących się na ciążę, wyrażam swoje zdanie, głupota - tak mogła sobie "darować tą ciążę" bo miała szanse na wyleczenie - ale ciąża uniemożliwia agresywną terapię, mogła wyzdrowieć, przeżyć mieć dziecko i żyć dalej, a tak zostało osierocone dziecko i zdruzgotana rodzina..... ale to zupełnie inna historia.

 

-- Śr lip 18, 2012 3:20 pm --

 

Depresja

 

Ocenia się, że nawet 10 proc. kobiet ciężarnych cierpi na depresję i może wymagać leczenia farmakologicznego. Spośród 118 935 badanych kobiet, które urodziły dzieci w pięcioletnim okresie obserwacji, 6,6 proc. przyjmowało leki antydepresyjne w czasie ciąży (Am. J. Obstet. Gynecol. 2008; 198: 194. e1-178. e5). Uwagę autorów przykuł fakt, że leki te stosowane są coraz częściej; leczyło się nimi 2 proc. kobiet, które urodziły dziecko w 1996 roku i już 7,6 proc. kobiet rodzących w latach 2004 i 2005.

Stwierdzono też, że przyjmowanie leków antydepresyjnych w trzecim trymestrze ciąży wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia powikłań okołoporodowych. Analiza 2201 przypadków kobiet przyjmujących trójcykliczne leki antydepresyjne (TCA) lub selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) wykazała, że leki te zwiększają ryzyko porodu przedwczesnego, zaś dzieci urodzone o czasie, które w trzecim trymestrze ciąży eksponowane były na SSRI lub TCA, miały zwiększone ryzyko wystąpienia zaburzeń oddychania, zaburzeń endokrynnych i metabolicznych oraz zaburzeń regulacji ciepłoty ciała (Pharmacoepidemiol. Drug Saf. 2007; 16: 1086-1094). Co ciekawe, pewni badacze widzą tylko niektóre takie zależności (zwiększone ryzyko porodu przedwczesnego, współczynnik prawdopodobieństwa 2,31, BJOG 2007; 115: 283-289), inni zaś takich zależności nie widzą w ogóle (J. Clin. Psychiatry 2007; 68: 1284-1289).

Niewiele wiadomo na temat szkodliwości działania nowych leków antydepresyjnych z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny (SNRI) oraz z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego noradrenaliny (NRI). Niedawno opublikowane wyniki badania (J. Clin. Psychopharmacol. 2007; 27: 607-613), w którym analizie poddano dane dotyczące 732 kobiet przyjmujących SNRI lub NRI w czasie ciąży wykazują, że kobiety te w porównaniu z 860 215 kobietami ich niestosującymi mają zwiększone ryzyko porodu przedwczesnego (współczynnik prawdopodobieństwa 1,6), ich dzieci zaś częściej mają problemy z oddychaniem, częściej stwierdza się u nich hipoglikemię, częściej też mają drgawki. W badanej populacji nie stwierdzono natomiast zwiększonego ryzyka wystąpienia wad wrodzonych.

Dotychczasowe badania sugerują, że poszczególne antydepresanty mogą mieć różnie nasilone działania teratogenne. Największą szkodliwość w tym aspekcie wykazują, jak się wydaje, paroksetyna i klomipramina (Expert Opin. Drug Saf. 2007; 6: 357-370). Metaanaliza danych z publikacji opisujących badania wpływu paroksetyny (jednego z SSRI) stosowanej w pierwszym trymestrze ciąży na zdrowie płodu wskazuje, że zwiększa ona ryzyko wystąpienia istotnych wad wrodzonych (współczynnik prawdopodobieństwa 1,31), w tym zwłaszcza wad serca (1,72). Jeżeli grupę kontrolną stanowią tylko ciężarne leczone innymi lekami antydepresyjnymi, współczynnik prawdopodobieństwa wystąpienia wady wrodzonej u dzieci kobiet przyjmujących w ciąży paroksetynę wynosi 1,30, zaś wady serca - 1,7. Wynik taki potwierdza, że paroksetyna jest lekiem o silniejszym działaniu teratogennym niż inne antydepresanty. Jeśli natomiast grupę kontrolną ograniczy się do ciężarnych przyjmujących leki powszechnie uznawane za nieteratogenne, współczynnik ryzyka wystąpienia wad wrodzonych u dzieci kobiet leczonych w ciąży paroksetyną wynosi 1,54, zaś wad serca - 3,47. Wydaje się jednak, że stosowanie innych preparatów z grupy SSRI we wczesnej ciąży jest dość bezpieczne (Birth Defects Res. A Clin. Mol. Teratol. 2007; 79: 301-308), choć nie wszyscy się z tą opinią zgadzają. Dlatego też lekarz mający pod opieką ciężarną kobietę z depresją musi rozważyć, czy kontynuować terapię lekami antydepresyjnymi oraz czy ich odstawienie nie będzie bardziej niebezpieczne niż kontynuacja leczenia.

 

 

http://pulsmedycyny.pl/2581729,13166,leki-w-czasie-ciazy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*Monika*, Monia, ale ja pisalam o sobie,napisalam bardzo wyraznie,ze niezdecydowalabym siè na dziecko w trakcie nerwicy, zdecydowalabym siè na intensywnà terapiè albo aborcjè.Nie szukajcie dziewczyny slow mièdzy wierszami-bodajze 2 lata temu napisalam dokladnie to samo.Dopiszè jeszcze to,ze wg mnie to niehumanitarne wrècz,planowac dziecko w trakcie depresji,nerwicy i innych zaburzen.Moja opinia nie miala prawa nikomu ublizyc,a ze uderzyla w czyjes uczucia bo ten ktos ma wyrzuty sumienia-to jest juz inna historia.Nie mogè wbrew swoim poglàdom przyklasnàc komus w czyms,z czym siè nie zgadzam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko jest jeden zasadniczy problem. Nerwica ma to do siebie,że ma skłonności do nawracania. Jesteś pewien,że wszystko jest ok, jesteś po terapii a tu nagle bum..kto da gwarancję,że czując się dobrze nerwica nagle nie wróci w czasie ciąży? Nie ma takiej gwarancji..czy to znaczy,że ludzie z nerwicą nigdy nie powinny mieć dzieci?

Ja tak ogólnie a nie o braniu leków podczas ciąży czy decydowanie się na dziecko w czasie złego czasu bo sama bym tego nie zrobiła. Choć jakbym zaszła to na aborcję bym się nie zdecydowała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×