Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jesteście zadowoleni z tego forum..?


Artur

Jestem...  

616 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jestem...

    • ...zadowolony/a z forum
      606
    • ...niezadowolony/a z forum
      157


Rekomendowane odpowiedzi

takemeaway7, :D

 

Nie chcę się tłumaczyć.

Użytkownik powyżej napisał, że nikt mu nie odpisał. Przeglądnij Jego posty, jeśli masz czas i zerknij czy ktokolwiek próbował wdać się z z Nim w polemikę.

 

Pomijam fakt, że fajnie byłoby zadowolić wszystkich użytkowników tego forum, ale niestety, jest to niemożliwe.

 

Nie lubisz kobiet? :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak bardzo kipisz energią życiową że zarażasz przez internet - dzięki za komplement ale nietrafnie wzięłaś mnie za kogoś kto przejmuje się innymi. chodziło mi o to że nie tylko mnie nazywasz maleńkim

 

antyfeminista, szowinista, wzrokowiec... poza czasem widzianym pięknem fizycznym nienawidzę... prywatnie przyznam - jestem niekoniecznie obiektywny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i odebrać sobie jedyne pocieszenie tego że jestem samotny?

 

gdyby to było takie proste pogodzić się ze wszystkim co złe, walczyć o swoje szanse, uśmiechać się mimo bólu, znaleźć sobie coś co cieszy to bym to zrobił ale nie potrafię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takemeaway7, Czyli tak...lubisz, a zarazem gardzisz samotnością?

 

Nie jest proste godzić się ze wszystkim co odbieramy jako przeciwność losu.

I przyznaję, że ciężko jest robić dobrą minę do złej gry.

No, ale próbować warto, mimo wszystko...

Myślę, że nie potrafimy cieszyć się z drobnostek. Też tak masz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maleńki

 

Maleńki?! :lol:

 

Skończ a tą poprawnością polityczną, tym bardziej że całe to forum aż kipi od rad różnego rodzaju. Wrzuć to albo tamto... Niech psychiatrzy najpierw sami biorą te leki, to będą może tacy mądrzy jak my tutaj. Pytałem nie po to aby sobie kupić lek w internecie, ale po to, aby ewentualnie coś swojemu lekarzowi (który być może nigdy w całym swoim życiu nie brał leków) ZASUGEROWAĆ, dużutka. :lol:

 

Tylko nie wmawiaj mi, że zadaję niezwykłe pytania

 

 

Pozdr :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"A co to za lekarz, że trzeba mu sugerować co ma zapisać pacjentowi?"

 

Kicia a poza teoretyzowaniem w necie albo chodzeniem do jednego psychiatry który na twoje szczęście jako pierwszy ci pomógł to wszystko co tam masz?

 

nie mówię wkładem własnym, sercem, oddaniem, wytrwałością, systematycznością wiele nadrabiacie kobietki ale wasze uśmieszki kiedy puentujecie są żałosne

 

przyjdzie czas to się dowiem jak jest w psychologii czy psychiatrii ale skoro mój psycho już dwa błędy popełnił a niby jest najlepszy w mieście, skoro połowa forum mówi że pierwsze próbowane leki nie działają to być może w tych dziedzinach jest tak samo jak pozostałych medycznych, rehabilitacyjnych, trenerskich itp?

 

czyli króluje metoda prób i błędów, niski poziom merytoryczny i słaby zapał, wszystko dobrze do momentu trudniejszego przypadku...

 

pozdrowienia dla szczęśliwców którzy nie mieli okazji słyszeć od 5 lekarzy (albo 12) czegoś innego albo niestety niczego, to znaczy że nie wiecie co to znaczy być chorym szczęśliwy wy

 

także sorry Kicia ale jeśli to był sarkazm to niewyłapałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie łapię sarkazmów, bo mam też autyzm i wszystko. I też brak poczucia humoru. Paroksetyna zabiła to ostatnie. Przepraszam że w ogóle zapytałem. Mam nadzieję pete27, że jeszcze żyjesz. Ja w przeciwieństwie do Ciebie szukam leku i nie chcę się zabić. Pozdr MOniucha

 

 

P.S. Po amfę i metaamfę mam dwa piętra wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozklekotana, Są wątki na tym forum, chociażby Dzienne Wrony czy Nocne Darki - takie luźne pogaduchy.

Próbowałaś wbić się w konwersację, zapoznać nas bliżej?

Sami musimy Cię zaczepiać?

Poza tym, jesteś na forum od dwóch tygodni. Zauważ, że ludzie, którzy zżyli się tu ze sobą i w pewien sposób to forum ich zespoliło....udzielają się na tym forum od paru lat, kilkunastu, kilku miesięcy.

Zapraszam, nic straconego.

Daj też ludziom coś od siebie, a dostaniesz to samo :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×