Filmy i seriale

Nie wiem czy można uznać je za psychologiczne, ale zawierają takie motywy budzące zastanowienie.

Efekt Motyla:

[videoyoutube=PCgRlcdVkdU][/videoyoutube]

Efekt Motyla 3:

[videoyoutube=-FuhtzGhuRc][/videoyoutube]

Część 2 jest bardziej nijaka.

Dejavu:

[videoyoutube=khFEdsBEVU0][/videoyoutube]

A.I.

[videoyoutube=sqS83f-NUww][/videoyoutube]

Efekt Motyla 1,2,3 - jedne z moich ulubionych filmow Jedynka wedlug mnie zdecydowanie lepsza od nastepnych czesci.

Efekt Motyla 1,2,3 - jedne z moich ulubionych filmow Jedynka wedlug mnie zdecydowanie lepsza od nastepnych czesci.

rafka, z filmów psychologicznych, to na szybko mogę Ci polecić:

http://www.filmweb.pl/film/Salto-1965-9334

http://www.filmweb.pl/film/Pociąg-1959-8718

http://www.filmweb.pl/film/Sanatorium+pod+klepsydrą-1973-9352

wszystkie filmy są produkcji wybitnych polskich reżyserów.

Ostatnio powalił mnie genialny dokument z 1992

http://www.filmweb.pl/Baraka

rafka, z filmów psychologicznych, to na szybko mogę Ci polecić:

http://www.filmweb.pl/film/Salto-1965-9334

http://www.filmweb.pl/film/Pociąg-1959-8718

http://www.filmweb.pl/film/Sanatorium+pod+klepsydrą-1973-9352

wszystkie filmy są produkcji wybitnych polskich reżyserów.

Ostatnio powalił mnie genialny dokument z 1992

http://www.filmweb.pl/Baraka

mam ochotę na jakieś ambitne kino. Może być dramat, thriller ewentualnie lub psychologiczny. Znacie jakieś perełki?

slow motion, nie znam jakoś szczególnie ambitnych filmów, ale polecam film obyczajowy/psychologiczny "Burza lodowa". Bardzo dobry.

shinobi, e trochę za stary. oglądam filmy od 2003

slow motion, pfff...

wczoraj chciałam obejrzeć ten ''Lęk pierwotny'' ale mi nie chodził. Więc obejrzałam jakiś trailer.

Chciałam jakąś fajna komedię obejrzeć, ale nic ciekawego nie znalazłam. Może znacie coś godnego polecania?

rafka, z komedii polecam "Sprzedawców" (Clerks)

a obejrzałam Lęk pierwotny teraz mi chodził. Trochę ich ten krokos postraszył.

shinobi, o.k. to sobie włączymy. Lubię oglądać filmy wieczorami.

Cisza za oknem, ludki śpią.

Ostatnio ponownie obejrzałam "Bez lęku" Petera Weir'a. Wyjątkowy film...Polecam!

Wczoraj oglądałem "Prestiż", co jedynie utwierdziło mnie w przekonaniu, że kino w wykonaniu Christophera Nolana wymiata

Wczoraj oglądałem "Prestiż", co jedynie utwierdziło mnie w przekonaniu, że kino w wykonaniu Christophera Nolana wymiata

Jest estetyczne i efektowne, ale czy wymiata..? Chyba nie.

halenore, Co jak co, ale takie "Memento" zrobiło na mnie duże wrażenie

halenore, o zainteresował mnie, nie widziałam

Relatywista o tak. Filmy Nolana robią zawsze duże wrażenie, ale co pozostaje mi z samego filmu. Chyba tylko wspaniali aktorzy. Ostatnio przede wszystkim Christian Bale, którego w pamięci mam, odkąd zobaczyłam "Imperium słońca".

-- 15 lip 2012, 20:36 --

amelia83 jeden jedyny raz widziałam w filmie tak sugestywny atak paniki - w "Bez lęku" właśnie.

To tu Jeff Bridges stworzył jedną ze swoich NAJLEPSZYCH KREACJI, za którą należało dać Oscara. Ale Akademicy...wiadomo

rafka, z filmów o krokodylach polecam "Rogue / Zabójca", moim zdaniem lepszy od "Leku pierwotnego"

http://www.horrory.com.pl/recenzje/Rogue.html

halenore, Christian Bale najbardziej rozjebał mnie w "Mechaniku". Poświęcenie w przygotowywaniu się do roli godne podziwu. Chciał zrzucić jeszcze więcej kg, ale lekarze mu nie pozwolili

shinobi nie ma to jak dobre strachy z antypodów

Relatywista no chłopina zdrowy nie jest. Trzeba zaprosić go na nasze forum.

Odnośnie filmow Nolana, to nie bardzo wiem, co mają jeszcze dawać, poza wlaśnie wrażeniem jakie wywołują u widza ? W końcu to lekkie dramaty psychologiczne i takimi jak na swój gatunek filmowy mają być Od arcydzieł bardziej "głębokich", po których obejrzeniu zastanowimy się nad "istotą bytu", doznamy oświecenia itd. są inni reżyserowie, książki lub traktaty filozoficzne

Relatywista lekki dramat psychologiczny? Nie znam takiego gatunku Nie odmawiam Nolanowi artystycznego smaku.

halenore, no ba, gust filmowy mam niewyszukany, ogólnie to mało oglądam filmów, pewnie dlatego, że nie chce mi się ich ściągać.

Ale jak już mówimy o takich strachach z tamtych rejonów, to tegoż reżysera od "Zabójcy" szczerze polecam "Wolf Creek", mocna, krwista rzecz.

shinobi oglądałam Mam słabość do australijskiego kina.