Skocz do zawartości
Nerwica.com

lęk przed....leczeniem...lekami


NickiMinajBtm

Rekomendowane odpowiedzi

Witam was przeszukałam prawie cale forum..w poszukiwaniu czy zaistnial juz na tutaj dany temat...ale nie znalazlam..jak jednak jest a przeoczyłam to sory;(

 

No własnie ostatnio mam taki problem ktory przyszedl tak nagle a nigdy z tym nie mialam zadnego problemu więc bylam lekomankom brałam wszystko na wszystko....a teraz...:(

 

Zaczęło się od tego ze kupilam sobie zwykle witaminy...na wzmocnienie...i po ich zażyciu poczułam lęk..panike..zrobilo mi sie tak slabo...niedobrze..o malo bym nie zemdlała...po chwili od razu jak wzeilam...wiec nie byly przeterminowane itp..nawet sie jeszcze nie wchłonely więc to niemozliwe by po nich taki efekt...wystraszylam się że czy może nie łyknelam przez przypadek trucizny...ze umre po nich....wiem ze to glupie ale takie mialam odczucia...

 

Następnego dnia wziełam zwykly ibuprom bo glowa mnie bolała...objawy mialam te same...

 

a co dopiero o lekach na nerwice bądź ...teraz boje sie łykać kazdego rodzaju leków...mam lekofobie niewiem co mam z ty zrobic..skoro nawet nic na uspokojenie nie moge wziasc...jak sie mam leczyc skoro każdy lek pogarsza moją chorobe...

 

Jestem załamana...a nerwica sama nie zniknie...bez leczenia to chyba sama sie zabije..albo wyladuje w szpitalu...;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie rodzą się fobie. Raz źle się poczujesz po leku, nawet zupełnie przypadkowo, ale twoja podświadomość już to zapamiętuje i reagujesz napadem paniki po każdym połknięciu jakiejkolwiek tabletki.

Sama mam tzw. farmakofobię, ale z tym walczę. Kiedyś, jak miałam połknąć jakiś nowy lek, którego jeszcze nigdy nie brałam chciałam, aby ktoś był ze mną, bo co jeśli jestem na niego uczulona? To zresztą długa historia.

Ale wierz mi, można ten lęk pokonać. Ja stosuję różne tricki, np. biorę pół tabletki i jeśli nic się nie stanie to na drugi dzień całą. Najważniejsze jest, żebyś włączyła rozsądek i rozważyła, co jest dla ciebie potencjalnie bardziej szkodliwe: ewentualne skutki uboczne, które wystąpią lub nie, czy nerwica, która zaszkodzi ci na pewno?

Pytanie jest chyba retoryczne.

A propos farmakofobii: tych wątków jest na forum kilka, choćby mojego autorstwa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też mam ten problem, zgubne jest przede wszystkim czytanie ulotek, a szczególnie skutków niepożądanych bo potem człowiek wszystkie widzi u siebie...

najlepiej jak już musisz coś zażyć to znajdź sobie zajęcie wyjdź z domu spotkaj się z kimś, będziesz mieć mniej czasu na myślenie o działaniu leku..

pomyśl tez, że skoro do tej pory nic Ci się nie stało to masz silny organizm i byle jaki lek nic Ci nie zrobi:)

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×