Kofeina w tabletkach

i co ma Ci to dać? liczysz na lepszy nastrój?

serducho będzie napierdzielać bardziej, niezależnie czy z sertrą czy bez...

 

ale raczej 75 to mała dawka so...

 

inna sparwa, że po co? chcesz serducho zużyć? odchudzić się? szybciej doganiać autobus?

 

są z tego lepsze miksy - bardziej sobie możesz zaszkodzić

 

jak weźmiesz cirrus to też spoko..

Sudafed lepiej się wchłania, ale nie istotne.

Też uważam, że zabawa tym to zwykła głupota. Przy dużych dawkach możliwe jest poprawienie nastroju na 2,3 dni.

Tolerancja rośnie dosłownie z dnia na dzień. Później oprócz napierdalania serca, rozdrażnienia i bezsenności, niczego nie uświadczysz.

Podejrzewam że z sertrą i pseudoefką to najwyżej się nie wyśpię i tyle

Na początku serducho tak nie nawala bo wydziela się norepinefryna i działa na ukł nerwowy (nie tak bardzo jak za jakiś czas)

Chodzi mi o to, żeby zwiększyć wydolność organizmu na chwilę pobudzić się i spowodować rozkurcz oskrzelików i dotlenić w ten sposób

mózg. Jak się uczę to wszystko ogarniam, ale jak widzę kartkę i pytania to mam zupełny blok i nie potrafię się podpisać nawet.

A sertraline przepisał mi lekarz bo od tego właśnie i kilku innych sytuacji stresowych może wynikać moje obniżenie nastroju oraz powolnośc i ociężałość. Czy sertra z pseudoefką może jeszcze dać jakiś efekt, którego nie przewidziałem?

Wykończony ,również eksperymentowałem swego czasu z pseudoefedryną i oświadczam Ci ,że to krotkodziałający syf.

Tolerancja na niego rosnie w tempie kosmicznym ,tak ,że już po "aktywnym" miesiącu będziesz łupał średnio po 8 tabletek dziennie. Hujowizna to to jakich mało,nie warto tracić kasy i zdrowia. W dodatku jak pomieszasz z serta to może Ci pukawka wystrzelić .

Dzisiaj po raz pierwszy w życiu spróbowałem GERANAMINY. Wprawdzie jest to prawie czysta adrenalina ,ale niesie ( tak czuję) ze sobą glębsze treści i "przekaz". Dobrze ,że wziąlem tylko pół kapsulki a nie calą bo bym chyba z kapci wyskoczył. Mocne i silne psychofizyczne ( około 5 godzin) pobudzenie ( bez euforii) ,brak apetytu ,wyostrzone zmysły.Fajne ,ale bardzo ostre. Koniecznie trzeba wziążć beta bloker w celu ochrony serca. I gdybym miał problemy z nadwagą Panowie wziął bym się za Geranamine na poważnie. Kofeina to przy niej zabawka. Podejrzewam ,że to znakomita rzecz na dorażne kryzysy typu niewyspanie -senność w ciągu dnia, szybka potrzeba dodania sobie energii( nie fetowego animuszu), przed dużym wysiłkiem fizycznym typu: wycieczka górska ,długa wycieczka rowerowa etc.

Czytałem również ,że Geranamina podnosi termogenezę i wspomaga redukcję tłuszczu.Czyli coś dla tych co chcą zrzucić trochę z siebie balastu...

Pozdrawiam.

Bardzo teoretycznie podchodzisz do tego wykończony. To często nie chce być tak w praktyce.

No schudłem w 5 dni prawie 2,5kg. z ubocznych skutków to wyjątkowo dobry nastrój i dużo energii.

 

namiestnik- ECA to skrót od ephedrine, coffeine, aspirine. mieszanka termogeniczna na odchudzanie.

 

Jaka dieta do tego, ile ruchu? Bo podejrzewam, że 2,5 kg w 5 dni to sama woda Ci zeszła

Bo podejrzewam, że 2,5 kg w 5 dni to sama woda Ci zeszła

dokładnie.

Juz mowie: dieta 1000kcal, a moje CPM to 3300 kcal. Jedzac 3300 kcal waga zostaje w normie, jedzac mniej chudne, jedzac wiecej tyje. Jem 2300kcal mniej ile potrzeba na dzien. Na tydzien to deficyt 16100kcal. 1kg tkanki tluszczowej to 7tys. kcal, wiec jak latwo policzyc dieta zaklada utrate ponad 2kg na tydzien-co mi sie udalo (chuj czy to woda czy eca). Wysilku fizycznego mam dziennie 20-50km na rowerze, sparer, gimnastyka 45min. Zero alko, slodyczy i junk food. Tylko zlot rozjebal mi trawnik.

ile przybylo kg dzieki zlotowi?

Przy takiej diecie i ruchu to bez ECA spokojnie miałbyś ten sam efekt

Po zlocie doszedl 1-2kg - pewnie woda. Staram sie nie przekaczac 333 kcial / na dzinn, ale bylo rozie na gastrofanie poszlo ostre chclanie i picia

wierz mi, że ja przerabiałem kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt takich podejść do diet ala 1000-1500 kalori. Gdyby to działało, to problem nadwagi na świecie, prawie by nie istniał. Opamiętaj się za wczasu i nastaw się na maks 4 kg na miesiąc.

Sudafed najlepszy.

To coś w ogóle na was działa? Bo ja od rana zjadłam dwie tabletki i nic. Żadnego pobudzenia, spać mi się chce. Chciałam przeczekać na Sudafedzie odwyk kofeinowy, ale jeśli to ma tak wyglądać to chyba jednak przejdę się po energy drinka.

12 działa

Mam pomysł będę brać pseudoefedrynę max 2 razy na miesiąc w nagłych wypadkach, a tak dalej będę używał kofeiny

stosując zamiennie obie substancje wolniej będę się uodparniać.

12 tabletek? O matko

Badziak, a co niby mają dwie zdziałać? Nawet po utlenieniu to z 5 trzeba by poczuć.

 

Mad - czyli narazie chudniesz 2.5 kg tłuszczu i tyjesz o 1-2 kg wody... ogólnie grunt, że w dół.

Potem jak już zamienisz z 15 kg na 15 litrów to coś na nadciśnienie, wysikasz się i..

 

a tak poważnie to sądzę, że o ile bez efedryny udałoby się utrzymać ten reżim to efekt będzie ten sam.

efkę rozumiem łykasz w stanie nieprzetworzonym?

Po zlocie doszedl 1-2kg - pewnie woda. Staram sie nie przekaczac 333 kcial / na dzinn, ale bylo rozie na gastrofanie poszlo ostre chclanie i picia

 

Miało być: po ZLOCIE doszło 1-2kg - pewnie woda. Staram się nie przekraczać 1000 kcal/ dzień, ale było różnie- przy gastrofazie doszło ostre żarcie i chlanie.

 

Tak to jest jak się pisze po zolpidemie.

Mad_Scientist, masz tą paskudną cechę charakteru, którą ja też niestety posiadam - nie uczymy się na cudzych błędach, tylko trzeba samemu dostać z kopa. ;/

Tak, niestety zgadzam się, mam tę paskudną cechę charakteru. Muszę sam się przejechać na gównie, żeby uwierzyć.

wszystkich g.. nie dasz rady przeżyć - lepiej tak nie robić (i kto to mówi?)

Badziak ,spróbuj geranaminy. Aktualnie testuję. Ma to silnego kopa. Dziś wziąłem 1/3 kapsułki( nie wiem jaka dawka,ale podejrzewam ,że było to około 15mg). Było walnięcie ,czysta adrenalina w zrównoważonym pułapie. Nie wiem ,jak wygląda z tym tolerancja ... mam zaledwie trzy kapsułki ,więc nie sprawdzę.Jednak ,gdybym miał problemy jak Ty zapewne zainteresował bym się tą substancją.

A czy to też można nabyć w sklepie dla kulturystów albo w aptece?

Geranamina, DMAA, 1,3-dimetyloamylamina™ - organiczny związek chemiczny występujący w niewielkich ilościach w olejku geranaminowym (pozyskiwanym z rośliny Pelargonium odorantissimum). Substancja ta zaliczana jest do amin alifatycznych, wpływa na aktywność neuroprzekaźników, w tym katecholamin, z jednej strony hamując wychwyt zwrotny noradrenaliny z drugiej zwiększając jej produkcję. Wykazuje działanie pobudzające i termogeniczne. Choć w suplementach diety dla sportowców dimetyloamylamina obecna jest od niedawna, to koncerny farmaceutyczne zainteresowały się nią już pod koniec pierwszej połowy minionego wieku (Eli Lilly).

DMAA wchodzi w skład preparatów dla sportowców o działaniu pobudzającym takich jak stacki keratynowe przedtreningowe i niektóre no-boostery, a także stanowi składnik spalaczy tłuszczu. Dostępna też jest w internecie w postaci monoperparatów. Działa silnie pobudzająco, poprawia zdolności wysiłkowe fizyczne i intelektualne, jej potencjał jest szczególnie odczuwalny w połączeniu z kofeiną. W obiegowym ujęciu często przyrównywana jest do zakazanej efedryny, zakres jej działania jest jednak bardziej ośrodkowy niż obwodowy, co pozwala na zmniejszenie ryzyka niektórych reakcji niepożądanych takich jak np. drżenie rąk. Absolutnie nie nadaje się do stosowania przed 18 rokiem życia i w wypadku osób nadwrażliwych na działanie stymulantów. Stosowana jako element wspomagania wysiłku oraz jako termogenik przez sportowców różnych dyscyplin. W 2009 roku została dodana przez WADA (Światowa Agencja Antydopingowa / ang. The World Anti-Doping Agency) do listy substancji zabronionych

 

 

 

MACIE