Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      186
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      17


Rekomendowane odpowiedzi

własnie dzisiaj zamiast xanaxu sr 0,5 wziełm zwykły xanax 0,25 no i jak na razie zyje nic mi sie nie dzieje,a wogle to bym chciała go calkiem odstawic tzn.nie brac go codziennie tylko w razie wiekszych leków .mam nadziej ze sam coaxil mi pomoze ,i nie bede musiała codzinnie brac xanaxu boje sie tego uzaleznienia,narazie bede brała z rana 0,25 ewentualnie w południe nastepna jakby cos sie działo.narazie mam stersujacą sytuacje poniewaz za 8 dni wyjezdzam i mysle ze przez to gorzej sie czuje panicznie boje sie lotu samolotem,nie brałam nigdy xanaxu w nocy bo zawsze spałam :D ale moze ktos wie czy moge go wziasc w nocy bo akurat w nocy wyjezdzam i jak juz o tym pomysle zaczyna mi sie słabo robic,a podróz bedzie trwala 8 godzin wiec nie wiem jak to przezyje.no ale jak juz bede na miejscu to odrazu odstawiam ten xanax .mam nadzieje ze dam sobie rade na codzien bez niego, :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę xanax z przerwami jakies 10 m-cy. Na początku 0,5 mg, teraz 1 do 2 mg dziennie. Niestety nie śpię zbyt dobrze, a przede wszystkim krótko. Zastanawiam się nad lorafenem na noc (1 mg.). Czy ktoś łączył te dwa leki???

Pozdrowionka :) Jenny.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:03 pm ]

:oops: nie odpisujecie.... a ja co dzień zaglądam i czekam....

czytałam ze to benzo i to benzo... ale może razem jakoś nie będą współgrać.... poradżcie coś....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

mi przepisano Afobam na pogotowiu.

Któregoś dnia strasznie źle sie czułem miałem ciśnienie i czułem sie tak jakby zaraz miał sie cos wydarzyć, strasznie mnie to męczyło.

Po dzień dzisiejszy mam napady takiego leku i uciska mnie w klatce piersiowej, to takie uczucie jak przed egzaminem takiego strachu.

U mnie bierze sie to z niczego.

Czasem mam 3 dni spokoju, czasem muszę brać po pół tabletki na dzień bo mam właśnie takie stany lękowe.

Ale pomaga nawet taka mała dawka, i teraz pytanie czy nie jest to jak dla mnie za mocny lek może brać coś słabszego co sądzicie??

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ToMeK 77w takich małych dawkach i od czasu do czasu-możesz go brać.Byle nie w dużych dawkach (np.2-3 tabl.dziennie)przez okres dłuższy niż dwa tygodnie.Od czasu do czasu po pół tabletki czy jednej, nawet przez 3-4 dni nie powoduje uzależnienia,a pomaga tak jak żaden inny lek.Organizm się wycisza nawet na kilka dni później,chociaż już nie bierzesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Róża

dzięki za szybką odpowiedz:)

bo myślałem już o bellergocie może jest łagodniejszy i mogę sobie go brać codziennie wtedy może uspokoję sie na dłuzszy czas.

A tak to co 2 dzień muszę brać ten afobam, a może lepiej brac codziennie pół tabletki afobamu i wtedy nie będę odczuwał tego strachu,lęku. Kurcze bo to jest tak ze jak czuje ze mi sie zaczyna cos robić to zaraz mi ciśnienie sie dźwiga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn.jeśli będziesz brał pół tabl.Afobamu codziennie,to przestanie ci pomagać,będziesz musiał zwiększyć dawkę i to już jest pierwszy krok do uzależnienia,a to jest straszne-wierz mi.Lepiej spróbuj czegoś ziołowego na codzień,a od czasu do czasu,gdy czujesz się naprawdę źle-weź połówkę Afobamu,czy nawet całą,gdy jest naprawdę nieznośnie.Nigdy jednak nie bierz go na stałe,bo wpadniesz w uzależnienie na pewno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nic zrobie jeszcze tak kupie sobie dzis cos w aptece bez recepty jakis persen albo cos w tym stylu i zobaczę jak on podziała nie chce sie faszerować az tak bardzo tabletkami.

A najlepiej bedzie jak sam zapanuje jak tym stanem w co wątpię.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę,że do dwóch tygodni uzależnienie nie grozi,tak jak tam napisane(jeszcze do tego w małej dawce).Ja brałam(na zlecenie lekarza)3 tabl.dziennie(!!!)przez ok.7 miesięcy.I chciał mnie tym karmić nadal.Dobrze,że mnie drugi uświadomił,bo już i tak krucho ze mną było.wpadłabym jak śliwka w kompot,z jednego kłopotu w drugi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na afobam zlego słowa powiedziec nie mozna ale....

no wlasnie to co pisze Róża stosowanie go codziennie uzaleznia predziutko nawet sie czlowiek nie obejrzy jak zacznie mowic daj daj.

A dodać trzeba ze bralem go 0,25 mg na dzien i do dzis w kryzysowych chwilach mam go pod reka. Jednak mi lekarz przepisal go na ataki lęku zaznaczajac ze jesc mam go doraźnie ! i tylko i wylacznie !

Alko pijalem razem z nim - np bralem rano a wieczorem 1 piwko. raz sie nawet zdarzylo ze byla wieksza okazja i tez bylo ok wiec nie przesadzajmy az tak bardzo.

W pewnym momencie czlowiek jednak zauwaza ze ten lek domaga sie coraz wiecej by go brac i tu moge powiedziec ze odstawienie go to KOSZMAR! takze w kryzysie pare dni nawet smailo mozna lykac ale miesiąc juz bym uwazal.

Poza tym naprawde dobry produkt nie ma co tak narzekac jak niektorzy przedstawili tu az takie drastyczne stanowisko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy moge jednoczesnie brac xanax o,25 SR dwa razy dziennie i Antybiotyk ??? Amoksiklav 875mg+125mg 2 razy na dobe Antybiotyk jest silny ma w sobie amoksycyliny (z grupy penicyliny) odrazu mowie nie moglem sie zapytac lekarza o to z gory dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ja tez to brałam na newice dostałam od lekarza 1 kontaktu ale czułam się po tym jak po narkotychach chyba ospała otępiała i kompletnie jakas odlegla czułam się jak bym nie istnaiła naprawdę nie jadłam po nim nic wogle nie jadłam chudłam przed i wtrakcie teraz tez chudnę ..Potem załatwili mi lek inny po rozmowie z psychiatra moja mama ma znajmości porozmaiwala co mi by mogla mi polecić namoje dolegliwości i dostalam co innego o ile dobrze nazwe pamiętam Cital chyba brałam 2 dni po poł rano odstawiłam nie biore nic serce wali mi jak kon w galopie ale staram się jakoś uspokajac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cital zaczyna pomagać po co najmniej 7-10 dniach brania , a czasem nawet po miesiącu. Zachęcam do wytrwałości , to bardzo skuteczny lek.

A afobam to ja biorę doraźnie na gwałtowne lęki i kiedy mnie czaekają jakieś większe prtzejścia , np wizyta w ZUS :D to wtedy przed wizyta biorę 1-2tabletki i spox :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xanax jest pierwowzorem takich klonow lekow jak Afobam,Neurol,ziomiren...Moja przygoda z Afobamem trwa do dzis jestem od niego uzaleznony jak alkoholik czy narkoman jem go juz przeszlo rok.Na poczatku dawka 0.5 wystarczala zeby ukoic nerwy i pozbyc sie lekow-doraznie,ale jak to w zyciu bywa zaczolem brac go regularnie dzien po dniu i jak to bywa z lekami wystepuje czynnik przyzwyczajenia do tego stopia ze zeby sie uspokoic jem 8x0.5 a i tak juz bym z checia lyknal 10.Znam przypadki ktore ladowaly na toksykologi bo musialy zjesc cale opakowanie a i tak nie pomagalo sie uspokoic tylko tyle ze lek zatrowal organizm i pod kroplowe odkladali ludziom afobam i to byl koszmar przypinanie pasami i takie tam bo idzie zglupiec dlatego jest to rpzestroga przed benzo bo to jest najwiekszy syf jaki moze byc-wiadomo wspominam go z nostalgia bo daje ukojenie ale fakt ze bede musial isc na odwyk nie jest za bardzo perspektywistyczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma lekow ktre lecza nerwice (ewentualnie antydepresanty jak masz zabrzenia lekowo depresyjne) ale leki z grupy benzo sa tylko i wylacznie lekami doraznymi wplywajacym hamujaco na OUN u nerwicowcow przekaznictwo synaptyczne glupieje i dlatego pomaga:) ale tylko na okolo 7 h:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zona probuje odstawic synka i zaczac czasem brac afobam - niestety nerwica lekowa wrocila ale...

 

no wlasnie - udaje sie nam ze synek nie je piersi caly dzien - ale w nocy lubi sie przebudzic i ssac (spi teraz 50% nocy w lozeczku a 50% z nami)

 

jaki czas afobam jest obecny we krwii ? nigdzie nei mozemy tego znalesc - wiemy ze nie wolno go stosowac przy karmieniu

 

pozdrawiam i czekam na jakies infor uzyteczne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Afobam ( alprazolam) osiaga szytowe stężenie we krwi po 1-2 godzinach , a okres półtrwania wynosi 12-15 godzin. Oznacza to że po 12-15 godzinach od doustnego przyjęcia w osoczu ( krwi) jest jeszcze połowa dawki którą się zażyło. Po następnych 12-15 godzinach eliminacji ulega następna połowa z tej pozostałej połowy itd. Warto wziąć pod uwagę też ,że afobam ulega w organiźmie przemianom do metabolitów ,z których jeden też ma swoją własną aktywność (alfa-hydroksyalprazolam).Alprazolam przenika do mleka matki, tak więc nie ma co mówić o bezpiecznym karmieniu piersią kiedy się zażywało afobam nawet kilkadziesiąt godzin wcześniej i nie czuje się już żadnego działania na własny organizm. Dodatkowo u dziecka ,że względu na niedojrzały metabolizm dziecka moze dochodzić do kumulacji zarówno leku , jak i metabolitów ,a to grozi juz zatruciem. Dodatkowo trzeba uwzględnić fakt iz masa dziecka jest kilkunastokrotnie czy nawet kilkudziuesięciokrotnie nizsza od masy ciała matki. Zatem nawet jeśli lek przedostaje się w niewielkim tylko stopniu do mleka może być smiertelnie niebezpieczny dla niemowlęcia. Radzę jak najszybciej udac się do lekarza.

Pozdrawiam

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja powiem tak,myślę ze działa dośc szybko,ja tak czuję ,aczkolwiek po pewnym czasie sama autosugestia.

Powiem Ci tylko tak,uważaj na benzo (nie żebyś się bała,nie ;) ),ale powiem Ci jak było ze mną...

Po dłuższym już przyjmowaniu benzo (ratowaniu się przed lękami),zaczęłam jakoś nieświadomie sięgac po nie bo np.zakodowane miałam że i tak lęk wystąpi więc lepiej wziąc przed...(głupie ,wiem),ale tak było.

No np .głupi przykład...

"Wycieczka" do sklepu oddalonego ok 80 m od domu...i taka jazda,ide sobie sama ,powiedzmy pierwszy raz od roku...mam benzo przy sobie ,czuję ze niejest dobrze ,myk ,połówka do buźki....loozik...heh,to dziala jak placebo..

Kumpel poźniej mówi mi "Aga ,przecież TY zanim wróciłaś do domu to ten lek jeszcze nie zaczął działac"....teraz się smieję,ale takie własnie rzeczy działy się z moją głową....widzisz ,dziś noszę przy sobie ale ...ale sobie tłumaczę ,biorę ,niepowiem ,biorę,ale beż przesady,hmm,co znaczy bez przesady? Poprostu staram się unikac za wszelką cenę..

Nie napisałam tego żębyś się bała albo żeby Cię nie daj Boże zrazic,ale dlatego aby przedstawic Ci mniej więcej jak działa benzodiazepina i jak uzależnia fizycznie i psychicznie.

Mam nadzieję że sobie poradzisz ,tego życzę.

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×