Jestem pechowy...

Już odpowiadam na pytanie: oczywiście, że pracuję i to ciężko za marne pieniądze, które nawet nie wystarczaja na jedzenie. Na nic innego pieniędzy nie mam, nawet ubrań nie mogę sobie kupić, a jeśli już je kupuje, to rzadko. Gdybym chciał zrealizować swoje cele i plany, jakie chciałbym mieć, to musiałbym chyba spać na pieniądzach, a ja na oczy nie widziałem dużych pieniędzy. Nie ma darmowych celów, ani planów, bo nawet gdzieś pojechać to trzeba zapłacić za podróż, żeby gdzieś zamieszkać w innym miejscu, trzeba gdzieś tam płacić za mieszkanie, za inne opłaty i to dużo. Ludzie teraz zarabiają za mało, aby żyć normalnie.

Ty masz pracę i jeszcze narzekasz. Popatrz na tych którzy nie mają pracy i to jest dopiero problem.

Nikogo to nie obchodzi, że ja nie mam pieniędzy i nie mogę sobie kupić wielu rzeczy. Nikogo też nie obchodzi, że ja nie mogę osiągnąć swojego celu i jest mi źle, bo jestem biedny. Każdy stwierdzi, że "mój problem", ale ja też oczekuję zrozumienia, jakiegoś wsparcia, dobrej rady, a nie ciągle głupiej i niesłusznej krytyki. Warto się zastanowić trochę, zanim się kogoś skrytykuje, bo można się pomylić...A to czy ja chciałbym mieć plany i cele, czy je już mam, to i tak nie ma znaczenia, jeśli nie mogę tego osiągnąć przez biedę

Bonus, Ręce opadają

Ja narzekam na pracę? Ona mi się bardzo podoba, bo ja lubię fizyczną pracę i mieć dobrą kondycję, tylko jest mało płatna i z tego nikt nie byłby zadowolony, nawet Ty, gdyby mało Ci płacili? Każdy oczekuje większych pieniędzy za ciężką pracę i w ogóle. Poza tym nie zawsze mam pracę, bo tam jest z pracą różnie i np.teraz czekam na pracę, bo obecnie jej nie ma.

Tomcio nie musisz chodzić bez czapki aby złapać grypę.

Kurde , znów moja wiedza medyczna okazała się do dupy

Nie interesują mnie wasze głupie opinie? Nie pierwszy raz mam do czynienia z dziwakami i bezmózgami, ale takie są teraz czasy. Ja tylko wypowiedziałem sie w danym temacie, a reszta mnie nie interesuje!!

Bonus, to może pisz sam ze sobą będzie najlepiej i z łaski swojej nie obrażaj nikogo.

Tomcio nie zimno ale wirus powoduję grypę

chłód to tylko czynnik który ułatwia mu zadanie

Nie pomyślałem nawet, by kogoś obraźić, a tylko napisałem prawdę, ponieważ wy nie macie racji na mój temat i uszanujcie to, ok? Nikt z was mnie nie zna, więc ocena na mój temat nie jest na miejscu. Wy coś pokręciliście o mnie, źle zrozumieliśćie, a ja to wam już dawno wytłumaczyłem, że nie macie racji?

dominika92, Te słowa były chyba przede wszystkim do mnie, ale on nie jest w stanie mnie obrazić,

Nie interesują mnie wasze głupie opinie? Nie pierwszy raz mam do czynienia z dziwakami i bezmózgami, ale takie są teraz czasy. Ja tylko wypowiedziałem sie w danym temacie, a reszta mnie nie interesuje!!

Kolejny pan wszechwiedzący , skoro cie nie interesują porady czy nawet czyjeś zdanie , to stań przed lustrem i zacznij wykład o " pechowym życiu " , a nie masz pretensje do wszystkich i o wszystko , takie tematy to zawracanie dupy

A ja jestem dziwką czy bezmózgiem ? przydziel mnie do którejś grupy

Nie wiem o co wam tutaj chodzi i dlaczego ja jestem tak traktowany na takim forum, gdzie powinieniem otrzymać miłe wsparcie i zrozumienie? Naprawdę tego tutaj nie rozumiem?

No Bonus wyluzuj.

Nie wiem o co wam tutaj chodzi i dlaczego ja jestem tak traktowany na takim forum, gdzie powinieniem otrzymać miłe wsparcie i zrozumienie? Naprawdę tego tutaj nie rozumiem?

Chłopie zastanów się co ty piszesz , oczekujesz , że nagle wszyscy zaczną się nad tobą rozczulać ? a jeśli chodzi o zrozumienie , to w twoim języku oznacza to chyba mówienie tego co chcesz usłyszeć , bo jak ktoś ma inne zdanie , to jest dziwką albo bezmózgiem

Bonus, mówiąc że jesteśmy dziwakami i bezmózgami obrażasz nas i nie jest to prawda.

*Wiola*, kto tam wie..

Mnie nie interesują wasze głupie opinie na mój temat i złe traktowanie mnie, a dobre rady tak. Nikogo nie chcę obrażać i to co miałem do napisania w tym temacie, już napisałem-tyle...

Jezu on powiedział dziwakami a ja zrozumiałem inaczej , ale gafa

-- 07 cze 2012, 15:58 --

Ja tylko wypowiedziałem sie w danym temacie, a reszta mnie nie interesuje!!

Mnie nie interesują wasze głupie opinie na mój temat i złe traktowanie mnie, a dobre rady tak

Przeanalizuj co ty piszesz

A jak wytłumaczysz to, że "ocena ludzi, których się nie zna" nie jest prawidłowa? Rozumni ludzie nie oceniają, jeśli nie znają. Spotykam się tu z brakiem zrozumienia i to na takim forum??

Bonus, przykro mi, że jesteś biedny i że tak Cię życie pechem obdarza. Nie widziałem w życiu nikogo bardziej poszkodowanego przez los. Chciałbym Ci pomóc, wysłać jakieś pieniądze, żebyś mógł sobie coś do jedzenia kupić, poszukać Ci przyjaciół i lepszej pracy. Oj Ty biedny.

Bonus,

Mimo że Cię rozumiem, to rozumiem też tych, którzy poniekąd na Ciebie najeżdżają.

Otóż doprecyzuj konkretnie o co Ci chodzi, bo na razie to faktycznie wskazuje wszystko na to, że trochę się użalasz (zresztą masz do tego prawo).

Pisałeś, że potrzebujesz pomocy, a gdy ją zaoferowałem (w innym temacie), to nie raczyłeś nawet odpisać.

Piszesz też, że oczekujesz "miłego wsparcia i zrozumienia". Tzn.?

Tutaj każdy ma swoje problemy i raczej Cię po główce głaskać nie będzie.

Pomyśl: co kogo obchodzi Twój los?

Człowiek z natury jest samolubem (tak, każdy!) i w pierwszej kolejności dba o swoje interesy, a później o innych.

Taka jest niestety prawda.

A Ty wcale nie jesteś taki pechowy, na jakiego się kreujesz. Mieszkanie do wynajęcia załatwione przez ciotkę itd. To jest naprawdę dużo.

"Tyle Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto Cię stracił". Podpisano: bezdomny.

Bonus, hmm a może skoro wszyscy tak mówią to jednak świadczy o tym że to jednak w Twoim zachowaniu coś jest nie tak a nie że "pech"

Pomyślcie trochę, kogo oceniacie i na jakiej podstawie, dobrze? Co ja złego napisałem w moich postach, że jestem tak atakowany głupio? Czy ja źle napisałem cos o swoim życiu? Bo ja tu się pomieszałem z tym wszystkim?

Dzi...i czy dziwacy?

wykończony, dziwak to męski odpowiednik dziwki.