Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

100 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      58
    • Nie
      25
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

 

mam kolejne pytanie: czy ktoś z was spotkał się z poglądem (ewentualnie przetestował na własnej skórze), że sok z grapefruta może wpływać na działanie sertraliny? Jeśli tak, to w jaki sposób i jakie mogą być tego objawy?

 

Pytam, bo po 3 tygodniach łykania pojawiły się koszmarne skutki uboczne (trwają już ze 4 dni) i zastanawiam się, czy to normalne, czy może to grypa żołądkowa, a może właśnie efekt codziennego spożywania soku z grapefruta?

 

 

Sok grapefruitowy nasila działanie sertraliny.Sertra jest metabolizowana przez CYP 450,sok grapefruitowy(szczególnie z czerwonych,świeżo wyciśnięty) hamuje CYP 450-zwiększenie stężenia sertry,nasilenie działania i działań niepożąd.Nie należy przy braniu żadnych leków metabolizowanych przez CYP 450 pić soku z grejfruta(np.SSRI,antagonistów wapnia). Nasila też mocno działanie benzodiazepin(sprawdziłem na własnej skórze)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maciej farmaceuta,

 

to by się wszystko zgadzało. Piję (piłem) każdego ranka sok ze świeżo wyciśniętych owoców, w tym grapefruitów. Wygląda na to, że niepotrzebnie się męczyłem ze skutkami ubocznymi - teraz jest o wiele lepiej, bo odpuściłem sobie gorzki akcent w soku! :D

Poza tym wydaje mi się, że sertra powoli zaczyna działać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem pierwszy dzień na setce Zoloftu czuję się dużo lepiej. Oby nie minęło i nie przerodziło się w manię. Biorę jeszcze 150 mg lamitrinu do tego.

 

-- 17 maja 2012, 09:45 --

 

Drugi szień setki i główne działanie to mdłości.

 

-- 17 maja 2012, 09:46 --

 

dzień

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sok grapefruitowy nasila działanie sertraliny.Sertra jest metabolizowana przez CYP 450,sok grapefruitowy(szczególnie z czerwonych,świeżo wyciśnięty) hamuje CYP 450-zwiększenie stężenia sertry,nasilenie działania i działań niepożąd.Nie należy przy braniu żadnych leków metabolizowanych przez CYP 450 pić soku z grejfruta(np.SSRI,antagonistów wapnia). Nasila też mocno działanie benzodiazepin(sprawdziłem na własnej skórze)

A czy powinienem unikać też wyciągu z Ostropestu plamistego? Chciałbym nieco podregenerować wątrobę, a wyczytałem, że ten specyfik również zaburza działanie enzymów wątrobowych...

Tak na marginesie, to wydaje mi się, że dużą rolę w moim samopoczuciu i dolegliwościach odgrywa właśnie stłuszczona wątroba, co z kolei pociąga za sobą problemy z nadkrwistością, niedotlenieniem itd. Spróbuję pójść tym torem.

 

Wracając do pytania: zapodawać ostropest, czy nie? Czy ewentualna pora przyjmowania ma tu znaczenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak długo bierzecie sertraline ? Ja od roku i czasem łącze z alkoholem lecz teraz zmniejszyłem sobie dawke z 50 na 25 mg i czuje sie zajebiście, moge powiedzieć że jestem zdrowy, ze skutków ubocznych mam tylko suchość w ustach i zmniejszony popęd. Nie wyobrażam sobie odstawienia, nie potrafie dnia wytrzymać bez tabletek, czy to placebo ? Chciałem wiedzieć czy jestem skazany na tabletki to do końca życia ? :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mija jakiś 3 miesiac od barnia asentry-najpierw 100mg od miesiaca ponad 200 mg......wczesniej velafax-niestety juz nie dzialal

Poczatki koszmar-nienawidzilam asentry do bolu,czulam sie jak nigdy zle,nawet umycie sie sprawialo mi bol,napady paniki,szok.......no od paru tyg,dzila nie na 100% moze ale kolosalna roznica-do tego biore neurol sr 1mg raz na noc......Chce tylko powiedziec tym co zaczynaja z asentra(ja wiem nie dla kazdego ja tez jestem oporna do lekow)ale przetrwajcie to najgorsze,wspomozcie sie czyms ,uwierzcie dzialania uboczne przechodza i wiem jakie sa paskudne.......walczcie,nie zniechecajcie sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwiększenie dawki leku/Pogorszenie objawów plus nowe objawy

 

Zwiększyłam trzy dni temu dawkę Asertinu z 25 mg do 50 mg.

Czuję się chyba jeszcze gorzej, mimo że chciałam brać więcej, aby poczuć się lepiej.

Poza stałymi już dolegliwościami są nudności non stop, bóle głowy i oczu, ciągle mi się chce wymiotować, ściska mnie w gardle i klatce. Jak zaczęłam brać lek, to nie było aż tak. Nie wiem, czy to od leku czy nie, ale poradźcie - to może być od zwiększenia dawki? Zmniejszyć ją? A może przeczekac kilka dni? Ktoś miał podobnie?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę żalu że moim przypadku również padło stwierdzenie, że ten lek "nie powinien wywołać aż takich objawów" Ja sobie tego nie wydumałam, tak się czułam. Teraz boje się przyjąć kolejny zestaw : EFEVELON + przy wprowadzaniu jakieś uspokajacze i nasenny. Czuje się oszukana i boje się powtórki z rozrywki. I jak widać nie tylko ja przeżyłam TAKIE SCENY DANTEJSKIE....

 

Mam to samo, ale po Rispolepcie/Abilify/Olanzapinie. Te specyfiki zrobiły mi coś trudnego do opisania, w każdym razie mogę pomarzyć o moim dawnym dobrym normalnym samopoczuciu. Lekarze tak samo twierdzą, że te leki nie działają w taki sposób jak ja im to opisuję, mianowicie zmieniły mi osobowość/świadomość. Mało tego rozwinęła mi się po nich nerwica lękowa, ledwie mogę podróżować samochodem, autobusami bo dopada mnie panika. Tak samo teraz boję się każdej zmiany leku, bo po tym co przeszedłem mogę śmiało stwierdzić, że leki mnie "uszkodziły", a lekarze nie wiedzą nawet jak mi pomóc/twierdzą, że neuroleptyki "tak nie działają". Ale na mnie podziałały do licha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam byłam tydzień temu u psychiatry dostałam lek o nazwie asertin 50mg ,mam go brać przez 1 tydzień po pół tabletki ,a potem mam brać całą tabletke. Mam pytanie czy asertin to bezpieczny lek ? .Chciałam zapytać czy w skutkach ubocznych tego leku często pojawia się kołatanie serca ,albo ból w klatce piersiowej ? .Mój lekarz zabronił mi czytać ulotki ,no i nie czytałam narazie tej ulotki .Ale minął tydzień odkąd byłam u lekarza ,a lek asertin wykupiłam ,a boje sie go wziąść ,mam lęk przed zażyciem tego leku ,czy coś mi się nie stanie z sercem ,bo tu właśnie tkwi problem .Mam okropne lęki jeżeli chodzi o moje serce ,cały czas praktycznie się na tym skupiam ,czy nie bije za szybko ,za bardzo się wsłuchuje w siebie .A co dopiero jak wezmę tabletkę ,gdzie jest napisane w skutkach ubocznych kołatanie serca ,to już wogóle tego nie wezmę ,bo się boje .A zdaża mi się często że dokucza mi właśnie kołatanie serca bez konkretnej przyczyny ,poprostu zaczyna mi walić serducho jak młot .I co ja mam teraz zrobić ,wziąść pierwszą połówkę leku od jutra chciałabym zacząć ,ale ja wiem że znowu nie wezmę ,bo się będę bała.Co ja mam robić ,a męczy mnie już bardzo te wsłuchiwanie się w siebie ,chciałabym o tym zapomnieć ,nie chce już myśleć ciągle o tym sercu .Poradzicie mi coś ,pewnie będe musiała spróbować tego leku ,bo już nie wyrabiam ,zabardzo się męcze.A tak jak nie spróbuje to się nie dowiem ,jak ten lek na mnie zadziała co nie :bezradny:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skutki niepożądane obejmują: suchość w ustach, zawroty głowy, mdłości, zatrzymywanie wody, bolesne swędzenie odbytu, halucynacje, demencję, psychozę, śpiączkę, śmierć i cuchnący oddech. Asertin nie jest dla każdego. Przed użyciem zasięgnij rady lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej panowie...to chamskie było. Jak ktoś jest na etapie odchodzenia od zmysłów i zjada go lęk (co? może tak nie mieliście?) to mu nie do śmiechu i takich żartów może się nawet przestraszyć. Jesteśmy na forum, żeby sobie pomagać i się wspierać a nie sobie robić żarty cudzym kosztem. Ręce mi opadły.

 

Do autorki wątku - zacznij brać Asertin spokojnie i pamiętaj, że przez pierwsze dni możesz się kiepsko czuć - organizm się musi przyzwyczaić do leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , jestem nowa na tym forum , ale od jakiegoś czasu Was podczytuję i przyznam że wiele informacji mi pomogło zrozumiec przede wszystkim siebie. Leczę się od lutego tego roku na depresję , dzięki temu forum zrozumiałam skąd się biorą moje lęki , nagłe ataki paniki czy strachu takiego że powalał wręcz z nóg.Najpierw zaczełam się leczyc Coaxilem (chyba tak sie to pisze) przez dwa miesiące było bardzo dobrze czułam się pozytywnie zakręcona do tego był jeszcze sedam 3 który biore do tej pory . W pewnym momencie brania coaxilu załapałam dół , zbiegło się to z moją wizytą u psychiatry ,wypisała mi w zamian Asertin 50 , miałam objawy nieporzadane, przetrwałam jakoś , biorę Asertin 19 dzień wraz z sedamem 3 (2xo.5) i na noc polsen bo nie dam rady spac .Czuję się nijak , nie chce mi się śmiac nie chce mi się płakac , generalnie nic mi się nie chce najchętniej siedziała bym w domu , ale niestety muszę mobilizowac wszystkie swoje siły i iśc do pracy , zajmowac sie domem dziecmi ... nie mam pojęcia czy taki stan apatii jest normalny , stałam się wręcz takim troszkę odludkiem , mam obawy przed wypowiedzeniem swego zdania , brak mi odwagi po prostu...czy to tak mają działac te lekarstwa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mieliście po SSRI (np. Sertralina, Citalopram) luźne stolce albo sraczke, przelewanie w brzuchu? Jak te leki wpływają na wasz układ pokarmowy?

 

Ja mam. Ale ni cholery nie wiem, czy to od sertaliny, betablokera, nerwicy czy jakiegoś problemu z przewodem pokarmowym. 12 czerwca gastroskopia :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mieliście po SSRI (np. Sertralina, Citalopram) luźne stolce albo sraczke, przelewanie w brzuchu? Jak te leki wpływają na wasz układ pokarmowy?

 

Ja mam. Ale ni cholery nie wiem, czy to od sertaliny, betablokera, nerwicy czy jakiegoś problemu z przewodem pokarmowym. 12 czerwca gastroskopia :zonk:

 

ja mam po setalofcie, na 100% to to. sraka jak marzenie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×