Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zrywam się w nocy.Pomocy!!!Nie wiem,co robić...


znudzona-ona

Rekomendowane odpowiedzi

Od dwóch lat biorę Lerivon i Mobemid na stany depresyjne i lękowe, chodzę też na psychoterapię. Jest u mnie duża poprawa, czasami objawy wracają ale generalnie jest na plus. Ale od dwóch tygodni moje noce są nieciekawe, mam koszmary, rzucam się po łóżku, zrywam, chcę uciekać (dobrze, że mój P. mnie łapie i zatrzymuje w łóżku), krzyczę, w snach odczuwam lęk i napięcie No po prostu jakaś masakra. Do lekarza zapisana jestem na lipiec ale nie wiem czy do lipca wytrzymam. Dlaczego tak mi się robi?? Czy leki przestają działać czy co? Nie mam koncepcji dlaczego mam taki nawrót objawów w nocy. Co radzicie? Iść do lekarza teraz, czekać do lipca, liczyć, że samo przejdzie? Może macie jakieś pomysły, podobne problemy?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A poruszałaś ten problem na psychoterapii? Jeśli to nie przechodzi to chyba nie ma co czekać aż do lipca.

 

Poruszę na psychoterapii jak pójdę w piątek, na razie jest spokój, zobaczę na jak długo. Ogólnie to chyba mnie bardziej depresja bierze bo ogromna bierność mnie ogarnia w coraz większym stopniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×