Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie często mi się zdarza, że ktokolwiek chcę słuchać mojego narzekania. Więc dziękuje. A ogólnie, czuje się beznadziejnie, jakbym zupełnie nikomu nie była potrzebna. Nawet nie wiem, od czego zacząć. Nie mam chłopaka, nie mogę znaleźć pracy, żeby zająć się czymkolwiek. Myślałam, że pisanie to coś w czym jestem dobra, ale to bzdura...to co piszę, jest beznadziejne. Skończyłam właśnie liceum, została mi ostatnia matura, ale nie chcę mi się do niej uczyć. Nie chcę mi się czytać, najchętniej spałabym i płakała na przemian. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samotność nie przygnębia Cię jeszcze bardziej?

 

-- 12 maja 2012, 21:15 --

 

Ja cały ten tydzień coś pisałam i prawdę mówiąc nie było tak źle, kontaktowałam się z ludźmi, nie zastanawiałam się nad niczym, ale teraz znów przerwa, znów nie wiem, co ze sobą zrobić. Moje przyjaciółki mają chłopaków, więc najczęściej przebywają z nimi, ja jestem sama. Siedzę w domu i to mnie dołuje. A dodatkowo i tak nie wiem, czy studia jakie wybrałam będą ok. Chciałam iść gdzieś indziej, ale nie dostałabym się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emi93, bo ludzie nie lubią słuchać tego co smutne. Tu jednak możesz się żalić i narzekać do woli. ;) Masz depresję, czy jakieś inne świństwo? Leczysz się?

Jak długo szukasz pracy? Samotność na tym forum to problem sporej części użytkowników, więc udzielaj się. Pisz do osób, które uznasz za interesujące, albo które przykują Twoją uwagę.

Dlaczego twierdzisz, że to co piszesz jest beznadziejne? Może tylko podchodzi do tego zbyt krytycznie? Piszesz wiersze, czy prozę?

Wywal z siebie to co Ci leży na sercu. Będzie Ci lżej. A tutaj nikt nie będzie Cię za to ganił i potępiał. Wiele osób pewnie czuje się dokładnie tak jak Ty, więc będziesz mogła wspólnie z nimi ponarzekać. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emi93, zgadzam się z Marsal2,

nie porównuj się z innymi, skup się na sobie i znajdz kogoś, z kim będziesz się dobrze czuć i dobrze rozumieć, ale nic na siłę ;)

 

-- 12 maja 2012, 20:25 --

 

Snejana, jednak na dłuższą metę jest bardzo uciążliwa i nie do zniesienia.

 

wszyscy to mówią... ale ja mam wrażenie, że jeszcze tego nie doświadczyłam, jestem sama, izoluję się praktycznie całe życie i wtedy czuję się najlepiej, próby znalezienia blizszych przyjaciół konczą się dołami i odrzucaniem ich od siebie. Nie znoszę tego przymusu udawania przed innymi, by nie wzieli mnie za dziwną, potrzebę skupiania uwagi na rozmowie, zachowywanie sie itp. Dla tego mam tylko dwie blizsze znajome, ktore są do mnie dosyc podobne i rozumieją moje zachowania, ale nie mają ze mną lekko, normalni ludzie już dawno by się na mnie obrazili :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy mam depresje, często miewam takie okresy, kiedy zamykam się we własnym świecie, że drażni mnie druga osoba, ale to chyba nie jest raczej choroba. Po prostu mam takie stany. Kiedyś bywało gorzej :) Piszę książki i wiersze...w sumie pisałam. Przez maturę nie miałam na to czasu, ciągłe przygotowania. W ogóle wzięłam na siebie w tym roku bardzo dużo. Dodatkowe lekcje angielskiego, prawo jazdy(którego nie zdałam już dwa razy), było dobrze dopóki miałam zajęcie. Nawet przestałam rozpaczać, że nie mam czasu na pisanie. Wzięłam się wczoraj, otworzyłam nowy dokument worda i napisałam kilka beznadziejnych zdań. Natomiast moje wcześniejsze "wypociny" to straszne, infantylne bazgroły...

Fajnie, że trafiłam na to forum :) Przynajmniej czuje się lepiej, móc się komuś zwierzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oprócz przedmiotów obowiązkowych pisałam rozszerzony polski i angielski. Nie było tak najgorzej, chociaż powiem szczerze, że wyniki nie będą na tyle rewelacyjne, żeby dostać się na wymarzone studia. Matma tak ok. 50-55%, angielski...z zamkniętych wyliczyłam, że będę miała 54%, więc nieźle, bo dojdą jeszcze punkty z tego listu. A polski...to zależy od sprawdzającego :) a Tobie jak poszły matury?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emi93, nie chodzi może tylko o to, że nie masz szczęsciach. mozesz mieć rozmaite oczekiwania wobec nich: np. niektorym dziewczynom wystarczy chłopak, ktory bedzie miły, przeicetnie ładny, bedzie je zabieral do kina, prowadził błahe rozmowy itp a możliwe, że Ty potrzebujesz kogoś, kto naprawdę Cię zrozumie, znajomości "na wyższym poziomie", a znalezienie kogoś takiego to jest wyzwanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emi93, ja matma podobnie ;) polski pisalam podstawowy i spodziewam się ok. 70-80%, natomiast z rozszerzonego angielskiego 80%... niby dużo a na studia stacjonarne i tak za mało ;/ ale co tam... za rok można podejść raz jeszcze, może się bardziej pozbieram psychicznie do tego czasu, bo ostatnio nie uczyłam się literalnie NIC :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Snejana, widzisz, masz kogoś z kim możesz pogadać i się spotkać jak tego będziesz potrzebować. Samotność jest koszmarem, jak nie ma się takiej osoby i jest się zmuszonym do bycia samym. Chyba widzisz różnicę?

 

Emi93, takie stany mogą być normalne, ale wcale nie muszą. ;) Prawem jazdy się nie przejmuj. Ja zdałem za 8 razem dopiero. ;) Dlaczego twierdzisz, że Twoje wcześniejsze wypociny to "Infantylne bazgroły"? Każdy od czegoś musi zacząć. Że tak daje będę drążył, zebyś się trochę przemogła i zaczęła się w końcu żalić. :P Piszesz dla szerszego grona odbiorców, czy dla siebie i dla szuflady?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wymagania, bo nie chcę pierwszego lepszego. Nie chcę, żeby ktoś mnie wykorzystał, a potem rzucił. Chciałabym poznać kogoś na kim naprawdę będzie mi zależało i vice versa. Dzięki temu, mam prawie 19 lat i na swoim koncie żadnego chłopaka :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×