Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nasze małe i wielkie sukcesy !! :)


Aga1

Rekomendowane odpowiedzi

pisanka, zeszło mi ze wszytkim łoo od października, zdjęcia, wyrywanie zębów, separacja, schodzi, więc polecam się zabraća mnie właściwie nie boli chociaż powinno. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirabellee ja planuję zacząć temat ogarniać jak się przeprowadzę, czyli mniej więcej od czerwca. Muszę najpierw zrobić prześwietlenie, bo chyba będzie trochę zachodu z moimi ósemkami, bo rosną mi w poprzek :/ trochę się obawiam długich "zabaw" u dentysty i chirurga, ale chyba czas w końcu się zabrać, bo o tym, że powinnam nosić aparat słyszę od prawie 7 lat :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

super super super :) no muszę dać! :D a w ogóle zaczęłam poważniej myśleć o prawie jazdy... ;> tylko zastanawiam się czy to nie jest jakaś moja reakcja zachłysnięcia się nowym mieszkaniem i nagle wszystko jest takie super itd, a potem będzie koszmar znowu. Jak ja mogę myśleć o prawie jazdy jak ja mam autofobie i nawet jadąc autobusem zasłaniam oczy jak jakiś samochód zmienia bas by jechać obok autobusu w którym jadę! ciągle mam schizy, że coś w nas wjedzie czym bym nie jechała. a ja stwierdziłam, że kupię sobie rower, zrobię prawo jazdy...hmm cisza przed burzą? ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, fajnie, może się spotkamy i porozmawiamy. amelia83, różne rzeczy robiłem, myślę że dam sobie radę - dam z siebie 100%. Zawsze chciałem pomagać ludziom! w przyszłości chcę pracować w PCK lub wyjechać na misję za granicę, więc w pewnym względzie mam niejako przedsmak tego co mnie czeka.

 

http://www.youtube.com/watch?v=eJs4hWe6u0M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisanka, e tam od razu ciszą przed burzą!! a może po prostu jest dobrze! my to się wszędzie doszukujemy drugiego dna :mrgreen:

 

hehe coś w tym jest :D

 

chory podziwiam! ja też zawsze chciałam pomagać ludziom, jednak bardziej zawsze czułam chęć pomagać ludziom z kręgów patologicznych. Do tej pory miałam kilka razy okazje i chciałabym pójść w tę stronę, ale bałam się, że się do tego nie nadaję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chcę chcę i od miesięcy walczę z myślą, żeby od października iść studiować psychologię. Najbardziej "kręci mnie" sądowo-penitencjarna, chciałabym pracować w więzieniach, zakładach karnych, albo ośrodkach odwykowych zamkniętych. Teraz w czerwcu kończę strategię reklamy i PR i chciałabym iść na tą psychologię strasznie. tylko to są jednolite 5letnie, no i praca dosyć trudna. ale chciałabym spróbować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisanka, odważna decyzja, ale jeśli "kręci Cię to", dlaczego masz tego nie zrobić... :?::?:

 

-- 12 maja 2012, 22:14 --

 

chory, to bardzo ciężka praca, obciążenie psychiczne ogromne...przez rok zajmowaliśmy się z Mężem Jego krewną z demencją starczą...miałam kilka poważnych załamań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×