ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)

Klorazepat-tranxene działa długo i baaardzo wolno,najsłabiej uzależniająca benzo.Można tego spokojnie 50 mg wziąć.

A propo... i sorki za off top..ale..w którymś wątku pisałam, że klorazepat w 5 mg na dobę jest zbyt słaby aby uzależnił - MYLIŁAM SIĘ. Próbowałam brać co drugi dzień.. bez sukcesu.. czułam się tak, jakby ktoś ze mnie powietrze spuścił. Ciężko było wstać z łóżka, nie mówiąc już o innych czynnościach. Niestety nie mogę przetrzymać tego czasu, gdyż chodzę do pracy.

Niech to szlag te wszystkie prochy

No te przeliczniki są kompletnie nie życiowe. 10 mg diazepamu o wiele lepiej działało na mnie, niż 0,5 alpry

Alpra do tego wyraźnie poprawia nastrój,działa lekko euforyzująco,w połączeniu z alkoholem często pobudza-NAJŁATWIEJ I NAJSZYBCIEJ uzależniająca benzo.Cholera,sam sobie smaka narobiłem..

 

Z tym działaniem euforyzującym to bym aż tak bardzo nie przesadzał. Benzo jak benzo uspokaja, wycisza. Może jak się weźmie raz na rok, to wtedy faktycznie można się jako zaeuforyzować;-)

 

-- 07 maja 2012, 07:06 --

 

No te przeliczniki są kompletnie nie życiowe. 10 mg diazepamu o wiele lepiej działało na mnie, niż 0,5 alpry

Michuj ale lepiej w jakim sensie? Bardzo rozluźniało i uspokajało czy bardziej nasennie?

Alpra do tego wyraźnie poprawia nastrój,działa lekko euforyzująco,w połączeniu z alkoholem często pobudza-NAJŁATWIEJ I NAJSZYBCIEJ uzależniająca benzo.Cholera,sam sobie smaka narobiłem..

 

Z tym działaniem euforyzującym to bym aż tak bardzo nie przesadzał. Benzo jak benzo uspokaja, wycisza. Może jak się weźmie raz na rok, to wtedy faktycznie można się jako zaeuforyzować;-)

No właśnie

Ja działania Xanaxu w moim przypadku nie rozumiem.....tolerke mam praktycznie zerową (zazywam to kilka razy do roku, do maksymalnie 10-15 razy w roku)...

 

I raz mam stresa sporego zazyje sobie 0,5 mg i po około 40-60 minutach następuje stan błogostanu - relaks, uspokojenie, problemy jakby za szybą , ale umysł trzeźwy i sprawny...

 

 

Dzisiaj po paro miesięcznej abstynencji od Alpry nastąpił dzień w którym potrzebowałem uspokojenia...Zazyłem ulotkowo :

 

rano 0,5 mg , 12 30 kolejne 0,5 i czuje bardzo delikatne działanie uspokajające - porównywalne do jednego piwa - więc śmiesznie słabe...

 

Ostatnim razem (w lutym) wziąłem rano 0,25 , popołudniu 0,25 i wieczorem 0,5 to o mało mi się film po ostatniej dawce nie urwał...

 

Problem z metabolizmem ? Czy z zazywaniem razem z posiłkami ?

 

Czy są potrawy, które osłabiają wchłanianie ?

 

Jedno co wiem na pewno - na mnie Xanax działa zdecydowanie najlepiej na absolutnie pusty żołądek - wtedy jak pojawia się już tzw burczenie w w brzuchu.

 

Co o tym myślicie ?

 

Ma ktoś podobnie ? W sensie, że Xanax dziala na Was też bardzo nierówno ?

Ja biorę Xanax 0.5 jednocześnie z hydroksyzyną 25mg.

Lepiej działa.

Z Hydro? Mi absolutnie nie pozwolili brać takiego połączenia benzo + hydroxyzyny.

uzytkownik, Widzisz ale na mnie działa Xanax NIErówno !! Tolerancje mam znikomą...A raz po 1mg urywa mi się film i mam miękkie nogi a za drugim razem jestem troszeczke uspokojony...Nie dziwne to ?

 

Słyszałem, że Xanax lepiej wchłanie sie po rozkruszeniu i wciągnięciu nosem , prawda to ?

Z Hydro? Mi absolutnie nie pozwolili brać takiego połączenia benzo + hydroxyzyny.

Dlaczego?

Ja działania Xanaxu w moim przypadku nie rozumiem.....tolerke mam praktycznie zerową (zazywam to kilka razy do roku, do maksymalnie 10-15 razy w roku)...

 

I raz mam stresa sporego zazyje sobie 0,5 mg i po około 40-60 minutach następuje stan błogostanu - relaks, uspokojenie, problemy jakby za szybą , ale umysł trzeźwy i sprawny...

 

 

Dzisiaj po paro miesięcznej abstynencji od Alpry nastąpił dzień w którym potrzebowałem uspokojenia...Zazyłem ulotkowo :

 

rano 0,5 mg , 12 30 kolejne 0,5 i czuje bardzo delikatne działanie uspokajające - porównywalne do jednego piwa - więc śmiesznie słabe...

 

Ostatnim razem (w lutym) wziąłem rano 0,25 , popołudniu 0,25 i wieczorem 0,5 to o mało mi się film po ostatniej dawce nie urwał...

 

Problem z metabolizmem ? Czy z zazywaniem razem z posiłkami ?

 

Czy są potrawy, które osłabiają wchłanianie ?

 

Jedno co wiem na pewno - na mnie Xanax działa zdecydowanie najlepiej na absolutnie pusty żołądek - wtedy jak pojawia się już tzw burczenie w w brzuchu.

 

Co o tym myślicie ?

 

Ma ktoś podobnie ? W sensie, że Xanax dziala na Was też bardzo nierówno ?

 

Też miałam tak czasami z Afobamem. Nie wiem od czego to zależy, ale od czegoś na pewno

Na mnie znowu alprazolam działa najlepiej na pełny żołądek.

Uzytkownik - hydroxyzynę można zaliczyć do leków, które są hmm "antyalergiczne". Działa ona nie tylko przeciwlękowo, ale przeciw świądowi, wyspkom itp. Lekarz stanowczo odradził stosowanie Afobamu z takim lekami, bo działanie może być o wiele za mocne i ponoć może wystąpić niewydolność oddechowa. Ja tak czy siak raz po Afobamie jestem najszcześliwsza na świecie, a raz on moje lęki nasila. Prosiłabym kogoś kto ma podobny objaw po tym, tj. czasem po Afobamie źle mi się przełyka nawet ślinę, jakieś takie zwolnione tempo... czy ktoś też tak ma?

Niewydolność oddechowa (depresja oddechowa) może wystąpić po naprawdę dużych ilościach benzo, hydro i alkoholu.

Ale jak nie zalecił to nie bierz. Podam jeszcze może ciekawostkę - hydroksyzyna pod względem chemicznym jest alkoholem.

Wolę nie próbować żadnych z tych połączeń. Zazwyczaj jestem ostrożna i dbam o to, żeby jednocześnie nie brać leków, które mają ze sobą jakieś interakcje. Znam ludzi, którzy chleją jak szaleni przy Xanaxie. Ja bym się nie odważyła. Ja chcę walczyć o siebie, chcę się pozbyć tej głupiej nerwicy i wygrać z nią a nie pogrążać się jeszcze bardziej. Tak czy siak póki co funkcjonuję bez Afobamu i bez żądnych innych leków na nerwicę. Jestem czysta - tak toi nazwę. Cierpię, znoszę to z wielkim bólem, płaczem i okropnymi cielesnymi objawami, ale z nadzieją, że w końcu wygram.

Po pierwszym zażyciu Xanaxu poczułem się jak młody Bóg i tak jak pisze Zenonek, stan błogostanu - relaks, uspokojenie, problemy jakby za szybą , ale umysł trzeźwy i sprawny. Podobnie było jeszcze z dwa razy. Teraz za każdym razem jest inaczej, raz sennie, raz mała derealizacja a raz dziwne pobudzenie. Ale za każdym razem lęki odchodzą po 30 minutach i nie wracają tygodniami.

Jak jest z datą ważności w przypadku Xanaxu ?

 

Wykopałem w chał(u)pie listek xanax, ale z datą ważności 04/2012...

 

To chyba teraz można jeszcze brać ?

 

Proszę o odpowiedź !

Słyszałem, że Xanax lepiej wchłanie sie po rozkruszeniu i wciągnięciu nosem , prawda to ?

Alprazolam chyba nie rozpuszcza się w wodzie (mogę się mylić) proszek osiądzie na śluzówce i nie będzie w stanie się wchłonąć. Część z niego spływa na żołądka (jak tabletka). Czyli zadziała słabiej. A poza tym psujesz sobie śluzówkę nosa wypełniaczami masy tabletkowej.

Jak jest z datą ważności w przypadku Xanaxu ?

 

Wykopałem w chał(u)pie listek xanax, ale z datą ważności 04/2012...

 

To chyba teraz można jeszcze brać ?

 

Proszę o odpowiedź !

Zenonek, ja bym tam wzięła

brałem nitrazepam przeterminowany kilka lat i działał tak samo beznadziejnie, jak ten z dobrą datą

Na hyperreal biorą benzynę przeterminowaną 5 lat i żyją.

Jak jest z datą ważności w przypadku Xanaxu ?

 

Wykopałem w chał(u)pie listek xanax, ale z datą ważności 04/2012...

 

To chyba teraz można jeszcze brać ?

 

Proszę o odpowiedź !

 

Pewnie uczucie podobne do tego kiedy wkładamy rękę do kieszeni kurtki w której dawno się nie chodziło......a tam zapomniane 100zł

Witam. Wczoraj wieczorem troche przesadzilem i wzialem xanax 2mg pod wieczor. Pieknie spalem, ale teraz sie obudzilem i spie na stojaco, jestem mega nacpany. Jest jakis sposob zeby to troche wychamowac i ogarnac się (kawa nie dziala) bo zaraz musze wyjsc z domu i jechac autem.

Nie bierz. Po co ci takie ryzyko? Ty chcesz się wyleczyc czy zabić?

Na hyperreal biorą benzynę przeterminowaną 5 lat i żyją.

Hahaha Cudny tekst

mnie p. doktor w przyszłym tygodniu chce zacząć odstawiać alprazolam, nawet aż tak długo tego nie biorę, ale pomimo wszystko boję się co to będzie, jak sobie będę radzić z emocjami itd