Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

hejloł.

Mirabeleee, cześć

Laima, co słychać?

Cześć słoneczka, nic mi się nie chce

Mirabeleee, moja dawno nie widziana Ciocia tzn. Kuzynka tylko z 60 lat i mówię Ciocia znalazła mnie na fb i się odezwała.Bardzo się cieszę.

A co u Ciebie?

hej, jak żyjecie? uczyłam się do 4, obudziłam się o 8, miałam nadzieję pospać do południa... co za bajzel, ale w sumie humor mi dopisuje, czytam Kroniki Wampirów Anne Rice

-- 06 maja 2012, 09:49 --

Laima, to jest takie strasznie miłego uczucie, gdy ktoś dawno nie widziany się odzywa :)

Laima, zamuł taki trochę.

Czuję się niezbyt lojalna wobec przyjaciółki i mnie to gryzie.

Snejana, mama jak się cieszy bo będzie miała okazje porozmawiać dziś ze swoim bratem,moim wujkiem,na skype którego nie widziała szmat czasu nie wiadomo czy zdąży zobaczyć bo ma już 85 lat i mieszka daleko.

Snejana, ja też się położyłam o 5-tej i wstałam o 9-tej bo już dospać nie mogłam.To chyba ta pełnia.

Nie ucz się tuż przed maturą.Wszystko Ci się pomiesza.

Laima, do samej matury się nie uczyłam, ale prezentację maturalną muszę wykuć drażni mnie to i nudzi, ale już zmierzam do końca :)

-- 06 maja 2012, 09:54 --

ps. nie uczyłam się 3 lata to i w 3 dni się nie nauczę

Mirabeleee, co się stało?

Mirabeleee, co się stało?

pobijam

Deszcz, tak bardzo mi go brakowalo. Bez wyrzutów mogę leżeć pod ciepłą kołderką, pić litry zielonej herbatki i słuchać r&b.

Witam towarzyszy...

Stark, witaj

Bellatrix, cześć Ci.Co u Ciebie?Jak się masz?

Lepsza pustka niż dół...

Bellatrix,

Jestem trochę nie wyspana,ale dobrze się czuję

Bellatrix, I jedno i drugie wiąże się z jakimś cierpieniem... czy też z tym że coś jest nie tak...

Ale co pozostało,jeśli się widzi tylko te 2 opcje?

Stark, to się idzie do psychologa, przydałoby się, maj...

Witam.

cześć z rana

Mataforgana, witaj. Jak nastrój...?

i ja witam z rana.

jakiego rana jak już południe

chyba potrzebna mi pomoc.

Abbey, słaby, obudziłam się po 9, wstałam przed 12, właściwie zmuszona przez mamę, nie mam na nic ochoty.

carmen1988, co się dzieje?