Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Mirabeleee,

to pewnie tak została tradycyjne czy macie wodę w kranie z pompy ze studni, bo znam taki przypadek i wody tej osobie nie brakuje a rachunków nie ma, LATEK50,

dlatego jest sens wiercić a studnie jest sens kopac na dizałce albo jak chcemy wodę sobie podprowadzić a tak to lipton,

halenore,

rozumiem te ironie ze wykopaniem studni czy wierceniem zeby nie było

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, nie, wodę mamy z wodociągów. Studnia to tam, kwiatki czy coś. Albo jak nie ma wody np.

A jeśli chce się pompować to trzeba kilka tysiecy władować. Miliony filtrów ect.. Normalnie do picia się ta woda nie nadaje, trzebaby ją gotować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, tak, ale kranówką to się nie potrujesz jakoś wybitnie. Przynajmniej u nas takich szopek nie było.

 

halenore, takiego przypadku też nie było. :D:D

 

A btw. moj brat właśnie płacze bo nowokupione łóżko nie jest niebieskie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, brat ma lat cztery, łóżko bordowe bo pasuje do ogólnego wystroju sypialni rodziców. No ni w ząb niebieskie. :D

 

Poszłam do niego z moim niebieściutkim kocykiem. Nie przeszło. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halenore,

łosz kurde o kaman

 

-- 05 maja 2012, 13:21 --

 

Mirabeleee,

oj to mały , jest troche miedzy wami roznicy 12 lat chyba to sporo, kocyk nie pomógł mowisz, kurde niedobrzy rodizce, on z nimi spi w pokoju ,ze kupili do wystroju swojego pokoju?

beti19,

cze Beti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, dobrzy rodzice, skąd mogli wiedzieć, ze dziecior awanturować się będzie. :D Nie ma to dziecko pokoju swego, zaś ja mam. ;3

 

idę, cya bejbasy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wróciłem z jazd, jak zwykle podnosząc instruktorce ciśnienie jakiś tryliard razy... ale cóż, każą to łaże : DDDDDDD.

 

Witam wszystkich tak poza tym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×