Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.


Michuj

Rekomendowane odpowiedzi

Kiya, ja jestem malą dziewczynką, mam niecale 158 coś klo tego) i niestety jak tylko troche tyje to idzie mi w brzuch i juz kilka razy zadano mi pytanie czy jestem w ciązy . ksztalt jablka to chyba najgrsze co moze byc dlatego musze schudnac po prostu musze.

 

co do tluszczy to ok, zgodze sie ale nie smalec to bez przesady bleeee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaskolka83, też nie przepadam za smalcem, jak zjem raz w roku to już dużo jak na mnie ;) Witaj w klubie z tą figurą-jabłkiem, mam ten sam problem :mrgreen:

 

A co do Twojej wymarzonej wagi dorzucam załącznik. Przy okazji link do mojego ulubionego kalkulatora BMI, bo podaje przy okazji wiele ciekawych informacji, a nie sam wynik: http://www.zdrowydzien.info/index-kalkulator.html

158.JPG.c6a411d786b92707c6a7c3085f67f594.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, dzieki, ja te wszystkie wyliczenia doskonale znam ale duo lepiej bym sie czula jakby zamiast "prawidlowej wagi" miala "niedowage" albo jeszcze lepiej "wychudzenie" no coz tak sobie wkręcilam ze fajnie byloby byc tzw. kosciotrupem, coz.. naogladalam sie thinspiracji chyba

 

-- 26 kwi 2012, 18:38 --

 

wlasnie sobie zajadam pyszną przekąsko - kolację:

 

marchewka i jablko starte pokropione sokiem z cytryny z dodatkiem kawalkow świeżego ananasa pyyyyyyyyycha

na pewno lepsze niz bulka z salcesonem i majonezem :))))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też zjadłem wieczorną przekąskę: 2 jajka i 100 gramów bardzo tłustego boczku wędzonego - pycha :mrgreen:

 

Bilans dzisiejszego dnia:

B:T:W 51,0:169,6:29,8

1850 kcal

 

-- Cz kwi 26, 2012 6:35 pm --

 

Przy okazji link do mojego ulubionego kalkulatora BMI, bo podaje przy okazji wiele ciekawych informacji, a nie sam wynik: http://www.zdrowydzien.info/index-kalkulator.html

 

Fajny link, dziękuję, dodam do ulubionych :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twój wskaźnik BMI wynosi 27.1.

Taki poziom wskaźnika BMI oznacza, że masz nadwagę.

 

Granice wagowe według BMI dla podanego wzrostu:

Wyniszczenie: poniżej 56.1 kg

Wychudzenie: od 56.5 kg do 65.5 kg

Niedowaga: od 65.9 kg do 73 kg

Waga prawidłowa: od 73.4 kg do 93.7 kg

Nadwaga: od 94.1 kg do 112.5 kg

I stopień otyłości: od 112.9 kg do 131.3 kg

II stopień otyłości: od 131.7 kg do 150.2 kg

Otyłość kliniczna: powyżej 150.5 kg

 

10 kila za dużo do prawidłowej wagi tylko jakiś wielomiesięczny mega stres byłby mi w stanie pomóc bo na dietę nie mam ochoty bo jedzenie to ostatnia przyjemność która mi została w tym życiu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 kila za dużo do prawidłowej wagi tylko jakiś wielomiesięczny mega stres byłby mi w stanie pomóc bo na dietę nie mam ochoty bo jedzenie to ostatnia przyjemność która mi została w tym życiu

 

Na diecie niskowęglowodanowej napady głodu są nieporównanie rzadsze niż przy dietach opartych na liczeniu kalorii. A skutki w postaci poprawy sylwetki bywają przyjemniejsze od obżarstwa :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie wyglądam aż tak strasznie może parę kilo by się przydało zrzucić ale nie chce misie ograniczać w słodyczach, serze czy mięsie a warzywami i owocami się nie potrafię najeść. Dieta Kwaśniewskiego odpada nienawidzę tłustego mięsa i ryb a węglowodany choć niezdrowe najbardziej mi smakują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie wyglądam aż tak strasznie może parę kilo by się przydało zrzucić ale nie chce misie ograniczać w słodyczach, serze czy mięsie a warzywami i owocami się nie potrafię najeść. Dieta Kwaśniewskiego odpada nienawidzę tłustego mięsa i ryb a węglowodany choć niezdrowe najbardziej mi smakują.

 

Nie kwestionuję Twoich upodobań. Mogę Ci tylko powiedzieć na podstawie 2-letniego doświadczenia, że gdy zaczynasz czerpać energię głównie z tłuszczu, Twój organizm nagle zaczyna lubić tłuszcze a od słodkiego go odpycha. Ja też nienawidziłem tłuszczu, na początku trochę się przymusiłem i dosłownie po 2-3 dniach organizm się przestawił. To jest zaskakujące, ale tak działa: lubisz węglowodany bo jesz głównie węglowodany, ja lubię tłuszcze bo jem dużo tłuszczów :smile: Ale nie potraktuj tego jako namawianie do czegoś na siłę, tylko takie luźne uwagi.

 

Kiedyś tabliczka czekolady [100 gramów] była dla mnie do zjedzenia w 10 minut i czasem jeszcze miałem na coś słodkiego ochotę. 100 gramów koszmarnie słodkiej chałwy z Biedronki tak samo wsuwałem na raz. Teraz nie myślę nawet o 1 kostce czekolady, o tabliczce nie mówiąc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolejny kiepski dzień :<

- 2 kanapki z razowego + masło + serek + ogórek

- banan, deser z pianką

- sałatka: mieszkanka sałat z biedry + 2 pomidory + trochę ogórka + pół małej cebuli + 1,5 łyżki oliwy z oliwek

- kanapka z razowego z masłem i wędzona piersią z indyka

- deser z pianką

- 2 miseczki słodkich płatków na sucho

 

mam wrażenie że utyłam zamiast schudnąć choć gram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano kolejny rekord niskiej wagi: 79,2 kg! :mrgreen:

 

Wreszcie mam tendencję zniżkową a przecież równolegle dość wytrwale ćwiczę siłowo [i to z postępami w liczbie powtórzeń], więc nie powinno zjadać mi za wiele mięśni.

 

Nie chodzę głodny - jest dobrze :smile: Na początku po prostu przegiąłem z tłuszczem. Odchudzający się dietą optymalną powinni trzymać się okolic 2,5 grama tłuszczu na 1 kg wagi należnej albo nawet nieco niżej. Ja wchodziłem powyżej 3 gramów.

 

-- Pt kwi 27, 2012 5:37 am --

 

PIERDOLĘ TO WSZYSTKO, JEDZENIE TO JEDYNA PRZYJEMNOŚĆ JAKA MI POZOSTAŁA. /cenzura/, MAM W DUPIE ILE ZJEM, PIERDOLE CAŁE TO ODCHUDZANIE SIĘ. TO WSZYSTKO JEST GÓWNO WARTE. CO Z TEGO, ŻE BĘDĘ SZCZUPŁY JAK DALEJ BĘDZIE TEN SAM GÓWNIANY ŚWIAT?

 

Szczęśliwie pół pastylki Citronilu rano, perspektywa przeprowadzki do własnego mieszkania i planowany ślub powstrzymują mnie od tego typu przemyśleń ;) No i pierwsze 3-miesięczne wakacje akademickie :P Weź pod uwagę, że poprawa sylwetki naprawdę poprawia nastrój a rosnący brzuch - wprost przeciwnie. Mnie osobiście sprawia satysfakcję, że stosuję jakąś metodę, wkładam wysiłek, ale mam efekty. Wczoraj założyłem spodnie, które 2,5 kilograma temu na mnie nie pasowały. Teraz są dopasowane, ale leżą dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj.

-spacer

Śniadanie: owsianka + 2 kromki ciemnego pieczywa z pasta jajeczna pomidorem i papryka + green tea.

-50 brzuszków

-rolki

bratek

marchewka

Obiad:3(!) naleśniki z fetą, szpinakiem i sosem czosnkowy.

-orgazm smakowy

pokrzywa

-spacer

 

:mrgreen:Sorrow, pokonaj pokusę nienawiścią. Nienawiść do jedzenia :mrgreen:

 

-- 27 kwi 2012, 06:11 --

 

Co znaczy "dieta na sucho"?

 

Miałam tu na myśli brak ciepłych potraw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj poległam na dwóch cienkich wafelkach. Ale byłam na aerobicu! W niedzielę planuję basen. Nie jest źle, ale przydałoby się jeszcze ograniczyć. Ja też lubię jeść, ale... mam tyle spodni jeszcze rozmiar mniejszych. Najgorsze te ostatnie kilogramy. Powinnam znów na dietkę. Latem wesele i muszę wejść w sukienkę, bo szkoda mi kasy na nową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorrow, trzymaj się :( Tak jak mówi mefiboszet - lepsza sylwetka/kondycja poprawiają też samopoczucie psychiczne, więc warto. Może za bardzo próbowałeś zmienić swoje nawyki żywieniowe? Dieta powinna być dostosowana do Ciebie, a nie Ty do diety. Jedz to co lubisz, tylko nie w dużych ilościach i nie pozwalaj siebie za każdym razem na to, na co masz akurat ochotę. Poza tym przy Twojej sytuacji finansowej jak zjesz za dużo, to będziesz sobie potem wypominał, że było trzeba np. rozłożyć na dwa posiłki...

 

Ja wczoraj spędziłam cały dzień w towarzystwie, więc jest jak jest, ale bez obżerania i nadrobione 2-godzinnym spacerem :mrgreen:

 

I - jajecznica z kiełbaską, cebulką i ketchupem, 2 kromki chleba

II - burito :mrgreen:

III - reszta burito

IV - pierwszy w tym roku lód-rożek :mrgreen:

 

+ filiżanka Cappucino (60 kcal) i niezliczone ilości Pepsi :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisanka, mniam, tosty z szynką!

 

Ja dziś nie mam czym się chwalić (no, poza tym, że wytrzymałam bez kolacji), ale napiszę, to przynajmniej będzie większy kontrast, gdy któregoś dnia uda mi się jeść dietetycznie ;)

 

I - owsianka z bakaliami i miodem (mniam!)

II - drożdżówka [praca]

III - twarożek wiejski [praca]

VI - zupka chińska, garść paluszków solonych (zmienniczka zawsze zostawia :( ) [praca]

V - "Zbożowa Kanapka" z Biedronki (taki batonik) [praca]

 

+ 250ml energy drink, herbaty czarne i zielone oraz niezliczone ilości Polo Coli

 

Ostatni posiłek po 19-tej, idę spać po 2-giej, więc pod tym względem całkiem-całkiem!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twardo trzymam się ustalonych proporcji i ważę już 79,1 kg [wyjściowo, 11.04.2012: 82 kg]. Na śniadanie jajeczniczka: 6 żółtek, 1 białko, 60 gramów smalcu, 70 gramów boczku, 1 pomidorek, 32 gramy pieczywa :mrgreen: Wydolność fizyczna się bardzo poprawiła, mierzę to wchodzeniem na 4 piętro oraz liczbą powtórzeń hantlami ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dzień zaczynam jak zawsze od musli z mlekiem. a zaraz jadę cały dzien pracować fizycznie ogarniając ściany w swoim mieszkaniu :) więc zawsze to trochę ruchu więcej ;)

 

zasadniczo mam problemy z śniadaniami i kolacjami, bo nie potrafie na śniadanie zjeść czegoś innego poza musli z mlekiem, a na kolacje trzech grzanek z serem i szynką :/ po prostu się źle czuje. miał ktoś coś takiego? chcę zmienić jadłospis na coś bardziej warzywnego, ale po prostu nie umiem :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×