Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

haha NFZ...jasne, że prywatnie.

ja jakbym miała w ten sposób zaoszczędziłabym ponad 30 Zł na biletach to może,wreszcie by mnie było stać

a tak....? czekam sobie od października aż zwolni się w poradni i jeszcze kilka miechów poczekam

a i tak pewnie będę mogła się z potykać co 2 tygodnie a nie co tydzień bo koszta przejazdu

szlak :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wstałam 5.40, zajęcia, pół godziny leżakowania, znów zajęcia, wróciłam z buta! 8) pobujałam się do domu i potem do kosmetyczki. a u kosmetyczki doznałam takieeeego szoku, bo przyjął mnie chłopak, ja myślałam że on taki podaj-pozamiataj, zgubiłam się na prostej drodze do wieszaka, a potem zajęłam złe miejsce, bo się okazało że on jednak nie jest podaj-pozamiataj, tylko jest panem kosmetykiem, ahahahah. i potem siedziałam tam i paliłam się ze wstydu bo jestem gruba baba z wąsem i krzaczastymi brwiami i dopiero jutro się idę ogarnąć ;C jakby mi się kobieta w twarz gapiła to nie byłoby aż tak głupio =/ no ale nic, zapisałam się potem na to ogarnianie brwi i oto jestem. padam na ryj, a jeszcze muszę wyprasować cosik i przeczytać 3 prezentacje na jutro. ufff.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dzisiaj pierwszy dzien w pracy po 12 dniowej przerwie chorobowej. Dziwnie mi sie wracalo do tych moich nawiedzonych klientów. I ostatni dzien antybiotykow. Tak mnie zamulają, że gryzłam chodnik cały dzien :/ do tego lerivon. jak ja mam żyć i wrócić do treningow jak podniesienie reki sprawia mi trudnosc? :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miro,

I jak odstawienie Citro, dajesz radę czy dalej mięsny jeż nad ranem ,

abstrahując od tego ,ze kazdy jeż jest mięsny.

póki co wiosna daje popalić. ;)

 

-- 25 kwi 2012, 02:53 --

 

ja dzisiaj pierwszy dzien w pracy po 12 dniowej przerwie chorobowej. Dziwnie mi sie wracalo do tych moich nawiedzonych klientów. I ostatni dzien antybiotykow. Tak mnie zamulają, że gryzłam chodnik cały dzien :/ do tego lerivon. jak ja mam żyć i wrócić do treningow jak podniesienie reki sprawia mi trudnosc? :<

a co byłas chora i jaki brałas antybiotyk, bo ja tez biore i chyba czuję sie po nim gorzej niz po psycho

 

-- 25 kwi 2012, 03:00 --

 

kurde muzyka powazna leci tak kiedyś lubiłam a teraz jeszcze we mnie budzi dodatkowe doły, chociaż nadal piekna,lae nie potrafie jej słuchac bez obudzenia bardzo mocnych przeżyć zalu i przykrosci, ale nadal piękna,

włącze na coś innego,

te dzwieki budza we mnie takie pokłady smutku

 

-- 25 kwi 2012, 03:02 --

 

nie sadze bym jeszcze kiedys się delektowałaa tę muzyką bez tego niewypowiedzianego , przejmującego do samego srodka żalu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela nie pamiętam jak on się nazywał, wyrzuciłam opakowanie i zapomniałam nazwy :< jak sobie przypomnę to dam znać ;) coś na M na m. in. zapalenie dróg oddechowych. ale szczerze od niego myślałam, że umrę :/ 6 dni go brałam i czuję się jak wrak. tak jak napisałaś gorzej niż po psycho :/

 

u mnie od rana panowie na klatce schodowej wiercą mi w ścianie udarem i młotem pneumatycznym czy czymś tam.. tak więc poranek i śniadanie są fantastyczne. jestem sama w domu w pewnym momencie zaczęłam krzyczeć, drzeć się, wrzeszczeć i nie słyszałam własnego głosu. rozryczałam się i zaraz wychodzę do pracy. na chwilę przestali. koszmar. mieszkam tu jeszcze 7 dni i na koniec taki prezent. nienawidzę świata i ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wstałam, poszłam z psem, wykąpałam się, posprzątałam, pozmywałam, porozmawiałam z psychologiem, poszłam z psem, poszłam po zakupy na obiad, poczytałam książkę, poszłam z psem do parku, poszłam do sklepu, kiosku i osiedlowego sklepu, zrobiłam obiad, posprzątałam po obiedzie.

teraz jeszcze coś powinna porobić..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady Em., no właśnie ja wstawałam do tej pory 9-10 teraz koniec codziennie będę o 7..wczoraj usnęłam o 22 bo byłam zmęczona :D :D

no nie wiem czy odpocznę bo chłopak mi truje, że mam wyjść z domu..tylko gdzie ja mam iść, biblioteka już zamknięta..znowu do sklepu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przejechałam 60 km,podróż autobusami z przesiadką zajęła mi ok 2 godz. w jedną stronę po to żeby na 5 min wejść do gabinetu i czuję,że nic mi to nie dało.Pokręciłam się po Toruniu,przemokłam i przemarzłam.Znów ponad 2 godziny autobusami.Czuję,że to dzień stracony.

Spałam i chyba wrócę do łóżka bo nic nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Laima,

szkoda,ze tak wygladała wizyta u psychologa, Kasia mozę następnym razem będzie lepiej, masz umowioną następną wizytę :?:

czuję duzy bezsens świata,ze to wszytko toczy się tylko siła rozpędu i jedyne co moze nas spotkać w życiu pieknego to nasze małe szczescie w ogóle całej ludzkości, wszytko inne traci sens od początku historii ludzkosci do jej końca, nasze male życia koncza sie , rodzą sie nowi i swiat sobie bardzo dobrze radzi bez kazdego cżłowieka , który kiedyś zył i był kimś

 

-- 25 kwi 2012, 19:53 --

 

Laima,

Kasia amoze tak stopem czasem mozna tak prędzej niż autobusami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×