Wkurza mnie:

Ehhh Wk@%$#@ mnie to wręcz, że jestem taki słaby psychicznie a do tego jestem takim cielesnym wrakiem.

wkurza mnie moja siostra która mi zgubiła legginsy w których miałam dziś biec!

wkurza mnie moja siostra która mi zgubiła legginsy w których miałam dziś biec!

wyobrażam to sobie,że to musi być wkurzające gdy ktoś komuś ubrania podbiera

że mam kaca po jednym piwie starość...

wiola249, praktyka czyni mistrza czyli wniosek jest jeden - częściej pić

moja senność po- lekowa

Wkurza mnie - obowiązek zwany pracą. Pracować aby móc żyć, to jakiś koszmar..

Wkurza mnie, że moja siostra pała do mnie nienawiścią, a jej nic nigdy nie zrobiłam, i że nie ma tu co mówić o jakimkoliew wsparciu z jej strony, jakbym miała z....ąć

to, że coraz trudniej się ściaga z rapidshare itdp...

-- 22 kwi 2012, 16:26 --

Wkurza mnie - obowiązek zwany pracą. Pracować aby móc żyć, to jakiś koszmar..

Nie ma wyjścia. Albo to, albo na czyimś garnuszku.

Do mnie nie dociera, że to mój ostatni całotygodniowy weekend...

to, że coraz trudniej się ściaga z rapidshare itdp...

nie tylko z rapidshare, niemal wszędzie porobili spore ograniczenia i mimo szybkiego netu,

sciąga się z żółwim tempem

całe szczęście, że torrenty są. :)

Skasowałem konto na chomiku. Przyszło ileś mejli, że naruszam prawa autorskie ;P

Wkurza mnie to, że najpierw źle się czuję, bo cały dzień siedzę w domu, a potem źle się czuję jak mam wyjść

Za 20 minut się zacznę zbierać, a już mnie bierze szczera k*rwica na myśl o tym, że zrobię z 5 okrążeń sprawdzając czy krany i gaz wyłączone.

Czemu ja jestem taka popie*dolona

http://forumprawne.org/prawo-autorskie/154235-zpav-chomikuj-pl.html

kurde ;P teraz nowej schizy dostane.

Dziś mnie wszystko wkurza, ale najbardziej to, że ciągle mam bałagan, a mam wrażenie, że nie robię nic innego tylko cały czas sprzątam.

wiola249, praktyka czyni mistrza czyli wniosek jest jeden - częściej pić

Mój organizm to się chyba już odzwyczaił trochę od alkoholu Albo to co miałam już wypić w swoim życiu, to wypiłam W każdym razie już za tydzień w Katowicach będę mieć okazję do "popraktykowania"

gadanie Kaczyńskiego, nie mogę doczekać się kiedy skończy swoja karierę ale na to nic nie wskazuje.

że remont tyle trwa. a miało to być chwila moment :< i to, że w weekend mam szkołę i nie mam kiedy się do niej przygotować. no i ogólnie ludzie mnie wkurwiają.

carlosbueno,właśnie, też tak myślę. Nie bez powodu, cytuję, "gromadzi kapitał nienawiści"...

że każdy mówił mi kilka lat temu idź na studia wtedy nie będziesz mieć kłopotów w znalezieniu dobrej pracy, a tym bardziej od poniedziałku do piątku w normalnych godzinach. Jeszcze te zapewnienia o przyzwoitych zarobkach Skończyłem studia i teraz mam do wyboru szukać pracy gdzieś daleko bo w okolicy takich stanowisk jest jak na lekarstwo. W takim wypadku jeśli już zostałbym zatrudniony = dojazdy 2 godziny w jedną stronę, pieniądze marne i brak czasu na jakieś hobby a niestety mam hobby (chociażby staram się mieć aby wzbudzało to we mnie jakieś chęci do życia) Albo praca na zmiany w jakiś firmach produkcyjnych co też nie sprzyja wykonywaniu hobby.

Co za czasy...

dar, smieszny avatar

dar, znam ten ból...

że nie jestem kimś innym.

dar, smieszny avatar

dzięki, działa pozytywnie

dar, znam ten ból...

można powiedzieć

"... bo to Polska.. "

Że jestem sam...

Katar, brak pracy i brak wewnętrznej stabilizacji.