Skocz do zawartości
Nerwica.com

Plany, marzenia, cele...


Misiek

Rekomendowane odpowiedzi

Teoretycznie. W praktyce najprostsze rzeczy są diabelnie trudne do zrealizowania.

 

A rozwijając moją myśl zawartą w poście nad Twoim, L.E. Miałam na myśli to, aby w końcu zacząć coś robić, by do tych marzeń dążyć, a nie tylko na ich mieniu poprzestawać. I to jest chyba moim największym marzeniem - powziąć plany i je skrzętnie realizować, prowadzić ku celowi. Amen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm...z jogi nic nie wyszłam,nawet nie byłam na bezpłatnej pierwszej lekcji..spacery owszem,ale to wyszło nieświadomie raczej;)

cele na przyszłość-niestety należą do przyszłości,nie wiem jak będzie.

zaczęłam terapię grupową i chcę ją skończyć,wiem to.

plus praca,nie wiem czy dam radę,ale co mi szkodzi..nikt mnie za to nie zabije,ewentualnie będę miała o sobie gorsze zdanie :]

 

Obecne cele:

1.Dłuższe spacery.

2.Joga-zaczynam w środę.

 

Marzenia:

1.Znalezienie prawdziwej,bratniej duszy...

 

Cele na przyszłość:

1.Pójście na studium roczne-od października.

2.Następnie na studia-na razie nie mam w głowie kierunku,choć filozofia lub coś z dziedziny psychologii to kierunki mi najbliższe.

3.Pójście do pracy-uporanie się z lękiem przed tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×