Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.

O raju, wymiotowac, przeczyszczac sie.. To juz powaznie.. To pewnie lekarz stale Cie pyta czy jesz?

Dzis zjadlam ziemniaki, kurczak i salatke,

wczoraj tym posilkiem byly kanapki

malo tez pije, szklanke, dwie dziennie, nie wiem czemu, nie potrzebuje wiecej

Lady Em. jak mnie karmili olzapina to czula ciagly glod, jadlam wszystko ciagle, mama mi ciagle ciastka przynosila i inne jedzenie

to bylo straszne

ja nawet nie wiedzialam, ze tyje, liczylo sie tylko jedzenie, tak spuchlam na buzi ze ja dziekuje

i jak ja mam wrocic do tego leku jak pomaga na co innego? Nie wroce

Lukrecja28, ja też bym nie wracała więc doskonale rozumiem poza tym mama chce mnie wysłać z moim domniemanym przez nią ED do psychiatry, a ten pewnie przepisze jakieś leki na apetyt

Ja chcę moją kochaną dietę muszę schudnąć na wakacje

Lady Em. Powiedz ze bedziesz jadla, i moze jedz troche wiecej bo po lekach przytyjesz ho ho.. To beda napady glodu a tego nie chcesz

Lukrecja28, zdecydowanie masz racje. Można zawsze ukrywać co nieco heh. Nie no, staram się jeść w miarę normalnie, więc lajt

Dzisiaj mi nie wyszło. To wszystko... To już za dużo ;( ...

Ja dzisiaj akurat mało jadłam, co mnie nie smuci, ale po prostu się źle czuje bardzo.

Plan dnia wykonany.

Śniadanie: Owsianka + ciemny chleb z gotowanym kurczakiem i ogórkiem + green tea

-50 brzuszków

herbatka z bratka

-spacer

Obiad: Pierś z kurczaka ze szpinakiem, fetą, a do tego ogórek i pomidor + green tea

Kolacja: Musli

-rower(stacjonarny)

-50 brzuszków

napar ze skrzypu.

Myślę nad zakupem rolek, bo stare chyba już nie dobre, a jazda na nich to nie tylko frajda, ale i modelowanie dolnych partii.

Boję się jutrzejszego wieczora, bo wychodzę i martwie się, że skuszę się na procenty.

Może pomyślę o czymś innym

Ja dzis bylam u siostry. Zrobilam makaron z warzywami, kurczakiem i sosem pomidorowym.Mniam.

A na kolacje mam snikersa, nie moglam sie powstrzymac.

Ja dzisiaj : serek z musli i schabik z fetą i suszonymi pomidorami (rano była mały grzech ). Ponadto 2 kawy z mlekiem ale bez cukru i sok. Mam nadzieję ,że już mnie wieczorem nic nie skusi

*Wiola*, a gdzie jakiś obiad?chociażby

Dzień 6

śniadanie - mały jogurt

południe - 2 małe kabanosy+bułka

obiad - ryba+ziemniaki+surówka

kolacja - 2 małe śląskie+bułka+mały jogurt

Laima, Kasiu : schab był na obiad

*Wiola*, a gdzie ten "mały grzech"?

slow motion, Wstydzę się Rano wciągnęłam batonika i 2 kostki czekolady

Kuźwa Wy jecie mniej ode mnie

*Wiola*, już myślałam, że te suszone pomidory zaliczasz do grzechów.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni

-- 20 kwi 2012, 18:28 --

Laima, a Ty masz ładną sylwetkę

slow motion, a Ty masz ładniejszą

Laima, ja zostałam nazwana kruszynką, ale chcę mieć idealne ciało

-- 20 kwi 2012, 18:33 --

Laima, Kasiu , tylko czasami. Potrafię się spiąć i np 2 tygodnie wytrzymać na takiej dietce, ale i tak za jakiś czas pewnie wszystko wróci do normy..

A faktycznie slow motion ma od Ciebie ładniejszą figurę, bo Ty nadal jesteś za szczupła

slow motion, Nie, wypisałam tylko te zdrowe Jeszce były 2 surowe, zapomniałam

pizza frytki 2 litry coca coli chipsy, wafelki i batoniki to moja dieta

slow motion, mi też szkoda cycków ale już mi trochę zjechały, a miałam D

carlosbueno, i pasuje

Śniadanie: skibka z serkiem

II śniadanie: nic

Obiad: skibka z szynką + kilka łyżeczek sałatki ryżowej z ananasem i brokułami

Podwieczorek: 5 kostek czekolady

Kolacja: nic

carlosbueno,

*Wiola*, jutro nowy dzien, pokusa pewnie będzie, ale ja uważam, że wszystko zaczyna się w naszej głowie.

Wierzę w Ciebie i w Twoją silną wolę

carlosbueno, smacznego

Lady Em., ja mam podobno w sam raz

Bardzo mało jesz....

slow motion, ja też mam podobno w sam raz, ale niestety miałam D i już mi zjechało na C...

A ja mam wrażenie że strasznie dużo zjadłam i mam wyrzuty sumienia

nie chudnąć. ma być D