Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II


Amon_Rah

Rekomendowane odpowiedzi

amelia83, dwa miesiące to już mania chyba, co?

Teoretycznie mania trwa dłużej niż tydzień, hipomanie są krótsze, ale intensywniejsze...

 

Ale u każdego może być bardziej lub mniej indywidualnie...

 

tahela, napisz sąsiadce adres forum sprejem na drzwiach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do CHADowców (zarówno tych ,,rasowych'', jak i cyklotymików oraz tych, u których zdiagnozowano spektrum chad) : czy w momencie,kiedy nie dostaje się żadnych stabilizatorów nastroju (wcześniej brałam tylko depakine,a zdiagnozowano u mnie chad z duuuuuuuuuużą przewagą depresji i występującymi rzadko hipomaniami), a bierze się tylko antydepresanty (np. SSRI) zawsze wystąpi hipomania/mania? Czy to jest regułą? Czy macie takie doświadczenie?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeśli hipomania czy coś ala to jest dla mnie stanem pożądanym?

 

Hehe-fajnie by było.....

Niestety taki stan nie ma w sobie żadnej stabilności.Szybko spada w depresję, lub przeistacza się w manie, a ta wbrew pozorom jest trudna do wytłumienia i wyniszczająca jak kilkutygodniowy ciąg amfetaminowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm, to ja mam chyba inaczej

Trochę spadł mi nastrój wysoki, ale to dość naturalne w sumie, bo nie można tak wciąż się czuć fajnie. I dochodzi do głosu ... rozsądek?... inni, denni ludzie, którzy nie rozumieją. Chwila refleksji. W taką manię Manię nie wpadnę, bo wiem jaki jestem. Prędzej w kolejną dekompensację psychotyczną. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są antydepy o stosunkowo wąskim działaniu, które nie powinny wybijać w górę. Poza tym, skoro jesteś w dole, to należy Cię z niego wygrzebać i lekarz na pewno to wie. Nie martw się na zapas, to Ci nie potrzebne. Staraj się zapewnić sobie możliwie dużo spokoju i przetrzymaj te dwa tygodnie do wizyty, a jak będzie bardzo ciężko, to dzwoń do lekarza! I pisz do nas, wesprzemy :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalina ja mam podejrzenie cyklotymii albo miekkie spektrum chad.

teraz biore tylko wenlofalkstynę bez stabilizatora i na razie nie mogę się wygrzebać z depresji

 

kiedyś mi pomogło połączenie wenli i lamotrginy ale potem znowu miałam zjazd...

 

więc chyba mozna podawać sam antydepresant nawet przy podjerzeniu CHADu

kalina a masz teraz maturę? może to ciebie tak dołuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ide sobie spokojnie do pracy rano. Ptaszki cwierkaja,wszedzie kwiaty. Nastroj super,ale umiarkowanie,takie lagodne cos.

I cholera ,w pracy wchodze do rezydentki,zaczynam jej pomagac w toalecie porannej. I nagle jakby ktos zaslonil slonce,szaro,w glowie sie kreci,lece na sciane. dobieglam do kolezanki,walnelam sie na krzeslo,bol w piersiach,puls110,dretwieja rece,drgaja mi nogi,boli glowa,zdretwialy wargi,nie moge sie wyslowic. I tak po raz pierwszy zaliczylam szpital. Serce w porzadku,nic mi nie jest. Czulam sie jak histeryczka. Diagnoza- atak paniki.

Przeciez niczego sie nie balam,dzien jak codzien. Fakt nienawidze czasem mojej roboty,nie lubie jak mi staruszki cierpia i umieraja.

Jutro do doktora,pewnie znowu dostane prochy. Logicznie rozumujac,atak cos wywołuje???czy mozna miec ot tak sobie. Antyprochy lekarz mi odstawil bo jak stwierdzil dobrze wyglądam,radosna jestem. :105: Kur.. zmienic lekarza?

Co myslicie o yodze,da cos?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W szpitalu mialam na sali kobiete ktora iles tam lat cwiczyla joge

Bardzo duzo jej ta joga dala, nawet na sali rozkladala przescieradlo i kocyk i cwiczyla i to byl jedyny moment kiedy byla cicho

Miala chyba chad, buzia jej sie nie zamykala nawet na moment,ciagle cos wymyslala

miala problem z migrena, ktory leczyla u neurologa

na te migreny miala taki zel w woreczku na glowe,ktory sobie przywiozla do szpitala

Takie mowienie do innych, zadawanie pytan,wymyslanie co by zrobic, takie pobudzenie na dluzsza mete to strasznie meczace bylo dla innych pacjentow,nikt nie chcial z nia w sali byc..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miś wesołek,

co ty nie powiesz nigdy nie mow , nigdy, chyba widziałam tego nicka na innym forum dlaczego mi sie wpił w pamieć pomimo innych ników , ech pozostawię to dla siebie ,ale tamte posty wyjątkowo wbiły mi sie wpamiec , jeszcze był niejaki dziki i gnomowładny , inne nicki z pewnych wzgledów przemilczę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozkojarzenie i kłopoty z pamięcią to podstawa tej choroby.Podobno ta choroba zaczyna się od zaburzeń snu a potem jest rozkojarzenie i dopiero potem wszystkie inne objawy. Ja cały czas czuje ,że mam ubytki intelektualne przez to. Po 5 min robię się senny przy oglądaniu filmu i czytaniu książki. Ciężej się przyswaja wiedzę. Dodatkowo zauważam słabszy refleks i spostrzegawczość a nie biorę w tej chwili leków. Utrudnia to prowadzenie auta. Czuje się trochę jakbym miał zejście z Marihuany. Synapsy są zablokowane a niby te leki je odblokowują i nasilają przewodnictwo elektryczne między neuronami w synapsach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

girl anachronism, a co takiego Ci przyszło do głowy jeśli można wiedzieć? Jak Twoja psychoterapia? :)

 

Gratuluje bezalkoholowego tygodnia.

 

U mnie różnie to bywa, na razie śpię po 4,5h - 5h i ogólnie trudno mi zasnąć. Rano wstaje świeża jak skowronek i w ciągu dnia mnóstwo alkoholu i fajek. Nie wiem czy nie zbliża się jakaś lekka hipo, ale w sumie mi to pasuje. Próbnie odstawiłam stabilizator i jestem na samej Wenlafaksynie + na noc koniecznie Stilnox.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×