Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Abbey, dasz radę, może ta świąteczna atmosfera wpłynie dobrze na Wasze układy.

 

Stanowisko trudno określić, ja bym to nazwała hostessa zachęcajaca studentów na poznańskich wyższych uczelniach do zapisania się do poradni, którą ja będę reprezentować. Będzie jakieś stoisko, pielęgniarka badająca poziom glukozy itp. bzdurne gadżety do rozdania. I wiesz trzeba będzie być uśmiechniętym, otwartym itd. nie czym czy podołam :zonk: Plus jest taki, że ponoć mozna odejść bez problemu, bez jakiegoś tam ok. wypowiedzenia. Dobrze by było się załapać na jeszcze jedną pracę na weekendy do sklepu w centrum handlowym, bo ta tymczasowa jest od pon do czw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bellatrix, takiego przywitania chyba mi było teraz trzeba.... :roll:

faktycznie, wczoraj była środa. Ostatnio dni mi nieźle uciekają.

Może weź oslonowo jakieś witaminki jeśli masz, a do tego herbatę z miodem. Niedobrze by było abyś się przeziębiła.

Padaczka, o matko. Biedny chłopak się wycierpi. :(

Ja już u siebie w domu, zaraz idę do sąsiada na chwilę. Byłam z mamą na zakupach, ale jeszcze raz będę musiała się przejść. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bellatrix, i to i to pięknie :oops:

Ja też się cieszę, że tu jestem chociaż zastanawiałam się czy nie zrobić sobie przerwy. Z drugiej strony strasznie Was potrzebuje i co poniektórzy są mi bliscy.

to bardzo dobrze, dbaj koniecznie o siebie.

Niestety niektórzy diagnozują na chybił trafił, z drugiej strony czasem potrzeba czasu i skrupulatności.

Artykuły spożywcze, bo coś trzeba na święta szykować. Choć ja osobiście ich od lat nie czuję i nie lubię. szczególnie Bożego Narodzenia.

Uciekam do M pogadać.

Buziak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze jestem, bo sąsiad poszedł do fryzjera.

 

Bellatrix, miło jest mi jest bardzo bardzo Kasiu i to jeszcze wystukane z Twoich palców. :smile: Masz rację, dajecie mi bardzo wiele i Was potrzebuje.

Ja chyba nie znoszę tej całej sztucznej atmosfery.

Ja mam Wylane na Lany Poniedziałek :P już chyba jestem za stara by mnie polewać :P

 

Laima, hej. ja już jestem w domu. U Jacka. Hmm... już jestem w domu u siebie, ale wydaje mi się, że dobrze. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bellatrix, cześć

 

Abbey, witaj

 

Dołączam się do tych co nienawidzą świąt.

Cieszę się o u mnie nie ma tradycji Wielkanocnego śniadania.

Boję się bo ma siostra z rodziną przyjechać,a z szwagrem mój brat jest z kłócony więc nie będzie miło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bellatrix, ja te święta spędzam tylko z babcia, mamą i może bratem... bo tata za granicą, siostra też. Miałyśmy lecieć z mamą do taty, ale nie wyszło.

Za to jeszcze czekają mnie drugie święta, grekokatolickie. Tam cała rodzina się zjedzie.

Ja pewnie też nie wyjdę w poniedziałek...mimo wszystko :P

 

Abbey, ale jak to mawiają: święta święta i po świętach ;)

 

-- 05 kwi 2012, 12:42 --

 

Laima, u mnie jakoś te śniadania są, bo są, ale nie ma szczególnych przygotowań. Chyba właśnie dlatego, że nieczęsto obchodzimy je całą rodziną. Za to Boże Narodzenie to tragedia. A to wszystko przez stres związany z bratem.

 

-- 05 kwi 2012, 12:44 --

 

A tak na marginesie to moge powiedzieć, że do brata przyjdzie pismo o dobrowolne leczenie. Jeśli się tego nie podejmie to będzie pod nadzorem i każdy mniejszy wyskok będzie miał jakieś konsekwencje. Więc można powiedzieć, że moja wizyta na policji nie poszła na marne :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow motion, gratuluje.U mojego brata raz była policja,ale skończyło się tylko na myjce.Miał również zabrane lejce,ale też nic z tego tylko denny nadzór kuratora z czego nic nie wynikło pozytywnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow motion, gratuluję przełamania się, odwagi i wzięcia sprawy w swoje ręce. Szczerze Cię podziwiam respect-064.gif

 

Byłam z koteczką u weta na kontroli, ranka pięknie się goi, pani doktor ją chwaliła :smile:

 

Nabrałam szaleńczej ochoty na rosół i jakieś rozgrzewająco-jesienne danie. Lecę do sklepu!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, ja mam pięć okien dziś do umycia,do tego poprać firany,zasłony,a ja jestem w proszku,dygocze mnie i na nic nie mam siły.Nie dam rady :cry:

 

-- 05 kwi 2012, 15:15 --

 

http://www.biblioteka-lipno.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=402&Itemid=58

takie tam...z grupy literackiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×