Harem "Polibuda" - przyjmujemy nowych członków ;D

Kiya, serialowy już tu był, ale nie mogłam się powstrzymać i wrzuciłam jeszcze raz.

Leonard

muszę znaleźć i wstawić tu zdjęcie mojego szwagra z wyglądu i zawodu typowy informatyk on z tych z b. szczupłych jest bo oni zwykle albo grubi albo chudzi są.

L.E., och, Leonard! Bo to jest podobny typ urody do tego Twojego i mojego byłego

carlosbueno, dajesz

Panowie z IT crowd też są megasłodcy

O kurde,że ja tutaj jeszcze się nie zapisałem!Geek ze mnie ogromny:)

L.E., jak ja ich kocham :3

człowiek nerwica, witaj i czuj się jak u siebie, opowiedz nam co dziś robiłeś, a my będziemy się do Ciebie ślinić

Kiya,

L.E., x3

Chociaż ja wolę podryw informatyka: "Ja programuję w Javie, a Ty?".

A mój podsumował to: "No, Java to wiadomo... Na C# żadna by nie poleciała"

L.E., pheh, ja tam lecę na zwykłego HTMLa

Kiya, ale Ty jesteś moją bratnią duszą!!!

Ja wiem, że inne laski się jarają jak facet napnie mięśnie albo fajnie tańczy czy coś. Ja natomiast ślinię się do samej ziemi jak widzę, że facet robi program, który działa.

A prawie padłam z podniecenia jak mi Szymon pokazał swój projekt na grafikę, gdzie można było strzałkami przejść korytarzem, otworzyć drzwi, a za tym latała mroczna skrzynia i mroczna mgła

człowiek nerwica, witaj i czuj się jak u siebie, opowiedz nam co dziś robiłeś, a my będziemy się do Ciebie ślinić

Dziś do tej pory miałem fascynujący dzień.Zastanawiałem się nad tym jak może dojść do odwrócenia zmian wywołanych w RAID w czasie procesu kasowania partycji na dysku.Poza tym dopadła mnie fascynująca refleksja na temat systemów operacyjnych starszego typu oraz ich instalacji;).Do tego popołudniu będę musiał pozmieniać parę sterowników.Aaa i ciekawy jestem czy rozwiąże się mój problem z Bluescreenami.Aaa no i na dodatek przedwczoraj zastanawialem się nad sensownością używania automatycznie wypływającego mydła w płynie kiedy podsuwa się rękę pod urządzenie.

-- Wt mar 27, 2012 2:08 pm --

organizer a nie urządzenie*

L.E., też się takimi rzeczami jarałam, ale do czasu Teraz jestem za bardzo zazdrosna o to, że oni coś w życiu coś osiągną, a ja będę do usranej śmierci sprzedawała skarpety albo papier toaletowy, jak tatuś. W dodatku mój informatyk wolał komputer ode mnie, a to już było po jakimś czasie przykre :< No ale cóż, przystojni są... Oglądałaś filmik, który wrzucałam na trzeciej stronie? To jest mój hymn!

człowiek nerwica, nad którymi systemami dziś dumałeś? Mnie strasznie brakuje DOSa. Jak mi odpalisz wszystkie wskazane przeze mnie stare gry (ale tak, żeby w pełni działały), to dostaniesz buziaka Co do bluescreenów - podobno odeszły do lamusa, teraz są blackscreeny Automatyczne mydło? Laboratorium Dextera

Ja raczej jestem nerdem tego rodzaju:

L.E., nie znam angielskiego do tego stopnia

Kiya, biotechnolodzy też chcą pokazać, że są cool i wyluzowani. Lubię takie klimaty

A Star Treka oglądałasz/oglądałaś?

L.E., nieee, ja wielbię geeków, ale sama nie jestem Jak byłam mała to jakieś tam odcinki obejrzałam, ale nawet nie wiem z jakiej generacji. Z s-f wolę filmy, "Moon" był rewelacyjny... A, no i uwieeelbiaaaam superbohaterów!

-- 27 mar 2012, 14:27 --

Ach, no i jestem "gnębiona" Doktorem Who, aż się wciągnęłam Ale sama nie oglądam, tylko z byłym.

Ja tam jestem nerdem

To mój szwagier wasze potencjalne bożyszcze zdjęcie trochę nie teges bo z widokiem mało informatycznym ale innego nie mam.

carlosbueno, nawet, nawet, ale jak dla mnie za wysokie czoło

-- 27 mar 2012, 15:37 --

Trochę przeraża mnie ta zamazana twarz, będzie mi się śniła po nocach

to moja siostra nie chciałem jej publicznie eksponować. szwagier zarabia 9 tysięcy podobno także niezły kąsek z niego olać czoło.

carlosbueno, fajny szwagier

Wyczytałam tu gdzieś 'bluescreeny' ?! Z pół godziny temu miałam akcję, że nagle wszystko padło, pojawiło się niebieskie tło na moment i zdążyłam jedynie przeczytać 'System Windows' i wszystko jebło

Pamiętam, że takie widoki to 'postaci' moich koszmarów z dzieciństwa.

Nie, nie śmierć, diabły, wypadki. To popsuty komputer powodował, że nie mogłam spać sama

carlosbueno,

byłby nezły gdyby coś zrobił z włosami, ma długie włosy a już łysieje i przykrywa tę łysinę włosami, jest ot najgorsze co może zrobić facet i jakoś tak dla mnie to śmiesznie wygląda, bo i tak widać ze tych włosów już mu brakuje,

no i gdyby trochę inaczej się ubrał bardziej stylowo , bo teraz jest taki bez stylu , moim zdaniem dobrze dobrany styl u faceta może zdziałać cuda, jakby ubrał jakieś bojówki, górskie buty i polara fajnego i coś z tymi włosami zrobił to już by było git,

czoło ma za wysokie bo włosów nie ma i takie wrażenie zostaje, moim zdaniem inteligencję widać tez właśnie po tym jak ktoś wygląda, jaki ma styl czy umie się tak ubrać by wyglądać dobrze bo stylem ubioru można sporo nadrobić i wcale nie trzeba na to dużo pieniędzy wydawać

carlosbueno,

byłby nezły gdyby coś zrobił z włosami, ma długie włosy a już łysieje i przykrywa tę łysinę włosami, jest ot najgorsze co może zrobić facet i jakoś tak dla mnie to śmiesznie wygląda, bo i tak widać ze tych włosów już mu brakuje,

no i gdyby trochę inaczej się ubrał bardziej stylowo , bo teraz jest taki bez stylu , moim zdaniem dobrze dobrany styl u faceta może zdziałać cuda, jakby ubrał jakieś bojówki, górskie buty i polara fajnego i coś z tymi włosami zrobił to już by było git,

czoło ma za wysokie bo włosów nie ma i takie wrażenie zostaje, moim zdaniem inteligencję widać tez właśnie po tym jak ktoś wygląda, jaki ma styl czy umie się tak ubrać by wyglądać dobrze bo stylem ubioru można sporo nadrobić i wcale nie trzeba na to dużo pieniędzy wydawać

Tahela jestem tego samego zdania co Ty w tej sprawie, długie włosy wyglądają u faceta dobrze gdy są silne i zdrowe a nie słabe i ze sporą łysiną. Ja bym się wstydził tak się pokazać publicznie ale on w ogóle nie przywiązuje uwagi do wyglądu chodzi w byle ubraniach najlepiej w dresach mimo że kasy ma w brud. Moja mama namawia go żeby je ściął ale on ani myśli zresztą siedzi 20 h dzienne przed kompem w pracy i w domu i jego wygląd go w ogóle nie interesuje.