Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj na sesji przerabiałam mój związek. Jestem z jedynym chyba na świecie facetem, który jest w stanie znieść mnie w każdym stanie, a na dodatek kochać i którego kocham bardziej niż wszystko na świecie, ale mam wrażenie, że wszystko może się sypnąć przez moją chorobę :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Locust, wiem właśnie. Chodzi o to, że jak dzisiaj ubrałam w słowa to co myślę, to się przeraziłam.

Nie chcę tak myśleć ani czuć. To chyba choroba przeze mnie przemawia.

Wyszłam dziś na zimną sukę, której nic się nie podoba w partnerze ani w związku.

A tak nie jest.

Tylko wchodzę w jakąś koszmarną fazę, gdzie nie tylko seks mnie odrzuca, ale nawet czasem dotyk :why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, widocznie panienki zauważyły w Tobie coś co masz nadzwyczaj piękne a one nie, więc musiały coś wymyśleć..... :evil:

dokładnie,poza tym muszą być strasznie puste i zakompleksione,że nie mają o czym gadać jak tylko o tym jak ktoś wygląda.Ty jesteś na szczęście ponad ich marnym poziomem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., umiesz. Teraz go budujesz, kochasz swojego mężczyznę, a on Ciebie i masz tego świadomość. Nie daj wmówić sobie, czy to przez siebie samą czy innych, że jest inaczej :nono: A niechęć do dotyku może być efektem stresu, antydepresantów, wielu czynników. Może zwyczajnie jesteś rozdrażniona. Nie myśl o tym, co może być, bo to z założenia się nie sprawdza, po prostu z nim bądź ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko wchodzę w jakąś koszmarną fazę, gdzie nie tylko seks mnie odrzuca, ale nawet czasem dotyk :why::why::why:

Daj sobie czas, to przejściowe. Też czasem tak mam, że na byle pogłaskanie reaguję paraliżem, na szczęście mój mąż nauczył się to rozpoznawać i z trudem bo z trudem, ale daje mi spokój.

I niestety miewam też tak, że przeszkadza mi absolutnie wszystko, każde zachowanie jest złe. Wiem, jak on to odczuwa i rzygać mi się chce przez to, co wyprawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

girl anachronism, a ja sama nie wiem jak na to wszystko reagować.

Bo mój facet jest taki kochany i jeśli powiem "trzymaj się z daleka" to będzie się trzymał, ale jak widzę jak patrzy na mnie jakimś rozkochanym/napalonym wzrokiem, to mam straszliwe wyrzuty sumienia i przestaję go odganiać.

Ale on widzi, że coś jest nie tak, a ja wkręcam, że wszystko w porządku :(

A jak go pogonię to czuję się po tym koszmarnie.

I tak źle i tak niedobrze :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×