Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Obczaj to, właściwa akcja zaczyna się dopiero od 0:45 jak zatrzymuje się ta biała cysterna. Znam osobę, która brała udział w tym wypadku.

[videoyoutube=Pqtm8AyXTrg][/videoyoutube]

Mad_Scientist, Ha ha nie zauważył...

kurde ile już takich akcji przeżyłem.

Patrzysz w lusterko a tu widzisz samochód ,który nie wyhamuje

no i szybki zjazd w stronę rowu i spokój.

zobaczcie to:

[videoyoutube=LJG7kTJi8AA][/videoyoutube]

co on k...ślepy?

-- 21 mar 2012, 15:56 --

Mad_Scientist, Ha ha nie zauważył...

kurde ile już takich akcji przeżyłem.

Patrzysz w lusterko a tu widzisz samochód ,który nie wyhamuje

no i szybki zjazd w stronę rowu i spokój.

zobaczcie to:

[videoyoutube=LJG7kTJi8AA][/videoyoutube]

samochód na kawałki rozsypany, nie chcę myśleć co z człowiekiem w środku........

Podobno kierowcy upadł telefon kom. pod tablicę rozdzielczą i pochylił się, aby go podnieść. Resztę znacie.

tak to jest z tymi telefonami. Ciekawe ilu z Was używa telefonu podczas jazdy.

Telefon komórkowy to jeszcze pikuś. Byłem światkiem jak na autostradzie kierowca samochodu korzystał korzystał z laptopa.

W Wielkiej Brytanii był niedawno wypadek. Na samochodach ani rysy, a dwóch kierowców w stanie ciężkim przewieziono do szpitala. Była gęsta mgła i jeden się wychylił i drugi się wychylił.

ludziom brak wyobraźi.

salatka z kurczakiem, pomidorem i czerwoną cebulą zjedzona, zaraz rowerek i można robić kolejne podejście do psychologii.

i można robić kolejne podejście do psychologii.

Qeu?

Mad_Scientist, w czerwcu mam obronę licencjacką. Studentka Pedagogiki z Psychologią

o ironio

To powodzenia.

dziękuję M, - nie jestem przesądna.

Kto się ze mną napije?

Mad_Scientist, a to zależy czego.. : D.

Mad_Scientist, ja ja ja! może któregoś dnia zrobimy konferencję?

arhol, No aktualnie piwo wychylamy. Butelkowa pogoda, sam rozumiesz.

Konferencja szukających szczęścia na dnie szklanki.

Mad_Scientist, A może być :< choć nie przepadam szczególnie za piwem.

Szukanie szczęścia, na dnie butli, na dłuższą metę nie prowadzi do szczęścia :<.

przez skajpaja będziemy się stukać... butelkami

Ja dziś nic nie mam do picia, so sad.

siemka wszystkim

beti19, hej

To karygodne, jak można dopuścić do sytuacji, w której brakuje napitku. Notabene podstawowego, elementarnego, niezbędnego artykułu pierwszej potrzeby.

beti19, hej, jak dzień?

Mad_Scientist, co w takiej sytuacji zrobić? Jesteś specem od dobrych rozwiązań, więc doradź. Jak wybrnąć z sytuacji gdy:

1) nie mam kropli napoju Bogów

2) nie mam ochoty wyjść z domu

-- 21 mar 2012, 18:13 --

beti19, bry

Yyy, to można zastosować jakieś substytuty albo półśrodki. Masz płyn do alufelg? Albo jakieś leki na kaszel? Ewentualnie słyszałem, że w płynie do higieny intymnej jest jakaś psychoaktywna substancja, która daje niezłą fazę.

Vett, jak dzień ? no tak sobie miałam dzis dzień urlopu żeby z córką

pojezdzić po lekarzach specjalistach, jak wyjechałyśmy z domu po 10.00 to teraz wróciłyśmy

kolejne dignozy, kolejna dziwna choroba i kupa tabletek do wykupienia, nie wiem jak wyrobię

w tym miesiącu z kasą będzie ciężko