Wkurza mnie:

idle, miałam kiedyś tak jak Ty, długo mnie to meczyło, to był coś na zasadzie że po głowie tylko myśli o jedzeniu mi krążyły..ale przeszło mi to z czasem. Myśle że tez Ci to kiedyś przejdzie a nawet jestem pewna.

idle,

Czuję się potwornie z myślą, że ten cały syf we mnie osiada, że nie dostarczam żadnych wartościowych substancji organizmowi

idle, oj tam, zobacz ile zdrowych rzeczy ma w sobie nutella!

-- 20 mar 2012, 16:37 --

Aczkolwiek sugerowałabym wypić teraz jakaś ziołową herbatkę

idle, zuchwale sobie z jedzonkiem poczynasz, ja czasem miałem napady jedzenie przy stosowaniu Lerivonu, teraz mi się to nie zdarza, choć czasem lubię np. w nocy coś podjeść, ale w sposób kontrolowany.

Kiya, tłuszcz - miliard mg smak - trylion

-- 20 mar 2012, 15:39 --

shinobi, poczynam ... ja nawet nie pamiętam co i ile zjadłam w takich momentach

Ale to i tak wszystko idzie w cyrki

Kiya, a tak, na zdjęciach widać, że idzie.

-- 20 mar 2012, 16:52 --

Coś się cicho zrobiło. To był komplement.

to, ze 2 h prądu nie było, a ja leżałam jak kłoda i gapiłam się w sufit. źle dziś ze mną.

Wkurza mnie moja psychika. Mój charakter. Mój brak sił, chęci i zainteresowania. Moje wysokie czoło, małe oczy, pryszczata gęba, krzywe zęby i cienkie brzydkie włosy. Wkurza mnie, że nie mam rano siły wstać i jakoś się ogarnąć. Wkurza mnie, że oczy mnie bolą od tuszu, uszy od kolczyków (mam alergię nawet na srebro, ja jebię), a szyja od wszystkiego, co choćby lekko ją smyrnie (pieprzona nerwica?). Wkurza mnie moja alergia na chemię, nadwrażliwość na zmiany temperatury i stopy w które zawsze jest mi jednocześnie za zimno i za ciepło. Wkurza mnie mój organizm, moje ohydne ciało. Wkurza mnie moja praca i mój czas wolny. Wkurza mnie, że nie potrafię już kochać. Wkurza mnie, że jestem agresywna. Wkurza mnie, że nie przyswajam nowych informacji, a stare pozapominałam. Wkurza mnie, że nie radzę sobie materialnie. Wkurza mnie, że ludzie mnie drażnią. Wkurza mnie hałas. Wkurza mnie, że nie panuję nad sobą. Wkurza mnie, że boli mnie głowa. Wkurza mnie, że nie widzę dla siebie nadziei.

-- 20 mar 2012, 18:58 --

Ach, zapomniałabym. Wkurzają mnie moje wielkie wory pod oczami, które mam od kiedy pamiętam i długość snu nie ma na nie żadnego wpływu i wkurza mnie, że często tęchnie mi pranie...

Wkurza mnie moja psychika. Mój charakter. Mój brak sił, chęci i zainteresowania. Moje wysokie czoło, małe oczy, pryszczata gęba, krzywe zęby i cienkie brzydkie włosy. Wkurza mnie, że nie mam rano siły wstać i jakoś się ogarnąć. Wkurza mnie, że oczy mnie bolą od tuszu, uszy od kolczyków (mam alergię nawet na srebro, ja jebię), a szyja od wszystkiego, co choćby lekko ją smyrnie (pieprzona nerwica?). Wkurza mnie moja alergia na chemię, nadwrażliwość na zmiany temperatury i stopy w które zawsze jest mi jednocześnie za zimno i za ciepło. Wkurza mnie mój organizm, moje ohydne ciało. Wkurza mnie moja praca i mój czas wolny. Wkurza mnie, że nie potrafię już kochać. Wkurza mnie, że jestem agresywna. Wkurza mnie, że nie przyswajam nowych informacji, a stare pozapominałam. Wkurza mnie, że nie radzę sobie materialnie. Wkurza mnie, że ludzie mnie drażnią. Wkurza mnie hałas. Wkurza mnie, że nie panuję nad sobą. Wkurza mnie, że boli mnie głowa. Wkurza mnie, że nie widzę dla siebie nadziei.

 

-- 20 mar 2012, 18:58 --

 

Ach, zapomniałabym. Wkurzają mnie moje wielkie wory pod oczami, które mam od kiedy pamiętam i długość snu nie ma na nie żadnego wpływu i wkurza mnie, że często tęchnie mi pranie...

Reasumując dupa dupa dupa cyrki

że jestem brzydka i głowa mnie boli

wkurzają mnie ludzie

Ach, zapomniałabym. Wkurzają mnie moje wielkie wory pod oczami, które mam od kiedy pamiętam i długość snu nie ma na nie żadnego wpływu

Ja mam tak samo z tymi worami pod oczami. Mam je od zawsze. Też mnie to wkurza. Do tego powieki mam często opuchnięte, małe oczy i wyglądam jak wiecznie niewyspana, naćpana albo nie wiem co jeszcze. Jak zombie

ja mam takie wory też, ale to od krążenia i ciśnienia

Kiya, no to piąteczka! A ja wyglądam jak panda, bo mam anemię, i chooy.

-- 20 mar 2012, 18:50 --

Wkurzają mnie dzieci. Jak widzę takiego głośnego osobnika, to mam ochotę sobie wyrwać macicę z korzeniami

idle, no to witaj w klubie anemików. Wpadaj to zaleczymy czerwonym winem

slow motion, och, czerwone wino to miła odmiana po "zielonych warzywkach, jedz dużo bo mają dużo żelaza!"

A jak sobie taką anemię sprawić? Bo też chcę jeść warzywka! idle, nie widziałam żadnej pandy...

Kiya, tzw. szpachla podkładu i korektora na mordę i można wyglądać jak człowiek Można zawsze jeść warzywka bez anemii, taki brokuł, albo fasolka szparagowa

no mają mają, jem dużo warzyw, owoców, a do tego 2 x dziennie żelazo w tabletkach. więcej już brać nie mogłam.

idle, tym górują cienie nad worami, cienie da się zakryć, worów nie

zjebał mi się napęd przy lapku i klawiatura rozjebała

Michuj, samo się?

-- 20 mar 2012, 19:17 --

Kiya, schudnąć 4 kg w 2 miesiące nie jedząc przy tym mięsa i mało warzyw i pach! gotowa anemia. :)

wkurza mnie to, że tak szybko tracę nad sobą panowanie !!!!!!