"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

slow motion, dziękuję, że mnie wybroniłaś.

shinobi, możesz inaczej podziękować. :'>

Na Selkarze promocja na mangi JPF, a ja nie mam kasiory do 6 kwietnia

slow motion, no dobrze, dobrze... zrobię Ci te żeberka w sosie.

shinobi, szczał w dziesiątkę!

Terminy w służbie zdrowia mnie dobijają.

carmen1988, fakt to może być dobijające

koszmarnie dziś mi..wygadałabym się, ale po pierwsze nie mam komu, a po drugie, to by zbyt bolało.

Jestem coraz starszy....to smutne,im dłużej żyje tym petla mocniej zaciska się na szyi,coraz mniej opcji,coraz więcej przymusu.Pamiętam ten czas kiedy wierzyłem że mogę być kim zechce,nawet jeśli to nie była prawda,mogłem wierzyć w nowy wspaniały świat,w dobrą przyszłość która kiedyś nadejdzie.Nawet jeśli to była iluzoryczna nadzieję to dawała jakieś ciepło,siłe żeby iść dalej.Dziś już nie mogę wierzyć że mogę być kim zechce,otworzyłem już dużo drzwi w moim życiu,wiem co jest za nimi,nie ma już nadziei na skarb schowany gdzieś w rzeczywistości,powoli trzeba zacząć się godzić z tym kim jestem,z tym czego nigdy nie będę miał,może nie chce dostrzec pozytywów,może trzeba się tym cieszyć.Ale nie dziś.

dzisiaj pierwszy raz poczułam, że już mam dość tego

od razu miałam ochotę się ukarać, ale wyszłam na powietrze, żeby nie mieć niczego ostrego wokół siebie i jedyne o czym myślałam to żeby się spakować i zacząć gdzieś życie w innym miejscu

boże... co się dzieje, ja nie poznaję swojego życia, wywróciło mi się do góry nogami

Ni chooya mi się nie chce iść nigdzie dzisiaj, najlepiej to bym znów tydzień leżała w łóżku, no ale nie ma rady

Obudził mnie ból głowy. Mocna kawa powinna pomóc.

Jestem coraz starszy....to smutne,im dłużej żyje tym petla mocniej zaciska się na szyi,coraz mniej opcji,coraz więcej przymusu.Pamiętam ten czas kiedy wierzyłem że mogę być kim zechce,nawet jeśli to nie była prawda,mogłem wierzyć w nowy wspaniały świat,w dobrą przyszłość która kiedyś nadejdzie.Nawet jeśli to była iluzoryczna nadzieję to dawała jakieś ciepło,siłe żeby iść dalej.Dziś już nie mogę wierzyć że mogę być kim zechce,otworzyłem już dużo drzwi w moim życiu,wiem co jest za nimi,nie ma już nadziei na skarb schowany gdzieś w rzeczywistości,powoli trzeba zacząć się godzić z tym kim jestem(...)

Czuję dokładnie to samo

Ni chooya mi się nie chce iść nigdzie dzisiaj, najlepiej to bym znów tydzień leżała w łóżku, no ale nie ma rady

witaj w klubie idle masakra, nienawidzę siebie za to, że znów to robię..tzn. że się poddaję,,...czemu muszę byc taka popieprzzona, nie mogę być normalna ?/// why ??

Cały dzień popłakuję w kącie. A jestem w pracy.

Chciałabym umrzeć. Nie istnieć. Nigdy się nie narodzić.

Kiya,

nie wiem co sie dzieje... od ponad pół roku to samo... dzis standardowo placz na żałowanie, nie mam siły zyc, nie chcę żyć, wracają do mnie złe mysli to co działo sie kiedyś, nic się nie układa..samo bagno problemów.. Dlaczego życie musi być tak podłe, dlaczego musi nas tak cholernie ranić.. czy kiedys ono się zmieni? czy kiedyś bedzie lepiej?? czy kiedys będe mogła powiedzieć ze jestem szczęśliwa..

( Dean )^2, też tracę reszti nadziei na lepsze życie. Za dużo już się przewiozłam ze wszystkimi planami, marzeniami i nadziejami.

A tu jeszcze wypadałoby się zmuszać do usmiechu... Nie mam siły...

Kiya,

Ależ ja jestem pusta i głupia!!! Miałam dzisiaj terapię... Terapeutka powiedziała, ze walczę z nią, zachowuję się tak, jakbym uważała, ze ona chce mi zaszkodzić! Że staram się wciągać ją w grę, zgubić w tym co mówię... Jestem zła na siebiei!!!! Nie wiem dlaczego tak się zachowuję!! Kilka razy chciałam wyjść i nie wracać. Głupia głupia głupia M !

Jakieś dziewczyny na ulicy obgadywały moje włosy, że są obrzydliwe. Nie wiem o co im chodziło

Terapeutka powiedziała, ze walczę z nią, zachowuję się tak, jakbym uważała, ze ona chce mi zaszkodzić! Że staram się wciągać ją w grę, zgubić w tym co mówię...

nie jesteś głupia tylko terapeutka nie potrafi dotrzec do Ciebie i dlatego powiedziała że walczysz znią ja takie hasła

też słyszałam na początkach terapii

Helvetti, zawsze znajdą się takie tępe cipy, które czują się w obowiązku obrabiać dupę każdemu, kto się nawinie. Nie ma sensu się zastanawiać nad komentarzami takich planktonów

Jestem bardzo wrażliwa na wszelką ocenę wyglądu więc momentalnie poczułam sie jak smieć

Znam to uczucie. Lata nadwagi uodporniły mnie trochę na głupie komentarze, ale i tak się potem wkurzam dobre dwa dni