Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

dominika92, robiłam to codziennie przez ponad pół roku, przed snem głównie. Teraz już od czasu do czasu, w razie potrzeby, tak jakby psychika sama upomina się o relaksację.

Ta, którą Ci podałam jest mi bardzo pomocna, bo u mnie, w wyniku stresu szczególnie następuję spięcie karku...

Zapewniam Cię, że nie miałam żadnego transu...

Kiedyś przy okazji innej relaksacji, gdy poczułam się niepewnie, po prostu przerwałam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po prostu jest chujowy. a już cieszyłam się, że poprawia mi się, że zdrowieje, ostatnio tak się cieszyłam, że nie miałam od dawna ataków i napadów histerii. a tu dupa. dzisiaj totalny zjazd samopoczucia, płacz i gówno. czy ja kiedyś wyzdrowieje? skąd u mnie te ciągłe wahania nastroju? mam ochotę gapić się cały czas w ścianę i uciec od całego świata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amelia83, ja mam wyznaczony termin na 03 kwietnia do szpitala na gastrologię, bo dokuczają mi bardzo różnorodne dolegliwości zołądkowo-jelitowe, zaczęłam bardzo tracić na wadze w ostatnich miesiącach, mimo iż jem niemało, a raczej nawet sporo, i ogólnie czuję się fatalnie i oczywiście lęki przed dosłownie wszystkim, raz silniejsze ( tak jak np. dzisiaj) a raz łagodniejsze. Mam pytanko do Ciebie, dlaczego miałaś kolonoskopię, jakie miałaś dolegliwości i czy to jest do wytrzymania? Bo pani gastrolog powiedziała mi że chyba raczej mnie uśpią. Jak długo byłaś w szpitalu? Będę wdzieczna za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

martas.1978, kolonoskopie przeprowadza się wtedy, kiedy w gastroskopii na jelicie grubym lekarz zauważy coś nieprawidłowego lub kiedy człowiek sam poprosi o skierowanie na nie, ew. lekarz na to wpadnie. Nie wiem czy Cię będą usypiać, bo gastroskopia to góra 5 minut i wcale bolesna nie jest, jedynie odruch wymiotny nieprzyjemny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super dzień.Spędzony na praktyce w kwiaciarni.Mam poczucie jakbym wróciła z pracy.Chciałabym częściej tylko i jest to możliwe bo gdy Szef wyjeżdża zostaje Jego babcia a to starsza kobieta która ledwo co chodzi to przyda Jej się ktoś do pomocy a ja się czego nauczę,ale muszę pogadać z Szefem żeby mi zwracał koszta przejazdu bo inaczej mnie nie stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sabaidee, o tak,masz rację.Nie ma jak to praco-terapia.

 

Jacku,co u Ciebie?Już któryś raz się Ciebie pytam,a Ty albo nie zauważasz,albo się na mnie gniewasz i nie chcesz ze mną rozmawiać :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halenore, i tera po nocy będziesz siedzieć:P

 

mój całkiem ok.

byłam 2 razy w supermarkecie, raz w drogerii, sama w parku, w parku z chłopakiem na długim spacerze, poćwiczyłam, zaraz jeszcze chcę zrobić sobie relaksację, wypiję melisę i może dziś wcześniej usnę..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×